Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Kompletnie pijany chciał wracać z działki. Po kilkudziesięciu metrach uderzył w drzewo

Był tak pijany, że nie był w stanie dmuchnąć w alkomat. Zamierzał jednak jechać z okolic Zalewu Zemborzyckiego w stronę miasta.

30 komentarzy

  1. Napisałem w poprzednim komentarzu zdanie na poziomie umysłowym kierowców audi…Przepraszam,obiecuję poprawę

  2. Jak by to był lekarz, prawnik, lub polityk to sędzia by stwierdził że był tak pijany że nie wiedział co robi czyli niepoczytalny i sprawa umorzona 🙂 już kilka takich „wyroków” w tym mieście inspiracji było.

  3. To facet z Felina! I normalny to on nie jest. Dobrze że nikomu nic nie zrobił. Ten gość się w końcu doigrał. Praktycznie nie ma dnia kiedy by nie pił i siedział na parkingu w swoim samochodzie (posiada dwa). Eliminować takich z życia codziennego zanim stanie się tragedia. Może w końcu i jego wyeliminuje nasze prawo.

  4. Borys (oryginał)

    Z tego co wiem, to w tym miejscu nie ma ścieżki rowerowej, tylko asfaltowy wąski chodnik.
    Akurat jechałem wtedy i zastanawiałem się czego policjant szuka w rowie. Już było ciemno a audi było w kolorze krzaków.

  5. TAK DO PIJAKA KARETKA PRZYJEDZIE I U MNIE TAKI BYŁ ŻE SAM DZWONIŁ JAK PIJANY BYŁ AŻ NA KIBLU ŻYCIE SKONCZYŁ JAK SIADŁ TO JUŻ NIE WSTAŁ

  6. Mam pomysł jak skończyć z pijakami za kółkiem…Podczas zatrzymania adres pracodawcy i powiadomienie go o zaistniałej sytuacji być może w poniedziałek zasiądzie za kółkiem jakiegoś busa ?
    Zakładam się że 99% tych co im zabrano prawko jeździ dalej w pracy i na co dzień.

    Jeśli się okaże że delikwent tam nie pracuje to pociągnąć do odpowiedzialności z 233 i się opamiętają jak będą mogli prace stracić..Bo pracodawca na 100% nie sprawdza prawka codziennie może widział 1 raz przy zatrudnianiu

    • Tak … od ponad pół roku nie pracuje i leci na L4, po tym jak został złapany w pracy pod wpływem alko, gdzie nie dał się przebadać alkomatem ochronie, która to wezwała policje, policja zawiozła delikwenta na badanie krwi, a on im po prostu spier…., znaczy najzwyczajniej w świecie uciekł ze szpitala 🙂
      Sorry taki mamy klimat

  7. chyba tak robisz skoro tak piszesz

Z kraju