Czwartek, 24 kwietnia 202524/04/2025
690 680 960
690 680 960

Marta Wcisło: „Unia Europejska nie może być zdana na łaskę Stanów Zjednoczonych i Donalda Trumpa” (wideo)

Unia Europejska podejmuje zdecydowane kroki na rzecz wzmocnienia swojego bezpieczeństwa i uniezależnienia się od dostaw sprzętu wojskowego spoza kontynentu. Komisja Europejska przedstawiła plan ReArm Europe/Readiness 2030 oraz białą księgę dotyczącą obronności, w której wskazuje priorytety procesu dozbrajania kontynentu. Europosłowie podkreślają, że UE musi działać samodzielnie, nie mogąc polegać wyłącznie na decyzjach USA i NATO.

– Unia Europejska nie może być zdana na łaskę Stanów Zjednoczonych i Donalda Trumpa. Oczywiście sojusze są bardzo ważne i one powinny być silne, trwałe i niezachwiane, ale musimy mieć narzędzia, które bronią i chronią obywateli Unii Europejskiej. A my na Wschodzie, we wschodniej Polsce, z której pochodzę, najbardziej dotkliwie odczuwamy i bierzemy na siebie ciężar wojny w Ukrainie, ale też ciężar wojny hybrydowej, która jest ze strony Białorusi, na granicy polsko-białoruskiej – mówi agencji Newseria europosłanka Platformy Obywatelskiej Marta Wcisło. – Dlatego takie projekty jak Tarcza Wschód są niezwykle ważne i są bardzo potrzebne. To największy projekt obronny, odstraszania, projekt, który ma bronić i chronić 500 mln obywateli Unii Europejskiej.

Choć NATO nadal pozostaje fundamentem bezpieczeństwa Europy, politycy unijni podkreślają, że UE powinna posiadać własne zdolności obronne. Dlatego też nowa unijna strategia zakłada m.in. rozwój systemów wspólnej obrony powietrznej oraz zwiększenie liczby wspólnych europejskich ćwiczeń wojskowych. Dodatkowo UE planuje powołanie specjalnego funduszu na rozwój innowacyjnych technologii wojskowych, co ma zwiększyć konkurencyjność europejskiego sektora obronnego. KE przedstawiła plan wzmocnienia europejskiego przemysłu przy jednoczesnym zachowaniu elastyczności w zakresie wydatków, a także deregulację w tym zakresie.

– W obliczu niepewności związanej ze zmianą administracji w Stanach Zjednoczonych musimy jako Europejczycy myśleć o bezpieczeństwie długofalowym. W ramach struktury NATO oczywiście ta konstrukcja bezpieczeństwa jest gwarantowana, ale widać, że w praktyce musimy mieć również własne przekonanie, że europejski parasol bezpieczeństwa jest wystarczająco skuteczny – mówi Andrzej Halicki, poseł do Parlamentu Europejskiego z Platformy Obywatelskiej.

W połowie marca br. Parlament Europejski zdecydowaną większością głosów (419 do 204) przyjął rezolucję dotyczącą wzmocnienia obronności UE, podkreślając konieczność zwiększenia nakładów na przemysł zbrojeniowy i rozwój strategicznych mechanizmów obronnych. W dokumencie wskazano, że „Rosja – wspierana przez swoich sojuszników: Białoruś, Chiny, Koreę Północną i Iran – jest obecnie najważniejszym, bezpośrednim i pośrednim zagrożeniem dla UE”, która stoi w obliczu najpoważniejszego zagrożenia militarnego dla swojej integralności terytorialnej od zakończenia zimnej wojny.

– To bardzo ważny, pierwszy krok w kierunku budowy aktywnej polityki bezpieczeństwa, jeśli chodzi o Wspólnotę Europejską. Duże środki, które mogą być uruchomione w najbliższych tygodniach, to podstawa tej polityki – mówi Andrzej Halicki. – Bardzo istotne będzie to, by ożywić europejski przemysł zbrojeniowy, bo dzisiaj większość zakupów broni i amunicji to zakupy zewnętrzne, amerykańskie albo azjatyckie, a w niektórych państwach ten procent jest nawet większy. Trzeba bazować na swoim, ale w tym celu trzeba się lepiej zorganizować.

