Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Wyścig wraków po raz trzeci w Lublinie. Celem pomoc dzieciom z DSK

Na początku grudnia w Lublinie odbędzie się trzecia edycja wyścigu wraków. Impreza ta cieszy się coraz większym zainteresowaniem, zarówno wśród uczestników jak też publiczności. Organizatorzy liczą, że tym razem będzie podobnie.

W weekend 5 i 6 grudnia, na torze na dawnym poligonie na Majdanku w Lublinie, odbędzie się kolejna edycja wyścigu wraków. WRAK ATAK No.III – „MIKOŁAJEK” będzie całkowicie charytatywną imprezą, z której dochód zostanie przeznaczony na remont sali zabaw w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym przy ul. Chodżki w Lublinie. Zaplanowano całkowite przygotowanie sali, zaczynając od remontu ścian, na kompleksowym wyposażeniu w meble i zabawki kończąc.

Oprócz tego, w trakcie wyścigów zostanie przeprowadzona zbiórka zabawek w celu wyposażenia sali. Dodatkowo organizatorzy zaplanowali licytację wielu ciekawych gadżetów, wśród których będzie m.in. kurs na prawo jazdy. Ze względu iż grudniowa pogoda może zaskoczyć np. śniegiem, wyścigi zapowiadają się niezwykle interesująco. Nie zabraknie również wrak-taxi po torze, piłki samochodowej czy berka autami na torze. Na zmarzniętych będzie czekała kuchnia polowa z gorącymi daniami.

Każdy chętny może się zapisać do udziału w wyścigu. Trzeba posiadać auto w wieku powyżej 10 lat o wartości nie większej niż 1000 zł. Kierowca i pilot muszą mieć ukończone 18 lat. Poza tym auto nie może mieć żadnych przeróbek podkręcających jego moc. W pojeździe może być klatka bezpieczeństwa a załoga musi jechać w kaskach na głowach. Nie można stosować wzmocnień zderzaków. Dopuszczony jest kontakt pomiędzy autami, jednak w miarę bezpieczny. W zawodach chodzi głównie o to aby załogi przejechały jak najwięcej okrążeń.

Portal lublin112.pl jest patronem medialnym imprezy.

(fot. lublin112)
2015-11-22 19:00:53

19 komentarzy

  1. Fajnie jakby popadał śnieg to byłoby ciekawiej 🙂

  2. ok, jade tam

  3. Wrak w Lublinie nie ma sensu, brak możliwości przerabiania pojazdów i stosowania wzmocnień nie daje takiej frajdy, Próbowali wziąć przykład z Wrack Race w Stanisławce ale są daleko w d…e. nawet po zjechaniu z toru nie można na koniec z „korby strzelić” bo przychodzi Pan który krzyczy że to „niebezpieczne”
    BEZSENS sto razy bardziej zapraszam na tor w Stanisławce…

    • Wieśwageny ,bolidy i łałdi będą górą

    • A kto zabrania przerabiać auta. Można!
      Wzmocnienia tez ale żeby nie wystawały poza obrys auta bo to niebezpieczne jak w któreś auto się walnie i można przebić je.

    • O tak. Wczoraj był popis w Stanisławce. Podczas finału i dachowania, kibice byli na torze i pomagali strażakom. Bezpieczeństwo to podstawa, a z korby to możesz sobie strzelić w garażu. Zresztą, aż 23 auta startowały i żadnych reguł. Na czerwonej fladze można jechać dalej, pod warunkiem, że się później strzeli skruchę i przeprosi – bo nie widziałem. Zresztą co było możliwe – aż w 3 czy 4 miejscach stali chorągiewkowi przy torze. Samochody są wypychane przez serwisowe przy żółtej fladze.

      Z jednym się zgodzę: w Stanisławce jest fajnie, bo nie ma żadnych zasad – a organizator ma ostateczny i bezdyskusyjny głos w sporze. Nagrody też super są 😉 Co było poza medalami i pucharami bo nie zauważyłem?

  4. A może tak o której godzinie ? I ile.wstęp ?

    • Do tej pory było za darmo (parking chyba 5aka ale można zaparkować dalej za darmo. Moja dzieciarnia miała ubaw i trzymali kciuki za pana „gąbkę”…

  5. Złomki znowu atakują. Szykować maszyny i jedziemy

  6. Pierwszy start o 10 w sobotę 5 grudnia, a wstęp dla publiczności 0zł. A jeżeli mowa o wzmocnieniach to w obrębie chłodnicy są dozwolone, a „dożynanie” silnika jest niebezpieczne. Tzw „strzelanie z korby” można zrobić poza obszarem imprezy na własną odpowiedzialność. Trzeba jednak pamiętać o możliwości zrobienia krzywdy sympatykom takiego pokazu.
    Pomysł wraka był zapewne ze Stanisławki, bo to oni robili ją jako pierwsi, ale porównanie jakości tych imprez to tak jak zestawienie konia z koniakiem. 🙂
    Pozdrawiam

  7. Dobrze,że coś robią,któremu fachowcowi nie pasuje to niech siedzi w domciu na tyłku i smarka w chusteczke przy telenowelach,fajna impreza i coraz większe zainteresowanie,oby tak dalej

  8. Zawsze wzmacniamy konstrukcję ale trzeba robić to z głową. Bez zasad to się idioci po ulicach ścigają.

  9. Jak komuś cos nie pasuje to niech siedzi w domu i pierdzi w stołek!!!
    Impreza jest dla ludzi lubiących zabawe adrenalinę a komu nie pasi niech idzie do piaskownicy a nie w komentarzach swoje ale piszą.

Z kraju