Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Zderzenie daewoo z audi w centrum Lublina. Dwie kobiety w szpitalu

Dwie osoby trafiły do szpitala wskutek zderzenia dwóch aut na ulicy Skłodowskiej w Lublinie. Przyczyną było wymuszenie pierwszeństwa przejazdu.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 11 na ulicy Skłodowskiej w Lublinie. Na skrzyżowaniu z ulicą Uniwersytecką zderzyły się dwa samochody osobowe: daewoo i audi. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespoły ratownictwa medycznego oraz policja.

Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy lubelskiej drogówki wynika, że kierujący tico mężczyzna jechał ulicą Uniwersytecką w kierunku ul. Obrońców Pokoju. Wymusił jednak pierwszeństwo przejazdu na jadącym ul. Skłodowskiej audi. W wyniku tego doszło do zderzenia pojazdów.

Poszkodowane zostały dwie kobiety, które podróżowały audi. Przetransportowane zostały do szpitala. Badanie alkomatem wykazało, że obaj kierowcy byli trzeźwi. Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia.

Zderzenie daewoo z audi w centrum Lublina. Dwie kobiety w szpitalu
Zderzenie daewoo z audi w centrum Lublina. Dwie kobiety w szpitalu
Zderzenie daewoo z audi w centrum Lublina. Dwie kobiety w szpitalu

(fot. lublin112)
2016-11-28 23:24:55

13 komentarzy

  1. to chyba jakieś „poszkodowanie” dla odszkodowania… no chyba że nie miały pasów. PS Lublin112 daleki byłbym od nazywania tego miejsca „centrum” Lublina

    • A to twoim zdaniem to co obrzeże miasta jest czy co?

    • Skoro Skłodowskiej to nie centrum, to gdzie ono jest?

    • Miały pasy, a także kręgi szyjne, które pod wpływem uderzenia mogą się uszkodzić, to że Audi nie ma uszkodzeń, nie oznacza, że nie ma osób poszkodowanych. Poza tym z tego co wiem jedna z kobiet była w ciąży. Pasy podczas uderzenia się napinają i uciskają na brzuch..

  2. Niemożliwe, poszkodowani w Ałdi, a nie w samochodzie zrobionym z blachy cieńszej niż żyletki xD

    • Pewnie poczuły,że mogą coś ugrać jakies zwolnionko czy cokolwiek… albo pasów zapiętych nie miały.

  3. No cóż, każdemu się może przytrafić – wymusić też.
    Teraz już na nikim drugi raz nie wymusi. Przynajmniej tym „ticem”.
    I domniemam, że jest to dla niego większa kara niż kwota mandatu za wymuszenie.

  4. Piszący o odszkodowanku – może macie rację. Ale powiedzcie, czy „klepnęło” Was coś kiedyś w plecy poruszającego się z prędkością choćby 20 km/h? Np. biegnący człowiek? Zabolałoby. Nawet przy takiej prędkości i szarpnięciu głową do przodu może się coś poprzestawiać w kręgach. Po najmniejszej stłuczce trzeba z automatu lecieć do szpitala na prześwietlenie. Takie zdarzenia potrafią „wychodzić” w zdrowiu i kilka miesięcy później.

    • Ja mam uszkodzone kręgi szyjne, co prawda walnęłam w inne auto jadąc ponad 90 km/h ale od wypadku minął rok a ja nadal odczuwam bóle związane z urazem. Ból pojawił się dopiero 2-3 dni po wypadku. Radzę zatem Paniom jednak iść się przebadać, zrobić RTG, i odszkodowanie z OC sprawcy pewne.

  5. Naprawde żal mi Was, jak czytam Wasze komentarze.. Ciekawe czy tak samo byście pisali jakby to Wam się stało, albo Waszej rodzinie. Odszkodowanie? Jeśli myślisz, ze warto narażać własne życie dla pieniędzy to gratuluje priorytetów, to świadczy tylko o Tobie. Zwolnionko? Szczególnie dla kobiety w wieku 85 lat i kobiety w ciąży… Zastanówcie się czasem co piszecie i oceniajcie jak znacie szczegóły. Oby Was nic takiego nie spotkało. Banda……..

  6. Szwagier Paderyszczyka siory Mońki brat rodzony

    Nowi ma rację, znajomy miał wypadek samochody nie bardzo rozbite on uderzył w słupek głową, do szpitala na badania nie chciał jechać, wieczorem źle się poczuł, i prędko do szpitala, niestety było za późno, krwiak pękł i na schodach w szpitalu umarł. Każdy kto miał kolizje czy wypadek mimo że się dobrze czuje ale w coś uderzył lub nim mocno szarpnęło, powinien się przebadać, bo jak tu piszą odszkodowanie to rodzina najwyżej dostanie. Pozdrawiam.

  7. Słuchajcie to akurat był mój kolega i kobiety które wylądowały w szpitalu to jedna z nich jest w ciąży a druga to starsza kobieta ( babcia ) więc nie piszcie że nic im się stało!!! Nikomu nie życzę wypadków i dziwią mnie tacy ludzie jak wy i wasze śmieszne żeby niepowiedzieć żenujące wpisy. Widać Polacy to bardzo zazdrosny i zakompleksiony naród…

Z kraju