Środa, 08 maja 202408/05/2024
690 680 960
690 680 960

Lublin: Pijany proboszcz o mało nie spowodował wypadku. Po wszystkim uciekł na plebanię

O mało nie staranował auta, w którym jechała rodzina z dziećmi, później uciekł na plebanię. Nie chciał otworzyć drzwi, gdy w końcu wyszedł, stwierdził, że nie wie kto kierował samochodem.

113 komentarzy

  1. cale czarne [-] wylazi toc to stra recydywa trzeba zrobic zbiorke dla biedulinki mohery do zbiorki wystap!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  2. rydzyk zaraz wyjaśni że to wina cywila nie proboszcza po co jechał tam,powinien na tacę dawać o tej porze,a zresztą ich-bogobojnych prawa świeckie nie obowiązują!!!!

  3. Ksiądz kłamczuszek? To można tak?

  4. Wiara w Boga tak, pośrednikom typu kościół – NIE. Też chcę jeździć audi….

    • Stare dewoty powiedzą tak, TO Nie JEGO WINA, TRZYMALI GO I NA SIŁĘ WLALI MU ALKOHOL ! ! !

  5. Pojawia się pytanie, kim jest taki ksiądz. Rozumiem, że chrześcijanie żyją swoim życiem, jedno mówią, a drugie robią. Tak zostali wychowani, więc tak sobie wierzą i żyją w tej kulturze i religii. Ale do jasnej cholery, to jest ksiądz. Czy on w ogóle wierzy w to, czego naucza, skoro abstrahując już od jazdy po alkoholu, ale udaje głupiego i nie potrafi wziąć odpowiedzialności za swoje zachowanie?! Później prawica wrzeszczy, że Kościół jest bezpodstawnie atakowany przez cywilizację śmierci, lewackich wrogów chrześcijańskich wartości. Nikt nie chce zauważyć, że Kościół to zwykła instytucja, gdzie wszelkie afery są zamiatane pod dywan, niewygodnych się ucisza, albo przerzuca z miejsca na miejsce. Nic dziwnego, że ludzie odchodzą od Kościoła. Przejrzenie na oczy i sceptycyzm wobec religijnych legend to jedno, ale nie mniej ważne jest to, że Kościół poprzez takich antychrześcijańskich przedstawicieli strzela sobie w stopę.

  6. andzrzej podpisze i po sprawie

  7. Adres strony parafii przy ulicy Skierki w Lublinie http://www.frassati.kuria.lublin.pl/kontakt.htm
    Stop pijanym mordercom za kierownicą !

  8. W styczniu 2015 roku nie chciał mi dać „rozgrzeszenia” i podpisać świstka „odbytej spowiedzi świętej” bo jak to powiedział „regularność mojego przychodzenia do kościoła pozostawia dużo do życzenia”. Przy okazji kościół mały a w środku mało przestrzeni. Proboszcz w konfesjonale wydarł się na mnie tak, by wszyscy w kościele to słyszeli. Wcześniej byłem w kościele w 2006 roku a jeszcze wcześniej 1992 roku. Nie chodzę do kościoła i się nie spowiadam bo nikomu krzywdy nie robię, nie gwałcę, nie kradnę, nie zabijam i nie niszczę naczep Pudzianowskiemu. Nie mam potrzeby się ciągłego spowiadania, a te msze są tak nudne że wcale mnie nie dziwi że Komorowski z żoną kiedyś na jednej usnęli…

    Proboszcz od siedmiu boleści.

  9. Pewnie z kolegami po fachu przy karciochach świętowali przejecie od społeczeństwa gruntów za 10% wartości…

  10. alibabamistrzkebaba

    Moja zona codziennie drze sie na mnie jak chce wypic piwo!(nazywa mnie alkoholikiem) a jak taki ksiadz codzien wali tyle wina!!! kazdy ksiadz skazany jest na alkoholizm!

    • trzeba było iść na księdza. Zawód dobry, kasa jest, można kupić działeczkę za 10% wartości, co niedziela zrzuta i można sie napić w pracy. Czasem ten tego… i życie się kręci… w dzisiejszych czasach ten fach ma nalepsze warunki no i zusu się nie płaci…