Sobota, 20 kwietnia 202420/04/2024
690 680 960
690 680 960

Lublin po raz kolejny zmienia się w plan filmowy. Kręcą „Voltę” Machulskiego

Lublin po raz kolejny stanie się planem filmowym. W mieście będą kręcone zdjęcia do najnowszej produkcji Juliusza Machulskiego „Volta”. Co ważne, akcja filmu toczy się właśnie w Lublinie.

Lublin coraz częściej staje się planem zdjęciowym do kolejnych produkcji filmowych. Właśnie do miasta zjechała kolejna ekipa a we wtorek rozpoczynają się zdjęcia do najnowszej produkcji Juliusza Machulskiego „Volta”. Na czas kręcenia poszczególnych scen, w kilku miejscach miasta wprowadzona zostanie zmieniona organizacja ruchu. Utrudnienia mają potrwać do przyszłego tygodnia.

We wtorek filmowcy pojawią się na Placu Dworcowym, czyli przed Dworcem Głównym PKP. Do późnego popołudnia miejsce to zostanie wyłączone z ruchu, nie będzie można także parkować w pobliżu samochodów. Przystanek komunikacji miejskiej jak również postój taksówek zostaną zlokalizowane w tymczasowym miejscu na ul. Gazowej.

Dla linii nr: 1, 13, 45, 161 w kierunku ul. Lubelskiego Lipca ’80 przystanek będzie się znajdował w miejscu dawnego przystanku Dworzec Główny PKP 04. Z kolei dla linii nr: 30, 34 jadących w kierunku ul. Lubelskiego Lipca ’80 przystanek zostanie zlokalizowany w pobliżu dawnego przystanku Dworzec Główny PKP 06.

Wtorkowe popołudnie a także cała środa i czwartek to czas, kiedy w plan zdjęciowy zmieni się okolica skrzyżowania ulic Zielonej i Staszica. Tak jak w poprzednim przypadku, miejsce to zostanie wyłączone z ruchu pojazdów. Wjazd i wyjazd z ul. Zielonej będzie możliwy tylko od strony ul. Świętoduskiej.

Ulica Zielona, tym razem na całej długości, zostanie zamknięta jeszcze w kolejny wtorek. Z kolei w przyszły poniedziałek zdjęcia będą realizowane w rejonie skrzyżowania ulic Radziwiłłowskiej i Staszica. Ulica Radziwiłłowska zostanie zamknięta dla ruchu od ul. Niecałej, a ul. Staszica od ul. Karmelickiej.

„Volta” to komedia kryminalna, której akcja toczy się XIV, XVI i XIX wieku. -To tak jakby połączyć filmy Vinci z Kołysanką. W Vinci sprawcami zamieszania byli mężczyźni, tutaj będą to kobiety – zdradza Juliusz Machulski. W głównych rolach zobaczymy Andrzeja Zielińskiego, Olgę Bołądź jak też Aleksandrę Domańską, na ekranie pojawią się również Tomasz Kot, Robert Więckiewicz i Marcin Dorociński. Co ważne, tym razem Lublin nie będzie grał innego miasta. Akcja opowieści toczy się właśnie w Lublinie i widzowie zobaczą też wiele charakterystycznych dla miasta obiektów. Premiera filmu ma odbyć się w 2017 roku na 700-lecie nadania Lublinowi praw miejskich.

(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)
2016-08-22 19:10:22

5 komentarzy

  1. Można było to zaplanować np. 2 tygodnie temu, a teraz w czasie końca wakacji w w okresie wzmagających się korków w rozkopanym Lublinie. Na etapie uzgodnień Ratusz powinien taki termin wyznaczyć, ale cóż, kolejny raz mamy dowód na brak myślenie tam ….

    • No i odezwał się pierwszy malkontent. „Można było to zaplanować np. 2 tygodnie temu” , a może nie można było – plan filmowy rządzi się swoimi prawami (np.inne światło itp). Pewnie jakiś 1% mieszkańców odczuje z tego powodu jakieś chwilowe utrudnienia, ale za jakiś czas fajnie będzie zobaczyć Lublin w filmie i będzie to też rodzaj promocji miasta.

    • jest na sali Danka? no to Dance techno

      ww marudo. a gdyby akcja filmu miała toczyć sie w zimie to też byś narzekał, żeby w lipcu kręcili bo ruch mniejszy? wyłącz już kompa i leć na mature poprawkową, bo chyba w tym przeszkadzają Ci utrudnienia na mieście – w dotarciu na poprawke

  2. Dzisiaj czekałem na dworcu PKP na znajomą, gdy jakaś aktoreczka cwiczyła wybieganie z budynku na peron. Nawet nieźle jej to wychodziło. Wkurzył mnie tylko jakiś delikwent w kufajce z napisem „ochrona”, który łaził za mną przed dworcem i kazał mi schować aparat fotograficzny. Kretyn.

Z kraju