Upał ustąpił tylko na chwilę. Do Polski wracają wysokie temperatury
08:40 06-08-2018 | Autor: redakcja
Dzisiaj pogodę w kraju kształtuje wyż o imieniu „JOHANNES” z niewielkimi centrami nad południową Europą i Polską. Termometry pokażą dziś przyjemne wartości od 23°C do 26°C. W ciągu dnia rozwijać będą się chmury Cumulus jednak nie prognozuje się wystąpienia opadów atmosferycznych. Nasilony ma być nieco wiatr z północnego-zachodu, średnia prędkość około 15 km/h w porywach do 30 km/h pod wieczór powinien słabnąć.
Noc z temperaturą na poziomie od 11°C do 13°C, nie powinno padać.
We wtorek centrum słabego wyżu odsunie się na wschód. Otwierać ma on drogę do napływu coraz cieplejszego powietrza z południa kontynentu. Na dużą uwagę zasługuje niż ulokowany pomiędzy Wielką Brytanią i Islandią o imieniu „NANDINE”, który we współpracy z wyżem przemieszczającym się na wschód Europy ściągać ma coraz cieplejsze powietrze z południa i południowego-zachodu w kolejnych dniach.
Jutro będzie zdecydowanie cieplej niż w poniedziałek. Termometry pokażą od 25°C do 28°C. Zachmurzenie małe chmurami kłębiastymi. Nie będzie padać. Za dnia wzrośnie prędkość wiatru, średnia około 12 km/h z północnych kierunków w porywach do 25 km/h.
Noc ze środy na czwartek z temperaturą na poziomie od 15°C do 17°C. Nie będzie padać.
W środę pozostaniemy pomiędzy układem niskiego ciśnienia z okolic Islandia, a wyżem z centrum na pograniczu białorusko-ukraińskim. Taka konfiguracja pola ciśnienia warunkować będzie napływ coraz cieplejszego powietrza zwrotnikowego z południa, południowego-zachodu Europy. Zrobi się upalnie, na termometrach zobaczymy od 28°C do 31°C. Zachmurzenie małe, głównie chmurami piętra wysokiego. Nie prognozuje się opadów.
Noc ze środy na czwartek z temperaturą od 17°C do 20°C z małym zachmurzeniem i bez opadów.
Czwartek przyniesie kontynuację pogody ze środy. Odnotowana zostanie temperatura na poziomie od 28°C do 32°C. Nie będzie padać. Pod wieczór do zachodniej Polski zacznie wkraczać front chłodny powodujący wymianę masy powietrza na chłodniejszą znad Oceanu Atlantyckiego. Nie będzie to jednak szybka zmiana powietrza. Front przyjmie formę pofalowanego frontu atmosferycznego, na którym tworzyć będą się niewielkie niże. U nas wpływ na pogodę ma mieć dopiero w piątek.
W piątek ochłodzenie nad Polską stanie się faktem. Od dzielnic zachodnich na wschód przemieszczać ma się front chłodny z tendencją do falowania. W zachodniej połowie kraju zobaczymy poniżej 25°C. Za frontem rozbudowywać zacznie się klin wyżu znad Azorów, w którym utworzą się następnie samodzielne centra i oddzielny ośrodek wyżowy. Na obszarze województwa lubelskiego zobaczymy od 29°C do 32°C.
Wygląda na to, że po południu w piątek nad regionem pojawią się chmury burzowe. Zjawiska burzowe mogą być gwałtowne z silnym wiatrem, gradem i ulewami. Do tego terminu pozostało jeszcze trochę czasu, ale wygląda na to, że ochłodzenie nadejdzie wraz z początkiem weekendu.
Bieżące prognozy dla miast pod adresem poniżej
https://fanipogody.pl/prognoza-pogody-dla-miast/
2018-08-06 08:25:50
(fot. lublin112.pl)
wreszcie ciepło, choc przez chwile !!