Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Wój gminy Wąwolnica zatrzymany za jazdę po pijanemu

Wczoraj wieczorem funkcjonariusze puławskiej policji zatrzymali jadącego po pijanemu mężczyznę. Okazał się nim wójt gminy Wąwolnica.

W poniedziałek wieczorem funkcjonariusze puławskiej drogówki patrolując drogi powiatu w miejscowości Stok zatrzymali do rutynowej kontroli samochód osobowy marki Skoda. Po sprawdzeniu dokumentów mundurowi postanowili przebadać kierowcę na trzeźwość. Okazało się, że był on pijany. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 0,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Mężczyzna został przewieziony do puławskiej komendy. Tam wszczęto postępowanie wobec kierującego i zostanie skierowany wniosek do sądu.

Mężczyźnie zatrzymano również prawo jazdy. Jak ustaliliśmy kierującym był Rafał P. na co dzień pełniący funkcję wójta gminy Wąwolnica. Pomimo telefonicznych prób kontaktu był on niedostępny. Rafał P. jest wójtem gminy od 2010 roku, wcześniej pracował m.in. w zakładach mięsnych „Końskowola” oraz w Konsulacie Generalnym RP w Łucku.

2014-09-16 14:50:39

(fot. lublin112.pl)

22 komentarze

  1. …tak i przyjdzie czarodziej, zdziała cuda w tej Gminie??

  2. jak to stara sitwa, przeciez Rafalek to synio slynnego tatusia, wiec on jest sitwa sam w sobie.

    co do zmian, czy to w gminie czy gdziekolwiek indziej – chciejstwem to jeszcze nikt niczego nie osiagnal drodzy panstwo. Trzeba sie samemu brac do roboty a nie ogladac na wojta, pana czy plebana!

  3. też uważam że nigdy nie wolno siadać za kólkiem po wypiciu nawt 1 piwa ale szkoda że artykuł nie opisał cełaj sytuacji, może mniej by było tego wylewania jadu, wiem od osoby pracującej w policji że wsiadł do samochodu aby zawieźć ojca na pogotowie bo ten pokaleczył się piłą mechaniczną. Nie jechał na imprezę ani zakupy czy do pracy. Wiem – to mniej istotne niż sam fakt i kara karą ale troche zrozumienia dla okoliczności zdarzenia też by się przydało. Chyba celowo nie opisali wszystkich okoliczności. Gdybym nie miał informacji dlaczego wsiadł pewnie też bym tu wylał jad jak wszyscy inni.

    • Gdybyś miał trochę rozumu w głowie to wiedzialbys ze w niedziele nic się nie robi. Chyba ze w tej rodzinie panują inne zasady. Sąsiedzi też istnieją i wystarczyło poprosić o pomoc. Ale najpierw tzre a być człowiekiem i zachowywać się po ludzku zeby później o coś prosić. Jednym słowem przyszla kryska na Matyska. Ma staw wiec nie będzie się nudził.

      • Rafał Plewiński

        15 września to był poniedziałek, sytuacja była wyjątkowa i dlatego zastosowałem wyjątkowe rozwiązanie. Żałuję, że zostałem zatrzymany, ale samego działania nie żałuję – działając w warunkach wyższej konieczności w ochronie zdrowia i życia swojego ojca miałem prawo tak zrobić…, co więcej – miałem obowiązek. Jestem z siebie dumny…

        • Jedno życie uratowałeś. A nie przyszło Ci do głowy, ile tych żyć po drodze mogłeś odebrać????

  4. BEZ PRZESADY! w dzisiejszych czasach, w prawie każdym domu jest samochód i można poprosić sąsiada, kolegę by samemu nie wsiadać po alkoholu i jechać. Każdy kierowca powinien to wiedzieć! Co to za tłumaczenie, że było to działanie w warunkach wyższej konieczności w ochronie zdrowia i życia??? A kto po alkoholu może być w pełni sprawny do pomocy innym??? Bez sensu tłumaczenie

  5. jak mozżna zresztą napisać, że się żaułuje że zostało się zatrzymanym, ale nie żałuję się samego działania?? No pewnie, bo gdyby nie doszło do zatrzymania to społeczność o niczym by sie nie dowiedziała, i z podniesioną głową można było by wystartować w wyborach. Bardzo dobrze!f xza

  6. trafila kosa na kamien .takich pijakow trzeba ostro traktowac

  7. pewnie że trzeba. bo nie rozumiem jakiegokolwiek tłumaczenia na swoją korzyść w takiej sytuacji. chodzi chyba tylko o zachowanie swojego dobrego wizerunku, by mięć chociaż procent szans na zdobycie głosów podczas najbliższych wyborów. jestem zirytowana faktem że człowiek na stanowisku próbuje ludziom wcisnąć taki kit, a biedne stare wąwolniczanki (o ile w ogóle korzystają z internetu) łykają takie ściemy! Osobiście sama jestem mieszkanką Wąwolnicy od okołu 12 lat, nie za bardzo wiem o kogo dokładnie chodzi bo wójta Wąwolnicy nie znam, nie miałam z tym Panem nic do czynienia, wypowiadam się zupełnie bezstronnie co do zaistniałej sytuacji. Nie znoszę lania wody by obronić swoje własne Ja.,

  8. to przecież „”Meksyk””??

Z kraju