Można już obejrzeć wyjątkowy film o starych, zapomnianych autach. Odbyła się internetowa premiera filmu „Wraki Lubelszczyzny”
11:36 23-10-2016
Film opowiada historię starych zabytkowych aut, często perełek motoryzacji, które stoją zapomniane w szopach, krzakach lub wrośnięte w ziemię. Pomysłodawcą i twórcą projektu jest Jacek Wawryszuk, mieszkaniec gminy Włodawa, miłośnik starych aut. Od lutego ub. roku wraz z kolegą Pawłem Piędzio jeździli po całym regionie szukając wyjątkowych samochodów. Gdy o powstającym filmie zrobiło się głośno, zaczął także dostawać liczne informacje na temat interesujących go pojazdów.
Podczas kręcenia filmu, jego twórca nie spodziewał się, że na Lubelszczyźnie znajdzie tak wiele zapomnianych samochodów. Wśród nich było wiele wyjątkowych aut, m.in. Jaguar, jakim jeździła brytyjska królowa czy przedwojenny Fiat Topolino. Wyjątkowe wrażenie na ekipie zrobiła też Syrena 101, która miała przejechane jedynie 601 kilometrów. Ponieważ każde odnalezione auto miało swoją, często wyjątkową historię, niektóre z nich zostały opowiedziane w filmie.
Premierowy pokaz filmu „Wraki Lubelszczyzny” odbył się w maju na organizowanym na parkingu Areny Lublin Kinie Samochodowym. W miniony piątek o godzinie 18:00 miała zaś miejsce zaś internetowa premiera filmu.
(fot, wideo – Jacek Wawryszuk)
2016-10-23 :39:02
SUPER inicjatywa!
piękny film…………………………………………………………………………….
film super auta moich młodych lat mam nadzieję że po tym filmie wiele z tych samochodów odzyska swój dawny blask,wiecej takich ludzi jak autor tego filmu pozdrawiam
Fajny film. Aczkolwiek spodziewałam się czegoś lepszego…
a mnie zona zje,,,a ze kiedyś syrenkę sprzedałem
niezła motywacja dla złomiarzy…
Szkoda że tego BMW nie wyremontowali jestem fanem marki i chciał bym zobaczyć wyremontowane a chce odkupić auto które jest od 20 lat nie używane i stoi na parkingu i nie da sie odkupić bo właściciel jest za granicą a stoi na parkingu strzeżonym nieopłacane
Ehh czasami nóż się w kieszeni otwiera jak się patrzy w jakim stanie stoją i gniją. Ale niestety pewnie brak pieniędzy na remont na jakieś zajęcie się tym
Kolego, z reguły takie piekne klasyki stoja w szopach nikogo nie obrazajac starszych juz ludzi, babć i dziadków którzy już nawet zdrowia nie maja żeby cokolwiek z takimi kolekcjami robic, nie mowiac juz nawet o pieniadzach. Ty dziekuj tym ludziom że trzymali te klasyki i X lat wczesniej nie oddali ich na złom kiedy nic nie były warte. To jak lecisz na tych ludzi z nożem??
37 minut piękna. Dobra robota.
Fajny film, brakuje mi Zuka z naszej fabryki z Lublina