Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Oszukane w trakcie sprzedaży w sieci. Dwie kobiety straciły łącznie ponad 6 tys. złotych

Dwie mieszkanki woj. lubelskiego padły ofiarami oszustwa podczas sprzedaży w Internecie. 29-latka z powiatu łęczyńskiego straciła 6 tys. złotych, zaś 19-letnia mieszkanka powiatu janowskiego ponad 800 złotych.

29-letnia mieszkanka gminy Ludwin w powiecie łęczyńskim poinformowała policjantów, że wystawiła do sprzedaży na portalu OLX projekt budowy domu.

Kiedy tylko ogłoszenie pojawiło się, otrzymała wiadomość SMS dotyczącą potwierdzenia sprzedaży przedmiotu. Do wiadomości dołączony był link. Kobieta kliknęła w przesłany link gdzie wpisała numer i datę ważności karty, numer CVC oraz przesłany kod autoryzacyjny.

Następnie otrzymała SMS-a z banku z informacją, że ktoś zalogował się do jej bankowości elektronicznej z innego telefonu niż ona posiada. Kiedy sprawdziła stan swojego konta okazało się, że straciła 6 tysięcy złotych.

W podobny sposób została oszukana 19-latka z powiatu janowskiego. Młoda kobieta zgłosiła, że została oszukana podczas internetowej transakcji. Nastolatka wystawiła na sprzedaż sukienkę. Za pośrednictwem aplikacji skontaktowała się z nią osoba zainteresowana kupnem, która podesłała jej link. Kobieta weszła w link, a następnie zalogowała się na swoje konto bankowe. Jak się później okazało z konta przelano ponad 800 złotych.

Policjanci ustalają okoliczności obu oszustw.

(fot. pixabay.com)

12 komentarzy

  1. Ile by nie pisać „Nie klikać w linki”, to się zawsze jakiś naiwny znajdzie

  2. A nr. dowodu, adres,nazwisko panieńskie matki też podały?

  3. Durni mi nie żal.Amen.

  4. kliknięcie jak kliknięcie, ale czemu nie zapala się lampka czerwona by podawać takie dane jak przy zakupie!! dane do logowania czy karty!! czy rozsądek nie podpowiada, że to nie potrzebne kupującym!!!

  5. nigdy nie korzystam z takiej opcji zaplaty,na Player maja taka opcje z podaniem wlanie nr karty itd,i na tym traca,bo duzo ludzie nie chce placic taka metoda,

  6. Nie rozumiem. Niech mnie ktoś oświeci. Tak na zdrowy rozum: dlaczego jako sprzedający miałbym logować się gdziekolwiek za pomocą jakiegokolwiek linku i podawać dane swojej karty? To przecież bez sensu. Kupujący zapłacił albo nie zapłacił, co można sprawdzić w aplikacji, z której korzysta się normalnie. Na co komu dane karty sprzedającego, skoro służy ona wyłącznie do płacenia, a nie odbierania przelewów? Pytam zupełnie poważnie: jakimi drogami chadza myśl takich ludzi?

    • Kolega mój dawno temu powiedział że ludzie są głupi. I z każdym dniem potwierdza się słuszność jego słów.

    • andrzej z kaskadowej 11

      bardzo dobre pytanie, to właśnie pokazuje jaki jest poziom nauczania przez pisowski program w szkołach, zamiast uczyć rzeczy pożytecznych takich jak szybka analiza tego co się czyta, to uczą jakieś brednie o kościele, albo że a maturze trzeba odpowiedzieć zgodnie z kluczem a nie z rzeczywistością jak w życiu bywa…

    • Wizja otrzymania paru groszy wywołuje ?zakłócenia w pracy organu generującego myśli takich ludzi

  7. Halo? Szpital w Abramowicach? Pacjentkę mamy.

    „Kobieta kliknęła w przesłany link gdzie wpisała numer i datę ważności karty, numer CVC oraz przesłany kod autoryzacyjny.”

Z kraju