Sobota, 20 kwietnia 202420/04/2024
690 680 960
690 680 960

Są ranni po czołowym zderzeniu mazdy i opla. Sprawca kompletnie pijany

Dzisiaj wieczorem w Lublinie zderzyły się dwa samochody osobowe. Pijany sprawca nie orientował się gdzie jest i co on tutaj robi.

Do wypadku doszło w sobotę około godziny 20:50 na ulicy Tumidajskiego w Lublinie. Zderzyły się tam dwa samochody osobowe: mazda i opel. Jak ustalili wstępnie funkcjonariusze lubelskiej drogówki, kierujący mazdą mężczyzna jadąc od strony ul. Niepodległości zjechał nagle na przeciwległy pas ruchu i czołowo zderzył się z nadjeżdżającym z naprzeciwka oplem. Świadkowie zdarzenia natychmiast powiadomili służby ratunkowe.

Zanim jednak te dotarły na miejsce okazało się, ze sprawca zdarzenia usiłuje uciekać. Jeden z pracowników firmy ochroniarskiej, który widział całe zdarzenie, dobiegł do auta i za pomocą kajdanek uniemożliwił kierowcy próbę ucieczki. Ten jednak nie dawał za wygraną i wyrwał cześć kierownicy do której był przykuty, odzyskując ponownie wolność. Dopiero przyjazd ratowników ostudził jego zapał do ucieczki.

Funkcjonariusze policji ustalili, że mężczyzna miał w wydychanym powietrzu ponad trzy promile alkoholu. W zdarzeniu dwie osoby zostały poszkodowane i trafiły do szpitali. Byli to obaj kierujący. Jak informują ratownicy, doznali oni urazów kręgosłupa szyjnego a także głowy oraz ogólnych potłuczeń ciała. Strażacy zabezpieczyli uszkodzone auta a także zneutralizowali rozlane płyny eksploatacyjne.

Sprawca całego zdarzenia, 42 letni mieszkaniec Lublina, wykonujący na co dzień pracę jako zawodowy kierowca, będzie odpowiadał za jazdę pod wpływem alkoholu a jeżeli obrażenia kierowcy opla okażą się poważne, dodatkowo za spowodowanie wypadku po pijanemu.

(fot. lublin112)


(fot. nadesłane – Tomek – Dziękujemy!)

2014-08-23 22:20:42

21 komentarzy

  1. I to jest państwo polskie i władza. wstyd wstyd jeszcze raz wstyd.

    Motto państwa w którym żyjemy:

    Chronimy pedofil, zboków, złodziei, kryminalistów, zabójców, dzieciobójców, pijaków, krętaczy…, wyżej wymienionym zapewniamy: dach nad głową, pracę, ciepłe posiłki… wszystko na koszt innych obywateli.
    A jeśli cię złapią lub wytropią… powiedz to odpowiednim służbom:
    – zostaną ukarani,
    – postawimy im zarzuty
    – wytoczymy w twoim imieniu sprawę

    U nas będziesz się czuł jak ryba w wodzie…

    K^@%#a, w cywilizowanym kraju, ten skur@*$$ już by siedział a ten co go złapał byłby nagrodzony, ale nie: trzeba normalnego obywatela zajeb&#$, zgnębić i mu dop#*$ć, żeby się odechciało.

    Nie zdziwię się jak mu jeszcze pijaczek sprawę wytoczy, że mu rączkę uszkodził.

  2. Jeżeli dojdzie do wpadku to obowiązkiem jego świadków jest zatrzymanie wszystkich uczestników wypadku na miejscu zdarzenia, przede wszystkim dlatego, iż zwykle ludzie sa wtedy w szoku, pod wpływem silnych emocji i nigdy nie wiadomo co mogą zrobić, oraz jakie obrazenia odniesli, szczególnie jesli sprawca był pod wpływem alkoholu.
    A swoja drogą , spowodował wypadek wiec dlaczego miał by bezkarnie uciec?! Skoro jedynie ten ochroniarz miał możliwosci aby go w jakis sposob zatrzymac!?cale szczescie ze nie bylo ofiar smiertelnych, bo moglby to byc kazdy mieszkajacy na tym osiedlu. A jakby potracil grupe pieszych? Lub wjechal w znajdujacy sie niedaleko przystanek?
    Dla ochroniarza ogromny szacun bo zwykle ludzie sa bezsilni lub obojetni (mowi sie:a to nie moja sprawa) ale jak byc „czlowiekiem” w tej Polsce skoro zamiast podziekowań mozna mandat dostac…

  3. a co z tym ochroniarzem jeżeli użył przymusu bezpośredniego w postaci kajdanek i nie miał do nich kluczyka czy postawiono mu jakiś zarzut albo mandat czy możecie to sprawdzić proszę o odpowiedź

Z kraju