Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Lublin: Wyłudzał pieniądze na podróż. 36-letni oszust zatrzymany

Osiem lat więzienia grozi oszustowi, który na terenie Lublina „pożyczał” pieniądze na rzekomą podróż do domu. 36-latek został już zatrzymany. Mężczyzna usłyszał już 13 zarzutów oszustwa.

Na policję w Lublinie zgłosiła się młoda kobieta, która twierdziła, że została oszukana przez mężczyznę. Przedstawiający się jako wojskowy poprosił ją o pomoc w dotarciu do domu, brakowało mu pieniędzy, więc kobieta wypłaciła z bankomatu 100zł i przekazała mężczyźnie. Ten obiecał oddać gotówkę i aby uwiarygodnić obietnicę podał swój numer telefonu.

Następnego dnia na jednej z ulic zobaczyła tego samego mężczyznę i to w towarzystwie innej młodej kobiety. Niespodziewane spotkanie zdemaskowało oszusta. Okazało się bowiem, że i tą lubliniankę mężczyzna chciał naciągnąć. W tym przypadku na 150 złotych. Sprawca uciekł.

Do poszukiwań oszusta włączyli się policjanci z I komisariat w Lublinie. Ustalili, że mężczyzna w ten sam sposób oszukał w całej Polsce kilka osób.

– Kryminalni namierzyli oszusta. Ustalili, że jest on mieszkańcem powiatu oświęcimskiego. O jego zatrzymanie poprosili miejscowych mundurowych. Ci zatrzymali go wczorajszego dnia. Zabezpieczyli także gotówkę w kwocie około 3 tys. złotych. Policjanci z I komisariatu wczoraj przewieźli go stamtąd do Lublina i osadzili w policyjnym areszcie KMP w Lublinie – informuje mł. asp. Anna Kamola z KWP Lublin.

Dziś 36-latek będzie przesłuchiwany. Policjanci przedstawią mu 13 zarzutów oszustwa. Kryminalni dotarli już do kilkudziesięciu kobiet oszukanych przez 36-latka w innych miastach w Polsce i na tym lista zarzutów zapewne się nie zakończy.

Dzisiaj mężczyzna zostanie doprowadzony do prokuratury. Grozi mu do 8 lat więzienia.

Policjanci jednocześnie zwracają się apelem do osób, szczególnie młodych kobiet, które w podobny sposób mogły zostać oszukane przez 36-latka, o zgłaszanie się do jednostek Policji.

2015-04-09 11:33:34
(fot. KWP Lublin)

12 komentarzy

  1. Gdzieś w sierpniu naciągnęła mnie w ten sposób jedna pani mówiąc że mieszka za Lublinem i nie może wrócić bo ją okradli. Dałam jej 5 zł (bo niby tyle jej brakowało) mimo że nie bardzo chciało mi się uwierzyć w tą historię i sobie poszła. Miesiąc temu znów ją widziałam na osiedlu i też próbowała naciągnąć ludzi a wczoraj ponownie wsiadła zapłakana do mpk 9 i jeszcze wielce wielkoduszną grała jak jakiś facet przypierdzielił się do jakiejś dziewczyny żeby jej miejsce ustąpiła. Niestety są ludzie i parapety. Ten się akurat doigrał.

  2. Aaron Fleischmann

    Teraz będzie miał na bilet. Do pierdla.

Z kraju

Wiadomości z info112