Policjanci z Biłgoraja prowadzą dwie sprawy dotyczące oszustw internetowych, w wyniku których poszkodowani mieszkańcy stracili łącznie ponad 5 tysięcy złotych. Funkcjonariusze apelują o czujność podczas dokonywania transakcji w sieci.
Coraz więcej osób decyduje się na sprzedaż rzeczy w internecie, korzystając z popularnych platform, takich jak OLX, Vinted czy Facebook Marketplace. Niestety, rosnąca popularność tych serwisów przyciąga także oszustów, którzy wykorzystują nieuwagę sprzedających. Przykładem jest mieszkanka Świdnika, która straciła 10 tysięcy złotych, próbując sprzedać akcesoria dla dziecka.
Wczoraj do łęczyńskich policjantów zgłosiła się 26-letnia mieszkanka Łęcznej, która padła ofiarą oszustwa podczas sprzedaży felg samochodowych na portalu OLX. Kobieta wystawiła towar na sprzedaż, jednak zamiast zyskać, straciła prawie 6 tysięcy złotych.
48-letnia mieszkanka powiatu zamojskiego straciła blisko 45 tysięcy złotych po tym, jak jej mąż kliknął w link przesłany przez oszustów podszywających się pod kupującego na portalu OLX. Przestępcy, wykorzystując dane logowania oraz kody autoryzacyjne, uzyskali dostęp do konta bankowego kobiety i zaciągnęli na jej nazwisko pożyczkę. Policja apeluje o ostrożność podczas transakcji internetowych.
Na policję zaczynają już zgłaszać się osoby, które planowały spędzić święta lub Sylwestra w Zakopanem. A to dopiero początek. Kolejni przyjdą zaraz po przyjeździe w góry.
Mieszkanka Zamościa chciała sprzedać chustę dziecięcą na portalu sprzedażowym OLX. Już kilka minut po wystawieniu ogłoszenia skontaktowała się z nią kupująca, która okazała się oszustką. W efekcie działania oszustów kobieta zamiast zarobić 120 złotych straciła blisko 14 000 złotych.
Niemal 15000 zł straciła mieszkanka gminy Spiczyn. 47-latka kliknęła w link przesłany za pośrednictwem wiadomości sms przez rzekomo kupującego. Wpisała tam hasło i login do bankowości elektronicznej. Następnie kobiecie podającej się za pracownika centrum obsługi OLX podała kody BLIK. To był duży błąd.
Listopad i grudzień to czas przedświątecznych przygotowań, których istotną, jeśli nie najistotniejszą częścią są zakupy. Napędzają je liczne promocje, które rozbudzają apetyt konsumentów. Chłodzą je jednak rosnące koszty życia, ale również - jak wynika z danych Deloitte - troska o klimat i wpływ naszych decyzji zakupowych na planetę. Odpowiedzią na ten trend jest stale rosnąca popularność re-commerce. Potwierdzają to dane OLX - rośnie liczba sprzedających (+18% rok do roku) oraz kupujących (+13% rok do roku) produkty z drugiej ręki.
Tak jak w poprzednich latach oszuści znów oferują miejsca noclegowe w górskich pensjonatach. Biorą zaliczki i znikają. Obiekty te często nie istnieją, a jeżeli już funkcjonują, to ich właściciele nic o tym nie wiedzą.
Chęć sprzedaży ubrań w Internecie zakończyła się dla 50-latki utratą wszystkich oszczędności. Kobieta straciła aż 40 tysięcy złotych, gdy po kliknięciu w nadesłany link podała numery swojej karty bankomatowej.
Mieszkanka powiatu tomaszowskiego straciła ponad 3 tys. złotych podczas sprzedaży akcesoriów do fotelika dziecięcego. Oszust podający się za osobę zainteresowaną zakupem przesłał wiadomość SMS z linkiem do rzekomego potwierdzenia transakcji i odbioru płatności. Link niestety prowadził na spreparowaną stronę bankowości elektronicznej.
Nie pomagają apele i nieustanne publikowanie informacji o oszustwach. Nadal przestępcy bez problemu wykorzystują swoje metody, aby okradać mieszkańców naszego regionu. Trzy osoby straciły w ostatnich dniach łącznie ponad 21 tys. złotych.
Dwie mieszkanki woj. lubelskiego padły ofiarami oszustwa podczas sprzedaży w Internecie. 29-latka z powiatu łęczyńskiego straciła 6 tys. złotych, zaś 19-letnia mieszkanka powiatu janowskiego ponad 800 złotych.
21-latka z gminy Narol straciła niemal 32 tys. złotych po tym, jak chciała pomóc siostrze w sprzedaży ubranek dziecięcych przez Internet. W celu rzekomego potwierdzenia transakcji podała jej dane do swojej karty bankomatowej, które siostra wpisała w przesłany przez oszustów link do odbioru płatności. W wyniku przejęcia tych danych oraz udostępnienia oszustom kodów autoryzacyjnych, przestępca wypłacił oszczędności z konta 21-latki i zaciągnął pożyczkę na jej dane.
Mieszkaniec Tomaszowa Lubelskiego wspólnie z synem za pośrednictwem portalu OLX zakupili telefon komórkowy. W przesyłce kosztującej ponad 1300 złotych znaleźli... metalowa część, która okazała się obudową do karty graficznej. Sprawę wyjaśniają tomaszowscy policjanci.