Skradziono rower na LSM. Nasza czytelniczka prosi o pomoc 14:59 08-05-2016

Kradzież miała miejsce w nocy z piątku na sobotę w wieżowcu przy ul. Wallenroda 2C w Lublinie. Nasza czytelniczka po przyjeździe z pracy przypięła rower na korytarzu na dziewiątym piętrze. O godzinie 19 jednoślad jeszcze znajdował się w swoim miejscu. Jednak w sobotę rano okazało się, że zabezpieczenie zostało pokonane a rower skradziono.
-Codziennie dojeżdżam nim ok. 4 km do pracy. Może ktoś pozna zadbany rower damski, srebrny, marki Hercules i dzięki temu się on odnajdzie – apeluje Marta. Rower posiadał jeszcze założony w ostatnich dniach metalowy czarny koszyk z przodu.
Jeżeli ktoś widział w ostatnim czasie prezentowany na zdjęciach jednoślad, lub też jest w stanie pomóc posiadanymi informacjami, prosimy o kontakt z naszą redakcją. Za pomoc przewidziana jest nagroda.
(fot. nadesłane)
2016-05-08 14:50:25
Hehe ludzie myślą że są bezpieczni w swoich mieszkaniach a tym czasem złodziej w nocy łapie za klamkę od drzwi (a ty zapomniałeś/łaś zamknąć od środka na zamek) Monitoring szerokokątny na parterze i kamery w windach…na czechowie zaczynają montować i pojawiło się kilka kilkadziesiąt kamer na osiedlu w różnych (nieoczekiwanych miejscach)
Żaden przypadkowy złodziej z ulicy nie wspina się na 9 piętro nieznanego sobie wieżowca, by ukraść rower. Ktoś spośród sąsiadów, albo ich weekendowych gości. Pewnie rower był zapięty na linkę za 5 zł, którą forsuje się w kilka sekund. Było zainwestować w dobrego U-locka. Też go ukręcą, ale jest przy tym trochę hałasu i trwa to dłużej.
myślisz, że wszędzie na klatce można przypiąć damkę u-lockiem?
Dlaczego nie ma informacji, że to płatne ogłoszenie – czy jakiś znajomek niepodpisanego pismaka liczy na darmowe publikacje. 112 coraz bliżej wam do Faktu.
Nie jest to żadne płatne ogłoszenie. Zawsze staramy się pomagać czytelnikom w różnorakich sprawach, w większości kończy się to sukcesem. W wielu przypadkach odnalazły się skradzione rzeczy, czy też zatrzymano sprawców różnych przestępstw. A co do Faktu, to uwierz nie ma to nic z tym wspólnego, gdyż nasza droga jest całkowicie inna.
Czekaj zginie ci coś albo ktoś ci coś ukradnie, albo będziesz szukał świadków wypadku to nie pisz do lublin112 po pomoc. Od kiedy ogłoszenia o kradzieżach są płatne ignorancie? Tobie takimi komentarzami coraz bliżej dna, oczywiście komentatorskiego.
A od kiedy rowery można trzymać na klatce ?
na klatkach schodowych jest zakaz trzymania rowerów,jak i innych przedmiotów i w tym przypadku żadna firma ubezpieczeniowa kasy nie odda.
Konkretnie: który przepis tego zabrania?
Przepisu ppoż zabraniają trzymania gratów na klatce schodowej.
Prosiłem o konkretny przepis a nie ogólnik; Wózek dla dziecka też jest gratem? Kuba , co ty na to?
http://www.spoldzielnialsm.pl/zdjecia/file/prawo/Regulamin_uzywania_lokali_oraz_porzadku_domowego_w_LSM.pdf
Paragraf 15, punkt 3.
To jest regulamin wewnętrzny spółdzielni a nie zapis ustawowy, Tak samo jak zakaz grillowania na balkonie, którego notabene, nawet w bloku tuż przy administracji osiedla Mickiewicza nie respektują. Po za tym, czy chwilowe pozostawienie roweru przy drzwiach od własnego mieszkania jest ” gromadzeniem rzeczy” ? Co z kwiatami, wózkami, obrazkami na ścianach? Ostatnio nawet choinki ubierają na korytarzach klatek schodowych, co pokazywała TV Lublin w Panoramie.
Jak już mamy ciągnąć ten off-topic: Wewnętrzny regulamin spółdzielni jest aktem prawa miejscowego i również obowiązuje wszystkich użytkowników części wspólnej budynku. Podstawą jego wydania było Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 7 czerwca 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów (Dz.U. z 2010 nr 109, pozycja 719) a w szczególności: Paragraf 4, ustęp 1, punkty 11),16) i 18) w związku z Paragrafem 15, ust. 1 pkt 2) (jak już wam się bardzo googlować nie chciało, to zrobiłem to za was). I nie ma „nie wiedziałem”, bo po prostu takie są przepisy. Drogi ewakuacyjne (a w wypadku braku osobnych schodów pożarowych drogą ewakuacyjną jest właśnie klatka schodowa) muszą pozostawać wolne od obiektów, urządzeń, krat. Bez wyraźnej zgody zarządcy budynku (poprzedzonej sprawdzeniem, czy pozostanie 67% minimalnej szerokości drogi ewakuacyjnej) nie wolno tobie nawet pudełka po butach składować na klatce schodowej. Ja wiem, że do niektórych nigdy to nie dotrze, ale takie jest prawo i nie bierze się ono z sufitu.
Nawet gdyby nie zabraniał tego regulamin (a większość regulaminów SM tego zabrania), to zabrania tego ogólny zapis zabraniający zmieniania przeznaczenia części wspólnej nieruchomości a także Rozporządzenie MSWiA z 16 czerwca 2003 r. (jak się nie chce tobie googlować – rozporządzenie wykonawcze dotyczące przepisów ppoż).
Fuj – ta wersja już nie obowiązuje, ale jest nowsze, o podobnej treści – nie chce mi się szukać.