17-latka uciekła z domu. Była u 19-latka, schowała się przed policjantami pod łóżkiem
09:57 06-11-2024 | Autor: redakcja
Policjanci z II komisariatu w minionym tygodniu zostali powiadomieni o zaginięciu 17-letniej dziewczyny, która wyszła z domu, nie informując rodziny, gdzie się udaje. Zaniepokojeni bliscy postanowili zgłosić sprawę mundurowym, którzy natychmiast podjęli działania w celu odnalezienia nastolatki.
W wyniku rozpoczętych poszukiwań, funkcjonariusze opublikowali wizerunek zaginionej, co przyspieszyło ich śledztwo. Już po kilku dniach śledczy dowiedzieli się, że dziewczyna może przebywać z 19-letnim mężczyzną, który był poszukiwany listem gończym w związku z przestępstwami narkotykowymi. Policjanci, nie zwlekając, ustalili adres, pod którym para mogła się ukrywać.
– Gdy pojawili się na miejscu okazało się, że drzwi są zamknięte. Musieli wejść do środka siłowo. W mieszkaniu zastali 19-latka. Po sprawdzeniu w bazie danych okazało się, że jest poszukiwany listem gończym do tymczasowego aresztu z powodu narkotyków. Podczas czynności poszukiwacze usłyszeli hałasy dobiegające spod łóżka. Jak się okazało, ukryła się tam zaginiona 17-latka – relacjonuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Interwencja zakończyła się pomyślnie – nastolatka została odprowadzona do domu, a jej znajomy trafił do aresztu śledczego, gdzie będzie odpowiadał za posiadanie narkotyków.
Ale patologia uciekła do patusa poszukiwanego listem gończym
Jak szukali 17-latki, a nad głową mieli jej rodziców, to i poszukiwany 19-latek w moment się znalazł.
Jak wcześniej z automatu poszukiwali samego 19-latka, to nie mogli wpaść na jego trop…
Właśnie to samo miałem napisać 😉
Ameba
To se pobzykał ćpunek
ciągnie patolę do patologii
Czy ktoś czyta wypowiedzi policjanta przed ich opublikowaniem? Cyt. Jest poszukiwany do tymczasowego aresztu z powodu narkotyków- polski język trudny język 😭KaliPolicjant to składał?
Łobuz kocha najbardziej
Do ruskuw na front z nio toby sie czytanka odehcialo
Kiedyś się wyszło i nikt nie szukał.
A mamusia 17 latki co robiła w tym czasie? Może kurator sądowy by się przydał tej rodzince.
Co xdd przecież dosłownie rodzice zgłosili zaginięcie, publikowali posty ze zdjęciem i opisem gdzie się da, co jeszcze miała zrobić?
Dobrze ją wychować. A wyszła bladź.
Nie przesadzaj. 17-latka to nie małe dziecko, które się odprowadza do szkoły. W tym wieku już się swobodnie chodzi po mieście.
Może po prostu zauroczyła się chłopakiem, nie spowiadając się matce. Wpadła na głupi pomysł, wyszła pod jakimkolwiek pretekstem z domu, nie wróciła. To nie musi mieć nic wspólnego z rodzicami, a oni mają prawo się martwić, gdy dziecko nie wraca.
Dokładnie tak. Dla Rycha wychowanie to jak obróbka drewna. Bierzesz i wychowujesz. Nawet placek według tego samego przepisu, po wyjęciu z pieca raz jest super, raz do de. A co dopiero człowiek, zwłaszcza młody z buzującymi hormonami…