Po raz kolejny uszkodzona została karuzela na pl. Litewskim. Tym razem tak ją połamali, że zostanie zabrana (zdjęcia)
17:31 30-12-2024 | Autor: redakcja

Ustawiona na pl. Litewskim karuzela cieszy się ogromnym powodzeniem wśród mieszkańców Lublina. Atrakcja jest częścią miejskiej iluminacji świątecznej. Została zakupiona w ubiegłym roku za kwotę 140 tys. złotych i od samego początku często ustawiają się kolejki chętnych. Co ważne, korzystają z niej zarówno dzieci, jak też dorośli.
Nie wszyscy jednak potrafią karuzelę poszanować. W ubiegłym sezonie co pewien czas konieczna była wizyta ekipy serwisującej urządzenie. Najczęściej uszkadzane były iluminacje oraz figury koni. Obecny sezon zaczął się podobnie. Do tej pory już 10 razy atrakcja musiała być naprawiana.
Tym razem jednak użytkownicy karuzeli przeszli samych siebie. Kiedy w poniedziałkowe popołudnie na miejsce przyjechali przedstawiciele spółki Kiss, która opiekuje się miejską iluminacją, dosłownie załamali ręce. Ważąca ok. 3 ton konstrukcja nie dość, że została przekręcona o 180 stopni, to na dodatek przesunięta o ok. 2 metry.
To jednak nie wszystko. Po zdemontowaniu podłogi okazało się, że wykonana ze stali rama karuzeli jest powyginana i połamana. Tym samym nie da się jej naprawić na miejscu. W związku z tym urządzenie zostanie zabrane.
W serwisie całość ma być rozebrana na czynniki pierwsze aby wyprostować poszczególne elementy oraz zespawać te połamane. Sprawdzony musi zostać również mechanizm uniemożliwiający nadmierne rozpędzenie karuzeli. Z pewnością zajmie to trochę czasu. Kiedy karuzela wróci na plac Litewski, na razie nikt nie jest w stanie określić.
Galeria zdjęć





od czego jest monitoring miejski w lublinie?przeciez operator ma podglad na karuzele czy slepych operatorow miasto zatrudnia, bo to nie pierwszy raz monitoring zawodzi w tym miescie
Może na montoringu widać tylko nagle okazało się, że to cudowni goście wiadomo skąd odwiedzają się nam po raz kolejny
ta, „cudowni z Tatar”
do monitoringu zatrudniają inwalidów, to nic dziwnego, że nie widział.
albo drzemnął
Powinna być kamera , patologii u nas nie brakuje
W tym mieście szerzy się patologia. Dewastacja, pobicia, spożywanie alkoholu w miejscach publicznych, głośne zachowania na przystankach i w komunikacji miejskiej, nocne wyścigi po ulicach miasta, hałasowanie przerobionymi samochodami, które specjalnie mają warczeć jak wściekła locha, to tylko niektóre przykłady. Miasto powinno podjąć jakieś zdecydowane działania, mające na celu pokazanie patusom, że miasto do nich nie należy
Przecież wiadomo skad przyjechali
Wiemy Aga, z Polski
z Kośminka ?
To ty nie wiesz, ze ci ,, hodowcy wściekłych loch” to w większości potomstwo bogatych rodziców, którzy mają w kieszeni większość wysoko postawionych milicjantów i innych tego typu,, ważniaków”w mieście?
Przecież większość wybrała wspaniałego prezydenta miasta pana Żuka. Miało być tak wspaniale, tak więc śmiejcie się uśmiechnięta Polsko, uśmiechnięty Lublinie.
Powiem, krótko! G*wno chłopu, nie zegarek. Banda prymitywów nie potrafi nic uszanować. Barany bez szkoły!
Mając doświadczenie z zeszłego roku, powinni postawić tam wartę strażnika miejskiego na stałe. Koszt pensji strażnika jest mniejszy niż koszt naprawy, a w zasadzie napraw. Lub wynająć ciecia do pilnowania trzody.
Strażnika? na dworze?. Oni wolą siedzieć w ciepełku w szkole i nic nie robić a pensyjka leci.
Postawić sukę w pobliżu i idiotów zgarniać. Kolegium po 5 tys i jeszcze karuzela się zwróci, a nawet zacznie na siebie zarabiać 😉
Czy na prawdę to takie trudne?
to jest skandal że takie coś kosztowało 140 tysięcy..
To Żuka tak połamał? Co za bydle
ukrainian, daję głowę. Zresztą tam jest pełen monitoring na około to chociaż wiadomo jak wygladali.
Rozumiem, że takie atrakcje stawia się pod kamerą a operator nie przysnął? Nie mylę się?
A czy jakaś kamera nie uwieczniła wyczynów inteligentnych inaczej? jak się da to zidentyfikować tych odważnych i obciążyć kosztami remontu
Dalej stoi. lublin (kropka) eu/lublin/o-miescie/lublin-na-zywo/widok-na-plac-litewski/
a że miasto lublin inwestuje w tandetę jak to co się dziwić…
Zgadza się. Czeka na transport.
Pozdrawiamy