W ramach nowej strategii obronnej Unii Europejskiej priorytetem jest zwiększenie nakładów na produkcję zbrojeniową w Europie. Obecnie ok. 65 proc. zakupów broni i amunicji w krajach członkowskich pochodzi spoza Europy, w tym w dużej mierze z USA. Dlatego marcowa rezolucja PE postuluje przeznaczenie dodatkowych środków na rozwój europejskiego przemysłu zbrojeniowego oraz wdrożenie systemów wspólnego zakupu broni, co ma na celu zmniejszenie zależności od zewnętrznych dostawców. Takie rozwiązania zostały także przewidziane w planie działań przedstawionym przez KE

Unia Europejska stawia też na aktywne uczestnictwo w procesie pokojowym, podkreślając, że przyszłe negocjacje z Rosją muszą uwzględniać zarówno interesy Ukrainy, jak i stabilność regionu. W związku z tym UE kładzie nacisk na dalsze wsparcie finansowe i militarne dla Kijowa.

– Porozumienie pokojowe nie może być zawarte nie tylko ponad głowami Ukraińców, ale i bez udziału Europejczyków. Ta wojna jest na naszym kontynencie, więc oczywiste jest, że kluczowa decyzja będzie należała do Ukraińców i Europejczyków – podkreśla europoseł PO.

Odkąd Rosja rozpoczęła agresję wojskową, UE i jej państwa członkowskie udzieliły Ukrainie wsparcia w wysokości prawie 135 mld euro, w tym 48,7 mld euro na jej siły zbrojne. UE przyjęła również bezprecedensowe sankcje wobec Rosji: najnowszy pakiet, przyjęty 24 lutego br., jest wymierzony w kluczowe obszary rosyjskiej gospodarki, w tym bankowość, rosyjską flotę cieni oraz sektor przemysłowy i energetyczny.

– UE bierze na swoje barki wspólny bagaż pomocy Ukrainie, która walczy za całą Europę. To jest niezwykle ważne zarówno z punktu widzenia Polski, jak i z punktu widzenia Europy – podkreśla Marta Wcisło.

Europosłowie w rezolucji podkreślili, że podejmowanie decyzji w sprawie europejskiej obronności powinno być mniej złożone. Poparli utworzenie Rady Ministrów Obrony i przejście od jednomyślności do kwalifikowanej większości dla decyzji UE w tej dziedzinie, z wyjątkiem operacji wojskowych z mandatem wykonawczym.

– Tak jak Unia umiała się zjednoczyć w związku z wirusem COVID-19, tak teraz mamy inne wyzwania, teraz stoimy przed wyzwaniem obrony i ochrony obywateli Unii Europejskiej, całej Wspólnoty. Wiemy, że nie mamy w pewnych momentach jednomyślności, ale to nie znaczy, że państwa, które dzisiaj deklarują niezależność i nie chcą wchodzić w pewne konflikty, są bezpieczne. Rakiety dalekiego zasięgu mają ogromne zasięgi i wszyscy powinniśmy być jednakowo chronieni i strzeżeni, i wszyscy powinniśmy jednomyślnie mówić i działać na rzecz bezpieczeństwa. Europa się nie będzie rozwijać, jeśli nie będzie bezpieczna, nie będzie konkurencyjna, nie będzie samowystarczalna, nie będzie bezpieczna także żywnościowo, energetycznie, naprawdę trzeba zmienić pewne parametry priorytetów – podkreśla europosłanka.

Mówi: Marta Wcisło, posłanka do Parlamentu Europejskiego, Platforma Obywatelska
Andrzej Halicki, poseł do Parlamentu Europejskiego, Platforma Obywatelska

(Źródło: newseria.pl)

37 komentarzy

  1. My tej pani dziękujemy, drugi artykuł w tygodniu na jej temat, mądrości swoje niech zostawi dla siebie👎

  2. Ocena: 58

    Matko… Jak można pisać artykuł o babie, która nic nie znaczy? Jest jedynie fasadą dla partii, żeby ktoś kto głosuje na wygląd mógł się skusić retuszowanym zdjęciem na billboardzie.

