Rakieta znad Ukrainy spadła na wieś w naszym regionie. Są ofiary śmiertelne (foto)
19:18 15-11-2022 | Autor: redakcja

Dwie osoby nie żyją na skutek wybuchu, do jakiego doszło we wtorek około godziny 15:35 w miejscowości Przewodów w powiecie hrubieszowskim. Z relacji mieszkańców wynika, iż eksplozja została wywołana przez pocisk, który przyleciał z terenu Ukrainy.
Rakieta spadła na terenie punktu skupu zboża. Eksplodowała przy samej przyczepie ciągnika rolniczego. Pozostawiła po sobie sporej wielkości lej. Jak nam przekazano, ofiary to pracownicy suszarni. Co ważne, zdarzenie miało miejsce w pobliżu bloków mieszkalnych, które znajdują się kilkadziesiąt metrów dalej.
Z naszych ustaleń wynika, iż zdarzenie może być związane z atakiem rakietowym na miejscowość Bełz na Ukrainie. Jest ona położona 12 km od Przewodowa. Z kolei od samego Przewodowa do granicy z Ukrainą jest 7 km.
-Najpierw słychać było głośny świst, potem wszystko wybuchło. W pobliżu leżą też odłamki od tego pocisku. Sąsiedzi mówili, że była też jeszcze jedna rakieta, lecz miała ona spaść gdzieś na pola – mówi nam jeden z okolicznych mieszkańców.
Eksplozję słyszeli również mieszkańcy okolicznych miejscowości. Obecnie na miejscu pracują służby ratunkowe oraz policja. Cały okoliczny teren został zabezpieczony przed dostępem osób postronnych. W drodze do Przewodowa są też policjanci z Oddziału Prewencji z Lublina jak też kryminalni.
W promieniu kilkudziesięciu metrów od miejsca wybuchu znajdowane są szczątki rakiety. Na tych, które zostały już zabezpieczone, nie ma żadnych oznaczeń.
Na Ukrainie od popołudnia trwa zmasowany rosyjski atak na obiekty infrastruktury energetycznej. Wykorzystano do tego celu co najmniej sto rakiet. Jest wiele osób zabitych i rannych. Część pocisków nie trafiła w zamierzone cele. Wiadomo już, że jeden z nich uderzył w budynek mieszkalny.
Premier Mateusz Morawiecki zwołał w trybie pilnym Komitet Rady Ministrów do spraw Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych. Do jego zadań należy „zapewnienie koordynacji przygotowań, działań oraz sprawnego podejmowania decyzji w sprawach bezpieczeństwa i obrony państwa oraz rekomendowanie Radzie Ministrów lub Prezesowi Rady Ministrów propozycji w tym zakresie”. Szefem Komitetu jest wicepremier, minister obrony Mariusz Błaszczak.
Na miejsce udaje się również wojewoda lubelski Lech Sprawka. Na miejscu są też nasi reporterzy. Wkrótce więcej informacji.
No dobrze, żarty na bok, sytuacja jest poważna.
Faktycznie „coś” spadło na Przewodów w powiecie hrubieszowskim. 2 osoby nie żyją. Krater wskazuje na jednak rakietę typu crusie która mogła się „zabłąkać”. Tak samo szczątki znajdowane na miejscu.
Ukraińcy zobaczą F-16 szybciej niż pic.twitter.com/cY1pqM5ykj— Jarosław Wolski (@wolski_jaros) November 15, 2022
(fot. lublin112, nadesłane)
No to ładnie
Nie ma potwierdzenia oficjalnego, a tytuł brzmi: „Rakieta znad Ukrainy spadła na wieś w naszym regionie”. Nie ma to jak komercha i „rzetelność” dziennikarska.
Nasz reporter jest na miejscu. Mamy zdjęcia zarówno szczątków rakiety, jak też krateru, jaki po niej pozostał. Więc pełna rzetelność została zachowana.
W takim razie where zdjęcia xD?
Opublikujemy jak tylko będzie taka możliwość. Na chwilę obecną nie możemy tego uczynić z kilku ważnych względów. Obowiązują nas również pewne zasady, których nie zamierzamy łamać.
Mam gwiazdkę z nieba w garażu ale nie mogę pokazać ponieważ są pewne zasady, a do rzeczy i bez żartów. Skoro „nie możecie” przedstawić zdjęć to nie dawajcie klilbajtowego tytułu, aczkolwiek pokazuje to tylko jaki poziom reprezentuje ta witryna informacyjna.
Pozdrawiam serdecznie.
Wiec zamieściliśmy tweeta Jarosława Wolskiego, w którym jest zdjęcie.
A ty dzbanie uważasz, że można ot tak wszystko publikować???? Dziennikarzy obowiązują zasady, tak jak redakcja wspomniała. To samo dotyczy np. ze zdjęciami ofiar wypadków, czy np. właśnie elementami uzbrojenia itp. Mieszkam w Przewodowie, na razie trwają tu czynności. Nikt obecnie nie wie, czy te rakiety są ruskie czy ukraińskie. Oglądałem kilka ich elementów, bo leżą w całej okolicy. Nie można poznać, czyje one są.
Interia musi być pierwszą z fotkami.
to może najpierw zaczęlibyście przestrzegać zasady niepublikowania niepotwierdzonych informacji?
Skoro jesteśmy na miejscu, to znaczy, że informacje te potwierdziliśmy. Tak trudne jest to do zrozumienia?
Właśnie where zdjęcia
Znajomy z OPP, to nie reporter.
