Protestowali przed ratuszem, na przejściu i podczas sesji. Nie zostali jednak wysłuchani (zdjęcia)
17:35 19-12-2024 | Autor: redakcja
Około 40 osób, głównie w starszym wieku, wzięło udział w proteście, jaki dziś rano zorganizowany został na placu Łokietka w Lublinie. Uczestnicy sprzeciwiają się budowie spalarni odpadów. Chodzi o obiekt, jaki przy ul. Metalurgicznej, na terenie po dawnym Ursusie, chce zbudować spółka Kom-Eko. Społeczników i okolicznych mieszkańców zbulwersował fakt, iż miejscy urzędnicy wydali w ubiegłym miesiącu pozytywną decyzję środowiskową dla tej inwestycji.
Zgromadzeni najpierw przed budynkiem ratusza wskazywali, że spalarnia przyniesie szereg szkód dla społeczeństwa jak też środowiska. Negowali jednocześnie zapewnienia inwestora mówiące o korzyściach dla miasta i jego mieszkańców.
– Walczymy, aby takie firmy nie powstawały.(…) Kosztem nas nie mogą powstawać takie niedobre inwestycje. W momencie, kiedy została wydana decyzja środowiskowa zapisano w niej, że inwestycja jest zgodna z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego i studium, na co nie wyrażam zgody – mówiła Krystyna Brodowska.
Następnie protestujący ustawili się na przejściu dla pieszych na ul. Królewskiej naprzeciw Bramy Krakowskiej. Wcześniej jednak policja wyłączyła ten odcinek z ruchu pojazdów kierując auta na objazd. Tam przemawiali m.in. przedstawiciel dzielnicy Czechów Andrzej Filipowicz czy też Krzysztof Gorczyca z Towarzystwa dla Natury i Człowieka.
Część z zebranych osób udała się z transparentami do budynku Urzędu Miasta, gdzie odbywała się sesja. Złożony został też wniosek o to, aby mogli przedstawić swoje racje. Zyskali w tym poparcie radnych Prawa i Sprawiedliwości, którzy wskazywali, że radni są przedstawicielami mieszkańców i powinni wysłuchać problemów, z jakimi ci przyszli do ratusza. Nie było jednak przychylności drugiej strony.
Przedstawiciele klubu prezydenta Żuka podkreślili bowiem, że miasto nie buduje żadnej spalarni odpadów lecz prywatny inwestor, a tym samym Rada Miasta nie ma w tej sprawie żadnych możliwości działania. Głos zabrał także prezydent Krzysztof Żuk wskazując, że miasto jest „tylko i wyłącznie pasem transmisyjnym w procedurze administracyjnej„. Dodał, iż nie było też żadnych podstaw do niewydania decyzji środowiskowej a wniosek o pozwolenie na budowę nie został nawet złożony.
Miejscy urzędnicy tłumaczą, że strony postępowania miały też możliwość składania odwołań i z tego skorzystały. Wpłynęły trzy odwołania, które następnie przekazano do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Tam też obecnie prowadzone są dalsze czynności. Ostatecznie decyzją większości radnych wniosek nie został wprowadzony pod obrady. Wywołało to oburzenie społeczników, którzy krzyczeli m.in. „Hańba, hańba”. Słowa te z kolei skomentowała Wiceprzewodniczące Rady Miasta Anna Ryfka.
– Na obrady przyszli harcerze z Betlejemskim Światłem Pokoju. Oni bardzo przeżywali, że występowali tutaj na Sesji Rady Miasta. I zastanówcie się, co czuła ta młodzież w momencie, kiedy przekazywali prezydentowi Betlejemskie Światło Pokoju i słyszeli te wrzaski „hańba” itp. Czy oni nie mogli odebrać tego, że to do nich było skierowane. Ludzie zastanówcie się trochę – mówiła Ryfka.
W odpowiedzi usłyszała, aby spojrzała w lustro. Ostatecznie protestujący zaczęli opuszczać ratusz.
To lepiej niech palą ludzie w piecach śmieci i nie kontrolujmy tego. Bo przecież ze spalarni będzie śmierdzieć, gdzie proces będzie kontrolowany przez odpowiednie organy. I do tego, ten efekt uboczny ciepłej wody w mieszkaniach, no to już przesada.
No a gdzie spalać wasze miejskie śmieci? Na wsi????
prezydęt Żuk – „Rada Miasta nie ma w tej sprawie żadnych możliwości działania”
czy on ma ludzi za idiotów ?
Bo to nie temat na jeden telefon jak LKJ 😜
W Chełmie tyle ton dziennie spalają paliwa alternatywnego i prezydentowi z PiSu to nie przeszkadza.
Rada miasta która nic nie może gdy jest prywatny inwestor jest nam niepotrzebna bo przynosi tylko koszty bez efektu. Co będzie gdy przyjdzie prywatny inwestor z decyzją środowiskową i zechce przed ratuszem zbudować składowisko azbestu?
Gdyby spalarnia miała powstać w Wólce, to by się ryfka pierwsza darła HAŃBA HAŃBA HAŃBA. To są sprawy lublinian, nie mieszaj się.
Albo w konponicy czy gdzie tam prezydent mieszka 😉
Straszne tłumy na tym proteście, a mieli zablokować centrum miasta
Akurat do zablokowania centrum i 40 osób wystarczy…
Och jakie ponury miny radnych prezydenta i jego samego. Tak jak Donald Tusk jak jest rudny temat to robią takiensmutne minki. Nie można spokojnie na imprezkę świąteczna pójść. Anna Ryfka tez tak butna. Zaslanja sien harcerzami.
Czy ona dalej mieszka poza gmina w której została wybrana?
Polecam poczytać sobie o Singapurze,jak zagospodarowują tam śmieci, bez żadnej pseudo segregacji i jakie wynikają z tego korzyści.
Ogromna siła! Sprzeciw 40 osób w niemal 400-tysięcznym mieście… Pozamiatane.
BTW. Politycy słuchają durniów tylko podczas wyborów.
To wtedy uśmiechnięci durnie słuchają polityków xd
Durnie bardziej słuchają polityków przed wyborami, a po wyborach mają do nich pretensje, bo przecież sami ich wybrali. Ha Ha Ha.