Piątek, 11 lipca 202511/07/2025
690 680 960
690 680 960

Na ten dzień miłośnicy białego szaleństwa czekali od dawna. Pierwszy stok narciarski w naszym regionie już działa (foto)

O trzy tygodnie później, niż w ubiegłym roku, rozpoczął się sezon narciarski w naszym regionie. Wszystko z uwagi na temperatury powyżej zera i brak śniegu. W końcu jednak można szykować narty.

W ostatnich dniach temperatury zaczęły spadać poniżej zera. Z utęsknieniem oczekiwali na to właściciele oraz zarządcy stoków narciarskich. Był to bowiem znak, że można w końcu uruchomić armatki aby naśnieżać trasy. Sprzyjające warunki sprawiły, iż dziś uruchomiony został pierwszy ośrodek narciarski w województwie lubelskim.

Mowa o stoku w Chrzanowie na Roztoczu. W południe ruszył wyciąg i trasa dla początkujących, nieco później narciarze mogli już korzystać również z kolei krzesełkowej a także czterech kolejnych tras. Czynne są też karczma oraz wypożyczalnia. To sprawiło, że od razu na stoku pojawili się miłośnicy białego szaleństwa.

Ceny są nieco wyższe niż w poprzednim sezonie. Karnet czasowy ważny godzinę kosztuje 60 zł. To oznacza, że podrożał on o 5 zł. Za dwie godziny trzeba zapłacić 90 zł (wzrost o 10 zł), za 4 godz. – 115 zł (wzrost o 10 zł) a 7 godzin szusowania na stoku to wydatek 150 zł (o 15 zł więcej). Przewidziano jednak zniżki dla tych, którzy przyjadą w kilka osób. Przy zakupie co najmniej 4 karnetów obowiązują rabaty.

Już niebawem zaczną funkcjonować kolejne tego typu obiekty. Mowa o Stacji Narciarskiej w Jacni, gdzie załoga robi co może, aby jak najszybciej uruchomić stok. Brakuje już niewiele śniegu i w najbliższych dniach całość powinna być gotowa. W Stacji Narciarskiej w Kazimierzu Dolnym, Ośrodku Narciarsko-Snowboardowym w Rąblowie a także na stoku w Bobliwie armatki pracują pełną parą i również trasy powinny niebawem być przygotowane.

9 komentarzy

  1. Ocena: 5

    Jakieś sk… syny walą z pedard o tej godzinie. Powinno się ich wyłapać i wsadzić im te petardy w upę, by się rozerwali świątecznie.

    • sprzedaż tych akcesoriów – tylko 31 grudnia,
      a wojewoda tylko zakazy używania wydaje , których jak to w Polsce nikt nie przestrzega

  2. Stok w sam raz dla Czaskoskiego.

  3. Ocena: 0

    30m zjazdu – 2 minuty, wjeżdżania na górkę 5/10minut. Dla dzieciaków wypas sprawa. Dorosłym? Średnio. I tak najbardziej się opłaca pojechać w Alpy, niż do Zakopca.

    • Ocena: 3

      Jak ktoś chce sobie pojeździć po pracy – Chrzanów jest dobrym miejscem – tylko tam jest wyciąg krzesełkowy na lubelszczyźnie.

      Jak ktoś jedzie tylko na narty i tylko na 3-4 dni, to Białka Tatrzańska nadal jest najtańsza,
      można się ustawić ze znajomymi na dłuższy weekend (nawet z dnia na dzień), wyjechać po pracy i na noc jest się na miejscu, i jest ok,

      a w Alpy to jest już dłuższa wyprawa, na minimum tydzień, więc to większy wydatek i trzeba go wcześniej zaplanować/zorganizować.
      Tydzień w Alpach jest tańszy niż tydzień w Zakopcu? Możliwe, nie sprawdzałem.

  4. Dlaczego obrażacie uprawiających narciarstwo sugerując im szaleństwo?

Dodaj komentarz

Z kraju

Lubelski biznes

Biznes i handel

Sport

Polityka

Zdrowie i styl życia

Nauka i technologia