  3. Ocena: 56

    Ta cała unia przekształciła się coś na wzór ZSRR, czyli Braksela zastapiła Moskwę.
    Czyli my mówimy co możecie, co macie myśleć, co możecie kupować itd
    Jednym zdaniem Komuna bis tylko tyle ,że Ci za judaszowe srebrniki kupuja polityków i społeczeństwa.
    Precz z takim układem
    Tak dla wolnych i suwerennych państw.
    Pani Wcisło należy do partii która dąży do powstania
    Państwa Europejskiego z stolica w Brukseli.
    Czy my obywatel Naprawdę tego chcemy?

    1 czerwca będzie sprawdzian

  4. Ocena: 51

    Współczuję wyborcom tej pani

  5. Bruksela uber alles
    Ocena: 43

    Rheinmetall AG najwiekszym sponsorem polityki tarczy wschód i beneficjentem kasy z kredytów na obronność.
    Polakom pozostaną raty do spłaty i 1-sza linia obrony na Wiśle a druga na Odrze i Nysie,

    • Ocena: -23

      Komentarz ukryty, pokaż

      Poczytaj sobie o co chodzi z liniami obrony i dlaczego tak źle to zadziałało w 39 roku gdzie Polskie wojska były wystawione pod same granice niemieckie (szczególnie jaskrawy przykład błędu z „Armii Pomorze”). Może załapiesz dlaczego to źle że PiS przepchał wszystko pod granice białorusi i rosji (szczególnie na „przesmyku suwalskim”). Taka lekcja z tego września 39 do odrobienia.
      I po drugie jakie polskie koncerny maja produkować broń i amunicję i zarabiać jak ich nie ma. A to już wina i PO i PiS.

      • Bruksela uber alles
        Ocena: 16

        Armia Pomorze w raz z Armią Poznań powstrzymywały blitzkrieg niemiecki do 22 września 39, w oczekiwaniu na pomoc reszty wolnej Europy,
        Lima, myślisz że tym razem Bruksela, Paryż, Londyn, Madryt i Berlin zechcą walczyć za Białystok, Zamość, Lublin, Rzeszów i Warszawę? .

      • Jak kraść to tylko proceduralnie
        Ocena: 10

        A co PIS przepchał na granicę Rosji i Białorusi? Bobry?

  6. Ocena: 41

    Zlot podżegaczy wojennych. Moordy niby uśmiechnięte, w rzeczywistości niepewne i wystraszone.
    Bez USA nie istnieją. Nie mają broni i amunicji.
    Są zakałą wszystkich Europejczyków.
    Zniszczyli przemysł, rozbroili kraje, naściągali obcych, zniszczyli bezpieczeństwo własnych obywateli.

  7. Zemsta mechanika
    Ocena: 38

    Marta Wcisło wciska kit 🤣🤣🤣🤣buahhahahahah ta fala unia to jedna wielka porażka. Oddanie obronności państwa unijnym urzędnikom to jest dopiero porażka. Mam nadzieję że niedługo Trump wejdzie z wojskiem w do Polski celem obrony demokracji bo to co się dzieje teraz nic z demokracja nie ma wspolnego

  8. Ocena: 36

    UE czyli IV Rzesza
    Sterowanie centralne z jednego miejsca.
    Sądami, mediami, rządami.
    Centralne skrobanie, eutanazja, zarządzanie stadem. Jak możesz myśleć.
    Nie o taką demokracją walczyliśmy!

  9. Bruksela uber alles
    Ocena: 33

    Ta osoba w cepelioskiej fryzurze powinna na czele homokomanda wyłapać wszystkie bobry z nad odry i przesiedlić na wschodnią granicę,
    Niech budują naturalne zapory z rozlewisk i bagien na Bugu.
    Ku chwale PO, KO, CPK, SLD, KGB i innych skrutóf,

  10. a z czego chce się òwno unia się zbroić skoro jest nowotworem na europie

Dodaj komentarz

Z kraju

Wiadomości z info112

Lubelski biznes

Biznes i handel

Polityka

Społeczeństwo

Zdrowie i styl życia

Nauka i technologia