Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Janów Podlaski: Śladowe ilości antybiotyków w owsie. Nie będzie ekshumacji Pianissimy

Antybiotyki dla drobiu, które ujawniono w owsie, jaki był podawany Prerii, nie były w niedozwolonej ilości. Wcześniejsze doniesienia mówiły, że to właśnie te środki mogły doprowadzić do jej śmierci.

W środę lubelska prokuratura ujawniła szczegółowe wyniki badań paszy, jaka była podawana należącej do Shirley Watts, klaczy Preria. Prowadzący śledztwo prokurator, przesłuchał w tej sprawie biegłego z Instytutu Weterynarii w Puławach. Jak się okazało, w przebadanych próbkach występowały substancje czynne farmakologicznie, przeznaczone do zwalczania pasożytów u drobiu i bydła.

Jednak były ich tam śladowe ilości. – Dla gatunków wrażliwych, takich jak koń, dopuszczalne normy tych substancji nie mogą przekroczyć 1 procenta wartości przeznaczonych dla gatunków docelowych. Przeprowadzone przez Instytut Weterynarii w Puławach badania, nie wskazują, by w próbkach wartości te zostały przekroczone – tłumaczyła Agnieszka Kępka z lubelskiej prokuratury.

Czy nawet taka ilość mogła w jakimkolwiek stopniu zaszkodzić klaczy, będzie wiadome dopiero po badaniach histopatologicznych. Do ich celów pobrane zostały wycinki wątroby i nerek. Do badań trafiły też próbki paszy zabezpieczone przez prokuratorów na terenie stadniny po padnięciu klaczy Ambra.

Wczoraj na terenie stadniny pojawili się funkcjonariusze policji, którzy zabezpieczali kolejne próbki paszy. – Wykonywali czynności zlecone przez prokuratora. Miały one na celu zabezpieczenie próbek paszy, która jest podawana pozostałym koniom przebywającym na terenie stadniny. Próbki te trafiła także do badań – dodaje Agnieszka Kępka. Prokuratura zdementowała jednocześnie doniesienia, o rzekomych planach ekshumacji Pianissimy, klaczy, która jako pierwsza padła na w janowskiej stadninie, a jej śmierć była jedną z przyczyn odwołania wieloletniego dyrektora Marka Treli.


2016-04-06 12:03:43
(fot. lublin112.pl)

16 komentarzy

  1. Próbka powinna być zbierana z dna worka z paszą. Wtedy okazało by się ile tego popiołu jest w worku. Barany pewnie wzięli ziarno z wierzchu. Ja bym zabezpieczy całe worki i na spokojnie zrobił analizę a nie w próbki bawił się Niestety technikami są w Policji magistrzy prawa nie znający się na analizach chemicznych i szukaniu śladów związków chemicznych.

    • a po co się mają wysilać jak ledwo co przyjdą do „firmy”, to za kilkanaście latek już siedzą na emeryturce, czyli na utrzymaniu Podatnika…

      • Po co mamy wszelkie służby i specjalistów jak za darmo forumowicze rozwiązują zagadki, wiedzą jakie błędy były popełnione i to wszystko nie wstając od komputera…!
        Dlaczego takim szerlokom w kapciach wydaje się że takie pobieranie próbek odbywa się bez procedur i z „góry worka”… przecież to takie oczywiste że „bierze” się z „dna worka”albo „cały worek” i w domu na spokojnie ogląda każde ziarenko aż w końcu się znajdzie…

        • Nie żartuj!!! Z Policji? Ty nie wiesz kogo na techników zatrudniają… Oczywiście w laboratorium siedzi Pan nie koniecznie z mgr Chemii ale pracujący już kilka lat w laboratorium. A na ulicy???!!! Jest człowiek od wszystkiego. Zdjęć, oględzin, protokołów itd. Chemii to on polizał w postaci kostki soli.

  2. POWOLAC KOMISJE OD KONIA ()KONI).JA SIE NA TYM ZNAM .ZE KON MA 4 CZTERY KOPYTA.JEDEN OGON. JEDEN JEZYK……ITP

  3. A Antonio juz komisje powołal i co dalej?

  4. spokojnie, biegli Shirley Watts i tak po swojemu będą robić dochodzenie w stadninie

  5. profesore z jusa

    Podobno w paszy były śladowe cząstki trotylu, liście brzozy a w oddali było słychać „szczały”, natomiast inni świadkowie twierdzą, że została użyta broń elektromagnetyczna, inna z teorii głosi, że klacz zdechła jeszcze za rządów starego prezesa a lemingom wmówiono , że klacz zdechła po dobrej zmianie.

    • Walnij se gościu z baranka w jakąś twardą powierzchnię, może ci się polepszy…

      • niestety dla ciebie nie ma zalecenia… bo już nic ci nie pomoże… Pranie mózgu jest jak usuwanie plików systemowych z komputera… w pewnym momencie komputer przestaje działać… Odpowiedzialnym za usuwanie ważnych pliki w przypadku PiSowców był wirus o nazwie „KLER”…

        • A teraz idź posłusznie na manifestację KODu. Bezmózgowcu. 😉

          • A ty gdzie się wybierasz na mszę oszołomie pisowski

          • Ty myslisz, ze kazdy kto nie popiera sekciarzy jest z jakiegoś KOD-u j. Tam chodzi moze ułamek procenta niezadowolonych, reszta się śmieje z patologicznej zmiany chocby w internecie.

  6. To znaczy że te antybiotyki były podawane tylko tym klaczom które padły? Czy raczej dostaja je wszystkie konie? Nie badzcie śmieszni. Skrętu jelit u koni nie da się przewidzieć. Już szybciej uwieze w narażenie klaczy na stres okołoporodowy, zmianę miejsca i paszy . I tu celowe działanie osób trzecich . Może podanie zbyt dużej ilości paszy po porodzie.

    • Koń je 4 kg paszy a z tymi śladowymi ilościami antybiotyków to koń musiałby zjeść 2 tony paszy.

Z kraju