Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

O krok od tragedii. Pomimo jadacego pociągu rogatki nie zostały opuszczone

Tylko ostrożność kierowcy samochodu osobowego sprawiła, że nie wjechał pod pociąg. Rogatki na przejeździe kolejowym były podniesione.

Wczoraj od jednego z naszych czytelników otrzymaliśmy informację, o niezwykle niebezpiecznym zdarzeniu, do jakiego doszło w gminie Mełgiew. Na przejeździe kolejowym, rogatki pomimo nadjeżdżającego pociągu nie zostały opuszczone. Kierowca jechał od strony Mełgwi w kierunku Podzamcza, gdy dojeżdżał do przejazdu kolejowego, widząc podniesione rogatki postanowił jednak zwolnic i sprawdzić czy nie nadjeżdża żaden pociąg.

Ostrożność ta uratowała go przed poważnym wypadkiem. Mianowicie gdy tylko dojechał do torów, z jego prawej strony pojawił się jadący pociąg.

Jak na razie nie wiadomo, dlaczego pomimo jadącego pociągu rogatki były podniesione. Przejazd ten nie jest obsługiwany przez dróżnika, szlabany zamykają się automatycznie.


Wyświetl większą mapę

(wideo – youtube)
2015-07-19 08:00:00

24 komentarze

  1. Przecież to nie pociag tylko drezyna!

  2. pogratulować kierowcy – swojemu rozumowi zawdzięcza życie – według mnie przed każdym przejazdem niezależnie czy z dróżnikiem, czy z automatyką musi być znak STOP – oczywiście co pewien czas kontrola przestrzegania przepisów

  3. droga redakcjo kto placi mandat za wulgaryzmy w nagraniu kierowca to zrozumiale ze nie ale wy mogliscie to wypikac
    ??

  4. Na tym przejeździe ti normalka tez miałam taką sytuację że zapory sie nie opuściły a drezyna przejechała

  5. jest tam znak stop? czy nie ma. bo jezeli jest – to jakie ku#$a postanowil zwolnic. stop znaczy STOP. chyba, ze znaku nie ma – to nie pamietam – ale chyba zachowanie szczegolnej ostroznosci obowiazuje – i miej chlopie zal do siebie a nie do systemu.

  6. Po pierwsze jest to przejazd kat B i nie jest obsługiwany przez żadnego dróżnika, a rogatki działają automatycznie. Druga sprawa to na załączonym obrazku widać pociąg sieciowy, który jedzie 20km/h po torze zamkniętym (wg przepisów na widoczność aby w razie potrzeby można było się zatrzymać), a więc czujniki załączające są wtedy wyłączone. Ktoś szuka sensacji, akurat w tym przypadku nie ma argumentów do dyskusji, dodatkowo ktoś jest ignorantem nie znającym przepisów.

  7. Z tego co mi wiadomo to policja wszczęła dochodzenie Pociąg sieciowy jechał prawidłowo – przy wyłączonych rogatkach dostał zgodę na przejazd od dyżurnej w Minkowicach 20 km/godz przez przejazd na Podzamczu, tak że wszystko było zgodnie z przepisami – nieciekawi może mieć niestety autor/kierowca pojazdu bo policja bada czy jego auto jechało w terenie zabudowanym 50 km/godz

Z kraju