Rozpoczynają się bezpłatne zajęcia sportowo-rekreacyjne dla mieszkańców Lublina
22:24 03-02-2016
Fitness, futsal, judo, kick-boxing, piłka ręczna, taniec, tenis czy zumba – to tylko część z zajęć sportowych, jakie przygotowano dla studentów z Lublina. Każdy chętny, może bezpłatnie w nich uczestniczyć, warunkiem jest posiadanie aktualnej legitymacji studenckiej oraz ważnego ubezpieczenia NNW. Może to być również aktualna legitymacja ISIC AZS.
Z kolei dla wszystkich mieszkańców Lublina przygotowano zajęcia m.in. aqua aerobic, fitness, zumba czy też zabawy dla przedszkolaków. Zapisy internetowe na zajęcia są możliwe na tydzień przed, a wygasają na 3 godziny przed ich rozpoczęciem. Zapis internetowy traci ważność w momencie rozpoczęcia zajęć. W przypadku wolnych miejsc jest możliwość zapisu tuż przed rozpoczęciem zajęć, bezpośrednio u instruktora.
Zajęcia są bezpłatne i mogą w nich uczestniczyć zarówno mieszkańcy Lublina jak też studenci lubelskich uczelni. W zajęciach organizowanych przez daną uczelnię pierwszeństwo mają studenci tej uczelni. Szczegółowe informacje dotyczące zajęć oraz zapisy można znaleźć na stronie „bo2016.pl” w zakładce „aktywny student” i „aktywny lublin”
(fot. materiały organizatora)
2016-02-03 22:23:28
o fajnie, prosty jest zapis na stronie
LUBLYN. MIASTO STUDENTÓW. Budżet obywatelski miał służyć obywatelom lublina , a nie czereśniakom z pierdziszewa dolnego.
Gdyby nie te „czereśniaki z pierdziszewa”, nie byłoby Lublina… Pozdrawiam i życzę udanego dnia.
edi ma rację. Lublin byłby bogatszy gdyby nie tylu studentów
Chyba byś chciał. Jeździć się nie da po mieście. Nawet na osiedlu nie widzą jak i gdzie można parkować. Wjazd do garażu wiecznie zablokowany bo na wsi to się do stodoły albo na polu trzyma.
hahaha chyba ci sie pomyliło! gdyby ich nie było byłbyświęty spokój i normalny rynek pracy ,a nie w kazdej ofercie: status studenta /absolwent..!!!! nawet takie firmy jak agusta westland..ogłoszenia informatyk a wymagania j.w…
Ludziska w tym artykule nie chodzi przecież o studentów tylko o myślenie kierowców. Fakt tam nie patrzą.tam jest kto pierwszy ten lepszy.sama mialam okazję wczoraj się przekonać jak mi wyjechał na rondzie nswet dzbuk sie nie spojrzał.