Tragiczne zdarzenie w Piotrkowie. Nie żyje rowerzysta, który wpadł do rowu
12:17 10-09-2016 | Autor: redakcja
Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 11 w miejscowości Piotrków na drodze wojewódzkiej nr 835 łączącej Lublin z Biłgorajem. Jak wstepnie ustalono, jadący poboczem rowerzysta, w momencie gdy był wyprzedzany przez busa stracił równowagę i zjechał do przydrożnego rowu.
Widzący zdarzenie świadkowie zatrzymali się by udzielić mu pomocy. Jednak okazało się, iż u mężczyzny nie są wyczuwalne funkcje życiowe. Natychmiast powiadomiono pogotowie ratunkowe a świadkowie rozpoczęli akcję ratunkową. Przez kilkanaście minut, do czasu przyjazdu ratowników medycznych, prowadzili oni resuscytację krążeniowo-oddechową.
Następnie poszkodowany został przekazany załodze karetki. -Mężczyzna w wieku ok 50-60 lat został zaintubowany, podłączony pod defibrylator i w dalszym ciągu prowadzono masaż serca – wyjaśniał nam Piotr, który jako pierwszy ruszył na pomoc rowerzyście. Niestety pomimo trwającej kilkadziesiąt minut akcji ratunkowej, nie udało się uratować życia mężczyzny.
Teraz na miejscu trwa ustalanie szczegółowych okolicznosci oraz przyczyn zdarzenia.
(fot. nadesłane – Piotr – DZIĘKUJEMY!)
2016-09-10 12:15:13
Myślałem że to końcówka sezonu rowerowego a tu kilka kolizji z rowerami dziennie
Droga wojewodzka a mimo to waska i bez poboczy- efekty sa 🙁 moze tragedia ruszy zakute lby i w koncu drogowcy zrobia to, co powinno byc juz dawno temu zrobione.
My juz tego nie doczekamy zanim to zrobia
droga na Warszawe też jest wąska zwłaszcza gdy środkiem się wyprzedzają ….. i opornie idzie jej budowa
Ale ma przynajmniej pobocze- zawsze jest troche wiecej marginesu na zachowanie zdrowia i zycia.
Glupia jestes. Jak kipniesz w wieku 50-60 lat, bo ktos cos nierozwaznie zrobil, to tez powiem- stara rura byla, pewno slepa i glucha, wiec o co chodzi?
Pusta jesteś Baśka. Tyle w temacie
Pewnie bus wyprzedzał tego biednego człowieka na gazetę. Takie są wtedy turbulencje, że kierownicę z ręki wyrwą, nie mówiąc o upadku. Przepis, że rowerzystę wyprzedza się w odległości przynajmniej metra to nie fanaberia, a konieczność. Dureń siedzący w metalowej puszce tego nie rozumiał. Kierowcę busa trzeba odnaleźć i oskarżyć o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym.
Rowerzyści i motocykliści na księżyc………
Ja rzadko jeżdżę rowerem, ale jak już jeżdżę po mieście , to chodnikiem, a na wichurach to środkiem swojego pasa. Powód?! W mieście na ulicy bym przeszkadzał kierowcom, a po za miastem właśnie z tego powodu co powyższy artykuł, po to , by kierowcy nie wyprzedzali mnie na żyletki, gdy z na przeciwka jedzie auto. Wtedy muszą zwolnić i normalnie wyprzedzić!! Nie lubię pedałowców , ale niestety mamy drogi jakie mamy i nie potrafimy żyć z kulturą jako pedałowiec z samochodziarzem, jedni są lepsi od drugich, a to otwierają drzwi , a to wyprzedzają na żyletki, albo wymuszają pierwszeństwo , a drudzy, ocierają się przed skrzyżowaniem i potem trzeba ich wyprzedzać, na ścieżce , przejazd przez ulicę wpadają z pełną prędkością, jak by mieli pierwszeństwo i jak by każdy ich widział z 200-300m z pomiędzy krzaków czy drzew , albo się bujają po całej szerokości drogi , nachlejusy jedne!!