Rozpoczął się remont krajowej 17. Kierowcy stali w korkach po kilkadziesiąt minut
22:22 02-10-2014
W czwartek drogowcy przystąpili do remontu nawierzchni na drodze krajowej nr 17 Lublin – Warszawa w miejscowości Żyrzyn. Prace rozpoczęto od frezowania starej, pełnej dziur i kolein nawierzchni. Na początek remontowany jest blisko kilometrowej długości odcinek od ronda w kierunku Warszawy. Drogowcy zajęli jeden pas jezdni a w związku z tym wprowadzono ruch wahadłowy. Od razu spowodowało to utworzenie się ogromnych korków.
Sznur aut z obu stron ronda wydłużał się z każdą chwilą. Dodatkowo doszło do kilku kolizji. Najpierw na wysokości miejscowości Jaworów zderzyły się trzy pojazdy w tym samochód dostawczy oraz więźniarka. Podobnych zdarzeń w rejonie Żyrzyna było dzisiaj kilka. Każde z nich powodowało jeszcze większe utrudnienia. Nasi czytelnicy skarżyli się również na kierowców, którzy blokowali samo rondo. Wjeżdżali na nie, pomimo tego, że ruch w kierunku Warszawy był wstrzymany. Powodowało to że jadący w kierunku Puław a także Baranowa nie mogli przejechać przez skrzyżowanie.
Remont krajowej 17 ma potrwać do końca listopada. Po zakończeniu prac z tej strony ronda, drogowcy przeniosą się na drugą stronę, w kierunku Lublina. Pocieszeniem jest fakt, że zakończyły się utrudnienia na moście w Kośminie, gdzie przez ostatni miesiąc wprowadzony był ruch wahadłowy.
Galeria zdjęć
(fot. lublin112)
2014-10-02 22:08:37
Dzięki za info, parę razy w msc jeżdżę do Dęblina, zawsze wracam przez Żyrzyn bo najszybciej i najkrócej.. teraz będę omijał tą drogę i będę wracał się na Puławy i odbijał w Końskowoli w stronę ekspresówki.
tirowce śmierdziele sobie postoją to się im nic nie stanie
a nie można tego robić w nocy tak jak w cywilizowanym świecie? pewnie nie, bo za noc płacić pracownikom trzeba wyższe stawki, tylko nikt nie myśli ile paliwa a potem dymu idzie w powietrze i jakie to koszty.
Jadąc od strony Lublina, można na rondzie skręcić w stronę Baranowa i około 2-3 km dalej skręcić w lewo w miejscowości Żerdź, przejechać przez całą miejscowość i wyjechać na 17-tkę na wysokości wspomnianego skrętu na Jaworów. Droga jest dziadowska, ale to zawsze lepiej jechać wolno niż stać w korku. pozdrawiam!
Popieram żeby jechać przez Żerdź – tylko i tak trzeba trochę postać żeby w ogóle wjechać na rondo.