Środa, 24 kwietnia 202424/04/2024
690 680 960
690 680 960

Lublin: Miała 3 promile. Przyjechała po dziecko do przedszkola

Wczoraj lubelscy policjanci zatrzymali pijaną kobietę, która przyjechała po dziecko do przedszkola. Kierująca mercedesem miała 3 promile.

Do zdarzenia doszło w środę po południu na jednej z ulic Lublina. Mężczyzna dzwoniący do dyżurnego policji poprosił o interwencję, ponieważ miał podejrzenie, że kierująca mercedesem jest pijana.

– Z relacji mężczyzny wynikało, że pijana kobieta przyjechała do przedszkola by odebrać dziecko. Policjanci dysponując marką i numerem rejestracyjnym pojazdu nie mieli żadnych trudności by zatrzymać auto do kontroli – informuje kom. Renata Laszczka-Rusek z KWP Lublin.

Mundurowi zauważyli pojazd na ul. Wolskiej. Po zatrzymaniu auta okazało się, że za kierownicą mercedesa siedziała kobieta, od której czuć było silną woń alkoholu. 35-latka miała problemy z wypowiadaniem słów.

Badanie alkomatem wykazało 3 promile alkoholu w jej organizmie.

– W samochodzie znajdował się sześcioletni chłopiec, dziecko zapięte było w foteliku. Na miejsce wezwany został ojciec, który zaopiekował się synem i zabezpieczył pojazd – dodaje kom. Renata Laszczka-Rusek.

35-latka straciła uprawnienia. Mieszkanka Lublina odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia bądź zdrowia.

Kobiecie grozi 5 lat pozbawienia wolności.

2015-05-28 10:57:21
(fot. ilustr. lublin112.pl)

12 komentarzy

  1. jest kasa, jest luzik hoho

    • Niedorzecznik miastowy - ale nie Kieliszek

      Ja jako facet, który już swoje wypiłem, nie odważyłbym się usiąść za kółkiem nawet po jednym piwku, a zwłaszcza z dzieckiem w aucie.
      Tymczasem ten pustak nie miał żadnych oporów – Wkur…wię się jak pustostan sie z tego wywinie bez kary.

  2. DZIWNE ŻE PRZEDSZKOLE WYDAŁO DZIECKO PIJANEJ MATCE ZGROZA

    • Widać że nie masz dzieciaka w przedszkolu. Opiekunkom wystarczy widok znanej sobie osoby i to wystarczy. A że młody ma 6 lat także myślę że od co najmniej 2 lat matkę znają. I jak żadnej sprawy do matki nie mają to nie muszą z nią gadać. No ale z drugiej strony to po 3 promilach raczej widać że coś nie halo

    • W/g ciebie powinni się z nią szarpać? Wydali, powiadomili i sprawa powinna trafić do sądu. Szkoda tylko , że tak długo z tym zwlekali. Całe szczęście , że ojciec dziecka był trzeżwy, Współczuję mu- musi żyć z alkoholiczką, matką jego dzieci, pod jednym dachem. W Tym przypadku tylko skierowanie na półroczną terapię w ośrodku zamkniętym może jeszcze coś zmienić, Jak znam wymiar sprawiedliwości, dzięki solidarności jajników, sprawa rozejdzie się po kościach.

  3. Wielkie halo – pewnie dzień wcześniej wieczorem Karmi wypiła… 😉 Dobrze, że chociaż ojciec nienabuzowany.

  4. Biedne dziecko, jakie ono ma dzieciństwo przesrane.

  5. Katarzyna N-To chyba nie wiesz jak funkcjonuje przedszkole . Gdy swego czasu odbierałem wnuczka z przedszkola a byłem upoważniony przez córkę , musiałem przedstawić dokument , by mi jego wydano pod opiekę . Ale gdy mnie znano już nikt nie sprawdzał ,czy nie ma zastrzeżeń do wydawania. Więc i w tym wypadku chyba nikt nie zwrócił uwagi a powinien.Ja nie mam problemów alkoholowych bo po prostu nie piję . Ale co to za matka jak tak postępuje , wstyd , obciach i nieodpowiedzialność.

  6. Kretynka !!!!

Z kraju