Środa, 24 kwietnia 202424/04/2024
690 680 960
690 680 960

Znany aktor Piotr A. jednak odpowie za spowodowanie wypadku. Wniosek o ściganie złożyła jego była partnerka

Najpierw sprawa wypadku została umorzona, teraz po trzech latach zacznie się od nowa. To w związku z wnioskiem byłej partnerki aktora, która chce aby Piotr A. odpowiedział za zdarzenie.

Śledczy ponownie zajmują się sprawą wypadku w miejscowości Malewszczyzna w gminie Krasnobród. W połowie września 2013 roku około godziny 1:40 kierowane przez Piotra A. volvo na łuku drogi zjechało na pobocze a następnie wpadło do przydrożnego rowu. O ile kierowcy nic się nie stało, to ucierpiała podróżująca wraz z nim Weronika Rosati. Z urazem nogi została ona przewieziona do szpitala w Zamościu. Para jechała na plan zdjęciowy do Zamościa, gdzie aktor grał główną rolę jako Franek Szpak „Franczesko” w filmie „Wkręceni”.

Ponieważ zdarzenie zostało zakwalifikowane jako wypadek, gdyż poszkodowana Rosati oprócz długiego leczenia musiała także przejść rehabilitację, sprawą zajęła się zamojska prokuratura. Po ponad dwóch miesiącach dochodzenie zostało jednak umorzone, ponieważ poszkodowaną osobą była ówczesna partnerka aktora. Jako osoba bliska mogła zrezygnować z tego, aby sprawca został ukarany, z czego też skorzystała.

W międzyczasie para się rozstała i w czerwcu b.r. Weronika Rosati skierowała do zamojskiej prokuratury wniosek o ukaranie sprawcy wypadku, w którym odniosła ona obrażenia. Sprawa więc została wszczęta ponownie a w ubiegłym tygodniu śledczy wezwali Piotra A. na przesłuchanie. Mężczyzna złożył zeznania, które były zgodne z ustaleniami śledczych dotyczącymi przebiegu wypadku.

Aktor przyznał się także do winy po czym usłyszał zarzut spowodowania wypadku drogowego. Zgodnie z prawem grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Jednak złożył on też wniosek o warunkowe umorzenie postępowania przygotowawczego. Jeżeli śledczy przychylą się do niego, będzie to oznaczało iż sprawa nie zostanie przekazana do sądu a aktor nie usłyszy wyroku. Pokrzywdzona Rosati będzie mogła z kolei dochodzić swoich praw dotyczących ewentualnego odszkodowania na drodze cywilnej.

(fot. policja)
2016-08-16 21:19:45

21 komentarzy

  1. nie ma pracy weronisia i pieniazkow sie tera zachciało

  2. Kasy chce, wypompuje go z kasy bo mnie kopnal w d..pe pewnie sobie pomyslala

  3. Wara jej od łojca swientego

  4. He he dziewczyna gra do końca 😀

  5. To atak na wiarę i w tv.Trawam zrobimy zbiórkę na ratowanie skoczni Adamczyka.
    Podaję numer konta 3876607……………….
    Lub esemesy 798…
    Bo jak mawiała Rosatia z gminy,w życiu najważniejsze jest by krowę na wieczór wydoić.

  6. Widać że zależy jej tylko na zemście.

  7. To ten co grał papieża?

  8. Kto odważny teraz panią R. do auta zabierze ? Pora będzie z buta chodzić 😉

Z kraju