Dzisiaj przed lubelskim sądem stanęła 57-letnia mieszkanka Piotrowic, oskarżona o brutalne zabójstwo swojego małżonka. Kobieta pastwiła się nad nim trzy dni. Poszło o alkohol.
O tym, że zaufanie jest bardzo ważne nawet w przypadku swoich rodziców, przekonało się małżeństwo z Lublina. Zostawili oni swojego syna pod opieką dziadków, którzy zabrali go na alkoholową libację. Dzisiaj zapadł wyrok w tej sprawie.
Dzisiaj przed Sądem Apelacyjnym w Lublinie po raz kolejny stanął Andrzej Ś., we wrześniu ub.r. skazany za zabójstwo swojego syna. Sąd złagodził mu wyrok z 12 na 8 lat więzienia.
Mieszkanka Lublina została skazana za nawoływanie do nienawiści na tle rasowym poprzez opublikowanie komentarza na portalu społecznościowym. Poszło o wyrzucanie przez uchodźców z Syrii pomocy żywnościowej.
Dzisiaj w lubelskim Sądzie Rejonowym odbyła się rozprawa przeciwko Arturowi O., byłemu już funkcjonariuszowi policji. Mężczyzna został oskarżony o przywłaszczenie w sumie blisko 4,5 tys złotych.
Odwołał się od wyroku, licząc na łagodniejszy wymiar kary. Sąd wydłużył zakaz kierowania pojazdami dla Piotra C., który śmiertelnie potrącił na przejściu dla pieszych w Lublinie 14-letnią Ninę.
Po złożonej przez prokuraturę apelacji do wyroku 25 lat pozbawienia wolności w sprawie zabójstwa małżeństwa w Rakowiskach, teraz swój wniosek złożył adwokat Zuzanny M. Sprawą zajmie się Sąd Apelacyjny.
Pomimo, że jadąc po pijanemu potrącił pieszego, a następnie nie zatrzymując się i nie udzielając mu pomocy uciekł z miejsca zdarzenia, został uniewinniony od zarzutu spowodowania wypadku. Sprawa będzie rozpatrywana po raz kolejny.
Tak jak zapowiadała prokuratura, do sądu wpłynęła apelacja do wyroku w sprawie zabójstwa małżeństwa w Rakowiskach. Prokurator mówi wprost, orzeczona kara jest rażąco niska. Zabójcom należy się dożywocie.
Mieszkanka Lublina została oskarżona o nawoływanie do nienawiści na tle rasowym. Przyznała się do winy i skorzystała z możliwości dobrowolnego poddania się karze.
Zmęczenie kierowcy miało być główna przyczyną katastrofy drogowej, do jakiej doszło ponad dwa lata temu w Firleju. Przed kilkoma dniami mężczyzna został skazany, poniesie też spore koszty finansowe.
Fundacja Wolności po raz kolejny wystąpiła do sądu ze skargą na lubelską spółkę miejską. Tym razem Lubelskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej nie chciało ujawnić danych o swoim zadłużeniu.
Śledczy ustalili okoliczności zgonu 32-latka, którego ciało odnaleziono w świąteczną sobotę około godziny 19 przy jednym z domów jednorodzinnych w Wojcieszkowie w powiecie łukowskim. Odpowiedzialność za jego śmierć ponosi 16-latek, który pobił mężczyznę. Drugi z zatrzymanych, odpowie za nieudzielenie pomocy i zacieranie śladów.
Na ławie oskarżonych oprócz głównego podejrzanego o wyłudzanie dotacji i kredytów, zasiądzie także księgowa, pracownik Powiatowego Urzędu Pracy w Krasnymstawie oraz pięć innych osób. Zarzuca im się wyłudzenie 168 000 złotych dotacji oraz 500 000 złotych w postaci pożyczek.
Najwyżej na przeprosiny może liczyć Piotr H., który jak twierdzi, w młodości był molestowany przez księdza. Sąd orzekł, że sprawa się przedawniła wobec czego sędzia Mariusz Tchórzewski oddalił powództwo przeciwko emerytowanemu duchownemu Walerianowi S.