Doprowadził do kolizji, jednak stwierdził, że nie jest winien. Kiedy usłyszał od policjantów, że się myli, zareagował agresją. Uderzył jednego z funkcjonariuszy.
Naćpany? Może być kim chce ale obowiązuje go prawo kraju w którym przebywa.
New era
bolciarzy nic nie obowiązuje. Płacisz jak za taksówkę, a ryzykujesz życiem. Dojedziesz, albo nie dojedziesz. Wystarczy popatrzeć kogo tam zatrudniają. Nigdy tym nie pojadę !!
ja
Szkoda ci ? ty stoisz na słupku a ja zarabiam
B
To pochwal się ile wychodzi ci na czysto za godzinę pracy. I zapewne ubezpieczenie oprócz tego płacisz w pełnej wysokości od uzyskanego dochodu i nie oszukujesz państwa pracując jako parobek na umowie-zleceniu czy o dzieło. Pochwal się jak to się zarabia w tych przewozach okazjonalnych – tylko nie oszukuj.
Maczuga
Słupkiem to Ciebie tworzono
Pati
Chłopak ciuła za miskę ryżu i jeszcze się go czepiają, że spowodował kolizję. Jak możecie ? Przecież to jeden z punktów programu jazdy boltem !!!!! Adrenalina gratis tylko w bolt ! 🙂
GaLLan
Czy w tym kraju jest odpowiedni urzędnik , który weryfikuje posiadane uprawnienia do kierowania pojazdami na terytorium RP. Po raz kolejny obcokrajowiec i po raz kolejny BOLT. Coś w tym jest.
?
A co z kałdi i bmw?
Karol Woj - Tyła
Uwielbiam tych kierowców tanich przewozów. Są ekstra. Zawsze albo wypadek, albo naćpany, albo nie gadają po polsku kierowcy, albo jakiś dzieciak co dopiero dostał prawko. To dopiero jazda z takimi gościami ! aha i jeszcze im za to płacę 😀
realista
Czy polskie prawo nie może w końcu wziąć się za tę korporację? Dlaczego nie przeprowadza się egzaminów dla taksówkarzy?
New era
Bo to nowa era. Nie trzeba teraz prawka żeby jeździć boltem. Nie trzeba nawet znać polskiego. O topografii nie wspominając. możesz nie znać w ogóle ulic w Lublinie i zostajesz tzw. bolciarzem hehehehehe
Obserwator
Założyłbym się o dobrą flachę że większość tych starych strucli co kupują ci imigranci żeby jeździć na bolcie nie jest w ogóle przerejestrowanych i zapewne nie posiadają nawet ubezpieczenia OC.
Gołym okiem widać że jest tego z miesiąca na miesiąc coraz więcej i dziwna sprawa że nikt tego nie kontroluję ?
???
Ale co mają do tego egzaminy na taksówkarzy. Egzamin na taksówkarza który był kiedyś weryfikował głównie znajomość miasta… nie weryfikawal w żadnym stopniu umiejętności jazdy. Kiedyś taki egzamin miał sens…ale teraz w dobie GPS nawigacji i techniki…mapy papierowe to już zabytek.
Szue
Prawo jazdy musiałeś miec minimum 5 lat tak,że coś to weryfikowało
Taksówkarz z XX wieku vel Sałaciarz
Nieprawda..egzamin na taksówkarza weryfikował znajomość znaków drogowych, zasad bezpieczeństwa ( w zasadzie drugi raz trzeba było zdać egzamin na kategorię B ), topografii oraz BHP. Musiałeś znać wszystkie ulice, hotele, banki szpitale… Pamiętam egzamin na taksówkarza lata temu w WORD’dzie, gdzie każdy spocony, zestresowany. Zdała wtedy jedna osoba na 27 kandydatów. To były czasy. Pozdrawiam prawdziwych taksówkarzy, którzy mają za sobą prawdziwy egzamin państwowy i mają fach w ręku. Taksówkarz to zawód. Przewoźnikiem może być każdy.
Dip
Wiec jak ktoś zdał ten egzamin na taksówkarza to już można było go uważać za prawdziwego taksówkarza z krwi i kości, mającego fach w ręku.
Litości sam powiedziałeś, że to było w zasadzie drugi raz zdawanie egzaminu kat. B
Równie dobrze mógłbyś napisać, że każdy kto zdaje prawo jazdy kat. B to już jest prawdziwym kierowcą z krwi i kości posiadającym fach w ręku.
