Zaparkował tylko na kilka minut. Po chwili auto stanęło w płomieniach
02:18 19-11-2016
Do pożaru doszło w nocy z piątku na sobotę przy ulicy Woronieckiego w Lublinie. Mężczyzna kierujący samochodem dostawczym, przed wyjazdem w trasę postanowił na chwilę zajechać jeszcze do domu. Zaparkował auto przed blokiem i poszedł na górę.
Gdy po kilku minutach wrócił, samochód objęty był ogniem. Natychmiast powiadomiona została straż pożarna. Strażacy szybko ugasili pojazd, jednak przednia część auta spłonęła doszczętnie.
W wyniku działania ognia, nieznacznie uszkodzony został również zaparkowany obok samochód osobowy. W chwili obecnej nie jest jeszcze znana przyczyna pojawienia się ognia.
Galeria zdjęć
Materiał powstał przy współpracy z:
(fot. lublin112)
2016-11-19 02:03:07
Jakieś tera łatwopalne te samochody robiom
No i znowu francuz chyba się nie mylę ????? Podejrzewam Renault
Tyle „renaultów” po świecie se jeździ i jakoś stadnie nie płoną żywym ogniem, a ten jakoś se „zagorzał”.
ale masz ograniczone horyzonty myślowe… Master+=Movano i =jakiś nissan rozszyfrujesz.. czy tłumaczyć…?
To się DPF wypalił
Wystrój kabiny jego żonie się nie podobał i nie potrafił jej zdemontować.
ulica Woronieckiego to nie jest Wrotków
Oczywiście, że Wrotków.
Na tym osiedlu mieszka sama elita,dyrektorzy i prezesi. Nie ma tu miejsca dla busiarzy i innego plebsu.
Co ty gadasz, ja tam widzę samych małorolnych którym ojciec z matką za morgi mieszkanie w mieście kupili, słoma z butów innymi słowy
troche chlopkow jest ale i normalnie ludzie terz
Pożar miał miejsce na ulicy Słomkowskiego a nie na Woronieckiego. Nie zdziwiłbym się, gdyby to było celowe podpalenie ale ekspertyza to wyjaśni. Dobrze, że samochód został szybko ugaszony bo stał pod samą klatka a na parkingu było dużo samochodow
to jest dokładnie blok SŁOMKOWSKIEGO 5 !!!