Pracujemy na miejscu, jako jedyni z mediów. Warto się zastanowić nad tym, co się pisze.
Redakcjo nie traćcie czasu na odpowiadanie wiecznie niezadowolonym.Szkoda czasu i nerwów .Róbcie swoje ?
dziekujemy i rozumiemy że nie wszystko nadaje się do publikacji
Niestety, ale tak. Prosimy o trochę cierpliwości.
Nie ma potwierdzenia oficjalnego, więc pewnie przyleciała z innego miejsca, gdzie trwa konflikt zbrojny i spadła przy granicy z Ukrainą. Może z Syrii…
on za nim napiszesz to pomyśl. Tragedia ludzka a ty pajacujesz
No to będziemy się napierd……ć w końcu ktoś kur…. zajmie się tym w cywilizowany sposób!!! Do broni Narodzie
To kur#a jedź kto Ci broni. To nie nasza wojna
Nie trzeba jechać sami przyjdą.
Pomagałeś? Jeżeli tak to masz ich na sumieniu.
Prowokacja ale nie ruska
prowokacja za pomocność do bulu
Czyżby „bracia” już się dogadali z batiuszką carem? Niedługo wjadą do Polski czołgami, które od nas dostali.
I d i o t a
Dlaczego takie komentarze w ogóle są publikowane? Przecież ktoś je czyta przed zatwierdzeniem…
Szkoda że twoi starzy nie wiedzieli co to prezerwatywa ?
Staremu powiedzieli, żeby zakrył główkę.
No to zakrył aż mało się nie udusił 🙂
I geny przekazał.
Pewnie nastawimy 2 policzek
Nothingburger
Ruscy od samego początku ostrzeliwali pogranicze. Przy ich „rozrzucie” kwestią czasu było, aż przeholują, wycelują zbyt blisko Naszej granicy i coś spadnie u Nas.
Sprawdzimy ile prawdy było w mówieniu od miesięcy o jedności w NATO.
A to ja ci powiem ile prawdy…
Zamiotąpod dywan i na tym się skończy.
A mowa była o tym że nawet na centymetr nie wejdą!!!
Może przeproszą i będzie jak dawniej.
A ja swoje wiem. Bardziej widlarzom zależy na wciągnięciu Polski do wojny niż ruskim.
Teraz to jednak bardziej zależy ruskim. Po ucieczce z Chersonia łatwiej się wytłumaczą z porażki z całym NATO, niż z malutką Ukrainą. Na Ukrainie zmotywowanych żołnierzy nie brakuje (po drugiej stronie tak), środki z Zachodu płyną wartkim strumieniem, odzyskują terytoria, są w coraz mocniejszej sile negocjacyjnej. U siebie sobie radzą, więc po jeszcze NATO? Do ataku na Kreml i zwiększenie ryzyka wojny nuklearnej?
Troszeczkę byś pomyślał, zanim się odezwiesz…
Odrobiłeś dziecko lekcje? Jak tak to siusiu, paciorek i spać. Nie wtrącać się jak dorośli rozmawiają.
Podałem ci masę argumentów, na które tylko zaszczekałeś jak na komendę. Więcej wyjaśniać nie trzeba.
No to gdzie ta gotowość i radary według naszego najukochańszego przywódcy narodu. Coś sobie leci s my nie widzimy. Na flyradarze dwa samoloty wykrywania krążą nad lubelszczyzną i nic. Jednego dało się nawet słyszyć w Lublinie potężny stratotanker.
Jak by Ci to najprościej wytłumaczyć…
Rakiety na pogranicze polsko-ukraińskie lecą już dziesiąty miesiąc i do dziś WSZYSTKIE spadały na terytorium Ukrainy. I widząc coś na radarze nie zawsze jesteś w stanie stwierdzić, gdzie dokładnie spadnie. Dziś się jedna niby zabłąkała o niecałe 7 kilometrów – z perspektywy ataku rakietowego mało precyzyjną amunicją, lecącą kilkaset kilometrów, to nie jest dużo. Dlatego była to kwestia czasu, zanim tak się stanie. Mogło również dojść do awarii jakiekolwiek z modułów sterowania.
Od dziś na pewno zmieni się Nasze podejście do rakiet zmierzających w tamten obszar.
Dzięki za bezcenne informacje. Leci coś 7 km a nasze służby nie widzą że zmierza do nas ? To już Anglicy w II Wojnie Światowej mieli lepsze radary ….. Leci kontrabanda z fajkami nad granicą i też nie widać .. dopiero jak spadnie to pokazują szczątki. Więc o jakiej ochronie granic wogóle mówimy !!!
Taka rakieta pokonała dystans od granicy do skupu w 30 sekund. Jak jesteś taki „mundry” to pokaż, czym ją zestrzelić?
Widz nie odpowie, bo ma olbrzymie braki w logicznym myśleniu. Jakbyś mu kazał wyrecytować co w tv usłyszał, to się nawet nie zająknie, ale samemu ruszyć głową…
Widz odpowie. Te samochodowe systemy radiolokacyjne umieszczone obecnie przy granicy z Ukrainą mają zasięg od 50 do 100km i mogą wychwytywać pociski manewrujące lecące już 10 m nad ziemią także po stronie naszych sąsiadów a reakcja po wykryciu to 10_15 sek tak więc RJ sam sobie zaprzeczasz o logicznym myśleniu. I jeszcze jedno…wyłącz wiadomości TV bo sam ich cytujesz.