Groźne wypadki w rolnictwie. Młody mężczyzna stracił rękę, innego przygniótł ciągnik
22:02 28-10-2014
Choć mamy późną jesień to rolnicy wciąż mają dużo pracy w gospodarstwach. Usiłując zdążyć ze wszystkim przed nadchodzącą zimą, niestety zdarza się, że w tym pośpiechu zapominają o własnym bezpieczeństwie. A to właśnie pośpiech i brak rozwagi są przyczynami groźnych wypadków, które powodują ciężkie obrażenia a niejednokrotnie śmierć. W przeciągu ostatnich dni, praktycznie codziennie dochodzi do tego typu zdarzeń.
W sobotę w miejscowości Podhajce w gm. Łaszczów w powiecie tomaszowskim jeden z rolników dokonywał zbioru buraków za pomocą specjalnego kombajnu dołączonego do ciągnika. W pewnym momencie postanowił oczyścić maszynę z pozostałości roślinnych. Jednak najprawdopodobniej jej nie wyłączył, gdyż podczas wykonywania tej czynności poślizgnął się i upadając jego ręka została wciągnięta przez ruchome części kombajnu. Na miejscu interweniowali strażacy, którzy by wydostać mężczyznę musieli użyć sprzętu hydraulicznego. Poszkodowany 53-latek ze zmiażdżoną ręką został śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportowany do szpitala.
Z kolei w poniedziałek tuż po południu, w miejscowości Majdan Grabina w gminie Zakrzówek w powiecie kraśnickim rękę stracił 19 latek. Jak poinformowała nas czytelniczka, po zakończonych pracach polowych, mężczyzna wraz z ojcem oczyszczali sprzęt rolniczy. W trakcie mycia rozrzutnika obornika, jego ruchome elementy wciągnęły rękę młodzieńca. Pomimo, że maszyna została szybko unieruchomiona, 19-latek stracił rękę. Został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Lublinie.
Z kolei dzisiaj po południu w miejscowości Ratoszyn w gminie Chodel w powiecie opolskim jeden z rolników jadąc po stromej skarpie uległ groźnemu wypadkowi. Ze względu na duże nachylenie terenu ciągnik się przewrócił przygniatając jego kierowcę. W tym przypadku mężczyzna także został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Lublinie. Lekarze jego stan określają jako ciężki.
(fot. Policja – zdjęcie ilustracyjne)
2014-10-28 21:48:34
Pracuj mądrze, nie szybko…
Niestety ludzie często zapominają o bezpieczeństwie,szególnie w rolnictwie,gdzie każdy chce zrobić wszystko szybko…a licho nie śpi…
Płaca najniższe składki a pomoc udzielana najdrozsza…a ty szary robolu oddawaj 1/3 zarobkow..
Tylko gdyby nie rolnicy to co Ty szary robolu byś do gaara włożył?Sam byś sobie na balkonie ziemniaczki zasadził?A te pyszne kotleciki z piersi z kurczaka,które tak chętnie wcinasz to n drzewach rosną?Ja od kiedy mieszkam na wsi to diceniam pracę ludzkich rąk,dzięki jktórym mam to czego sama nie zasadzę z braku czasu,miejsca i zwykłego lenistwa.
ajemik, gdyby nie te składki i dopłaty bezpośrednie, żywność byłaby droższa o jakieś 40-60%. Ciekawe czy wystarczyłoby Ci pozostałe 2/3 na żarcie
No to nie należy się odszkodowanie za wypadek z ręką nie zostały respektowane przepisy bhp no chyba ze kurs wydaje kasę za głupotę rolnika?
Żadne odszkodowanie nie zrekompensuje utraty ręki proszę PeeReLa, wyobraź sobie czego nie mógłbyś zrobić nie mając prawej ręki, np z własnym fiutem musiałbyś się witać lewą – a to niewygodne. Wypróbuj.
pochodzę ze wsi, mieszkałem na wsi i do dzisiaj często bywam. Rolnicy nie przestrzegają podstawowych zasad bezpieczeństwa pracy, nie stosują osłon, naprawiają maszyny za pomocą sznurka i drutu a co jest dla mnie zupełnie nie zrozumiałe, to to, że narażają własne dzieci, wożąc je na traktorach, przyczepach oraz niejednokrotnie pozwalają ( albo nakazują) prowadzenie i obsługę maszyn rolniczych. Może wyda się to niewiarygodne, ale osobiście widziałem 7-latka za kierownicą ciągnika rolniczego.