Jazda autobusem w taki sposób zagraża przede wszystkim bezpieczeństwu pasażerów pojazdu. Po raz kolejny otrzymaliśmy od jednego z Czytelników nagranie „wyczynu” jednego z kierowców pojazdu komunikacji miejskiej.
Nie pochwalam takiego zachowania na drodze bo kierowca autobusu dobrze wie gdzie się zapala zielone A gdzie gaśnie, ale jesteście naiwni redaktorzy się cieszą bo jest klikanie , czy oni kiedyś stanęli w obronie pracowników i trudnych warunków pracy na drodze np? Zle ustawionych świateł zle zaprojektowanych pętli? Czy napisali o trudnych pasażerach? Nie, bazują na tanich sensacjach bo.jest klikanie. A wy to łyście jak pelikany
abc
Pasażerowie… Kupi taki bilet za 3,20 i wielki pan. Opóźnienie przez korki – nie do przyjęcia, autobus ma być na czas, winny jest kierowca. Zmiana rozkładu – winny kierowca. W życiu nie wychodzi to najłatwiej wyżyć się na kierowcy. A jak jeszcze kierowca odpowie to skargę do ZTM-u można napisać. Potrafią napsuć krwi. Nie jedną książkę można by napisać o „kulturze” i zachowaniu pasażerów.
Jacek
Jazda pojazdem o takich gabarytach oraz przewożenie nim ludzi nie jest zapewne łatwą pracą. Niemniej zachowania kierowców MPK na ulicach Lublina wołają o pomstę do nieba. Ignorancja, wymuszenia, naginanie przepisów to codzienność. Gorsze są już tylko pojazdy służb porządkowych, ale w ich przypadku pewne zachowania można jeszcze zrozumieć i wytłumaczyć. Tymczasem komunikacja miejska to drogowa patologia. Nie chcę generalizować, ale spotkać kulturalnego kierowcę w MPK to wyjątek, w przeciwieństwie do cwaniaczków, którym wydaje się, że zawsze mają rację. Nic dziwnego, skoro przełożeni tłumaczą ich z każdej winy…
Zabrać dziadowi prawo jazdy.
za karę do PISu zapisać
Lepiej oddać sodomitom z PO/N.
dobreeee, straszna kara brrrrr.
Nie pochwalam takiego zachowania na drodze bo kierowca autobusu dobrze wie gdzie się zapala zielone A gdzie gaśnie, ale jesteście naiwni redaktorzy się cieszą bo jest klikanie , czy oni kiedyś stanęli w obronie pracowników i trudnych warunków pracy na drodze np? Zle ustawionych świateł zle zaprojektowanych pętli? Czy napisali o trudnych pasażerach? Nie, bazują na tanich sensacjach bo.jest klikanie. A wy to łyście jak pelikany
Pasażerowie… Kupi taki bilet za 3,20 i wielki pan. Opóźnienie przez korki – nie do przyjęcia, autobus ma być na czas, winny jest kierowca. Zmiana rozkładu – winny kierowca. W życiu nie wychodzi to najłatwiej wyżyć się na kierowcy. A jak jeszcze kierowca odpowie to skargę do ZTM-u można napisać. Potrafią napsuć krwi. Nie jedną książkę można by napisać o „kulturze” i zachowaniu pasażerów.
Jazda pojazdem o takich gabarytach oraz przewożenie nim ludzi nie jest zapewne łatwą pracą. Niemniej zachowania kierowców MPK na ulicach Lublina wołają o pomstę do nieba. Ignorancja, wymuszenia, naginanie przepisów to codzienność. Gorsze są już tylko pojazdy służb porządkowych, ale w ich przypadku pewne zachowania można jeszcze zrozumieć i wytłumaczyć. Tymczasem komunikacja miejska to drogowa patologia. Nie chcę generalizować, ale spotkać kulturalnego kierowcę w MPK to wyjątek, w przeciwieństwie do cwaniaczków, którym wydaje się, że zawsze mają rację. Nic dziwnego, skoro przełożeni tłumaczą ich z każdej winy…
Miał rację.
No i co? I tak nikt nie wyciagnie konsekwencji.