Środa, 24 kwietnia 202424/04/2024
690 680 960
690 680 960

Na znak żałoby po Onufrym Koszarnym opuszczono flagę Lublina i odegrano melodię „Cisza”

Po śmierci wieloletniego lubelskiego hejnalisty Onufrego Koszarnego, prezydent Krzysztof Żuk oraz przewodniczący Rady Miasta Lublin Jarosław Pakuła opuścili do połowy flagę miasta zaś hejnalista odegrał melodię „Cisza”. Władze miasta uhonorowały go również Medalem Zasłużony dla Miasta Lublin.

We wtorek w południe na lubelskim ratuszu flaga miasta została opuszczona do połowy masztu, z balkonu zabrzmiała zaś melodia „Cisza”. W ten sposób prezydent Krzysztof Żuk oraz przewodniczący Rady Miasta Lublin Jarosław Pakuła wyrazili żałobę po śmierci Onufrego Koszarnego, wieloletniego miejskiego hejnalisty. Jak wspominał prezydent Lublina, pan Onufry grał w południe hejnał Lublina, przy ważnych okazjach, świętach i na początek sesji Rady Miasta. Zawsze cieszył się ogromnym szacunkiem i budził wielką sympatię.

Onufry Koszarny zmarł w wieku 86 lat. Od 1991 roku z balkonu lubelskiego ratusza grał miejski hejnał. Przez ten czas nie było ani jednego przypadku, żeby mieszkańcy nie mogli usłyszeć w południe dźwięku trąbki. Nie przeszkadzała mu ani ulewa, ani wichura, ani też siarczysty mróz, grał nawet kiedy złamał nogę. Pod koniec stycznia 2016 roku odszedł na zasłużoną emeryturę. Z tej okazji prezydent Krzysztof Żuk na sesji Rady Miasta odznaczył go Medalem Unii Lubelskiej. Teraz władze miasta zamierzały uhonorować go również Medalem Zasłużony dla Miasta Lublin. Odznaczenie zostanie przekazane rodzinie zmarłego.

– Władysław Stefan Grzyb jak też Onufry Koszarny to postacie związane z Lublinem przez tak długi okres czasu, że trudno sobie wyobrazić, iż ich obydwu już nie ma. Pan Onufry Koszarny, przez blisko 25 lat hejnalista Lublina, był osobą niezwykle oddaną miastu. Pamiętam jak złamał nogę i z tą nogą w gipsie, w tym budynku gdzie nie ma windy, wchodził godzinę wcześniej przed odegraniem hejnału na drugie piętro, bo nie wyobrażał sobie, że może hejnału nie odegrać. Zaangażowany również w odkrywanie historii naszego miasta, jak też w różne projekty związane właśnie z historią. Postać ważna również z punktu widzenia pewnych emocji. które miasto powinno i musi wywoływać. Stąd żal że odchodzi. Nie zdążyliśmy z Panem przewodniczącym wręczyć mu medalu Zasłużony dla Miasta Lublin, gdyż czekaliśmy na jego powrót ze szpitala. Miał być jednym z tych pierwszych mieszkańców, który miał ten medal otrzymać – mówił Krzysztof Żuk.

Onufry Koszarny urodził się w 1933 roku w Hucie Dzierążyńskiej niedaleko Tomaszowa Lubelskiego. Pochodzi z umuzykalnionej rodziny, jego ojciec grał na skrzypcach i na klarnecie, stryj na trąbce. Od najmłodszych lat związany był z muzyką, w latach 1953-1956 podczas służby wojskowej nabrał praktyki w orkiestrze wojskowej. Później przez 32 lata grał w orkiestrze w Fabryce Samochodów Ciężarowych. Miał również 7-letni epizod w orkiestrze górniczej. Na razie nie ma jeszcze informacji o dacie pogrzebu.
Na znak żałoby po Onufrym Koszarnym opuszczono flagę Lublina i odegrano melodię „Cisza”

Na znak żałoby po Onufrym Koszarnym opuszczono flagę Lublina i odegrano melodię „Cisza”

Na znak żałoby po Onufrym Koszarnym opuszczono flagę Lublina i odegrano melodię „Cisza”

(fot. UM Lublin)

5 komentarzy

  1. Niech spoczywa w pokoju [*]

  2. Pogrzeb 23 10 2019 o godz 13 na Kalinowszczyznie

  3. SZACUNEK i to się liczy …szczególnie w dzisiejszych czasach!

  4. Znałem go osobiście od 1971r.Wspaniały człowiek i sąsiad.Smutek i żal.

  5. Świeć Panie nad Twoją duszą Hejnalisto. Bóg zapłać za Twoja posługę. Spoczywaj w Pokoju.

Z kraju