Wszyscy natomiast doskonale sobie zdajemy sprawę, że zdanie jednego egzaminu czy drugiego nie świadczy o niczym więcej jak tylko o tym, że ktoś dobrze się do niego przygotował, że poradził sobie ze stresem na tyle dobrze aby przez egzamin przebrnąć lub miał również odrobinę szczęścia.
Zdanie egzaminu na PJ z nikogo nie czyni mistrza kierownicy i tak samo zdanie egzaminu na taksówkarza z nikogo nie uczyniło dobrego sałaciarza.
Tak to nie działa. 🙂
ks
chyba nie do końca zrozumiałeś wypowiedź kolegi
realista
Do ???. Mylisz się człowieku. Egzamin na taksówkarza weryfikował nie tylko znajomość topografii miasta a le również przepisy ruchu drogowego. Ale to było w latach 70 XX wieku i ciebie na świecie jeszcze nie było.
nr1
tak z picia, co ty pier….sz
maniek
Korzystam co jakiś czas z bolta – jak do tej pory raczej nie trafiali mi się obcokrajowcy.
Ale 3 Polaków to mnie przewiozło:
– jeden typowy wąsaty Marian, przejechał zjazd na rondzie i objechał z 10km, bo to już na obrzeżach było – tu zero stresu, tylko czas
– drugi to był miłośnik jazdy na czerwonym, prze min 3 skrzyżowania przejechał na ewidentnie czerwonym świetle
– trzeci to z ubiegłego piątku – 90km/h po Racławickich i potem po Krakowskim
Piekarz
Oczywiście. Jestem tez pewien, że stać cię wymyślić ich znacznie więcej, co do tego jak cię niby przewieźli też ogranicza cię wyłącznie twoja własna wyobraźnia.
Idź na całość przecież mogłeś napisać np. że czwarty typowy sebix przeskoczył z tobą przez kopiec na środku ronda jak A. Małysz.
Mimo tego, że tak strasznie cię wożą gubią się, krążą po całym mieście, łamią wszystkie możliwe przepisy, ryzykują twoim zdrowiem i życiem ty dalej z nimi jeździsz co jakiś czas.
Jesteś amatorem mocnych wrażeń, masz skłonności samobójcze, czujesz że żyjesz dopiero wtedy kiedy śmierć zajrzy ci w oczy.
Wiesz z dwojga złego chyba wolałbym raz przejechać się boltem z faktycznie łamiącym przepisy kierowcą niż być kierowcą bolta i co jakiś czas wozić takiego niezrównoważonego pasażera jak ty. 🙂
Agata
Tylko bolt nigdy więcej taxi.
Szur
Oho jakiś partnerek wylazł pokrzyczeć
Kinga from LBN
Agata jest za ściętym kierowcą bolta i broni marki. Agatko nie ma czego bronić, bo ta firma w oczach poważnych ludzi nie istnieje, a gów*o zjazdów i nieodpowiedzialnych biedaków dalej będziesz woziła swoją wypożyczoną taczką, także nie bój. Tylko nieudacznicy z wami jeżdżą. Pasujecie do siebie jak ulał. Śmigajcie biedaki 😀 powodzenia
lol
Oj Kinga, Kinga. Zapewne większość ludzi tak na prawdę korzysta z usług boltów. Gdyby było inaczej to po co tak dużo by ich jeździło i jakby się im to opłacało, myśl trochę to nie boli. Zwykłe prawa rynku, popyt, podarz coś ci mówią te twierdzenia? Skoro jednak wolisz to możesz dalej okłamywać siebie samą, przy okazji wyzywając innych, ale to również świadczy jedynie o tym że sama masz jakieś braki.
A może
??? widocznie jesteś bardzo młody i wiesz niewiele
Naćpany? Może być kim chce ale obowiązuje go prawo kraju w którym przebywa.
bolciarzy nic nie obowiązuje. Płacisz jak za taksówkę, a ryzykujesz życiem. Dojedziesz, albo nie dojedziesz. Wystarczy popatrzeć kogo tam zatrudniają. Nigdy tym nie pojadę !!
Szkoda ci ? ty stoisz na słupku a ja zarabiam
To pochwal się ile wychodzi ci na czysto za godzinę pracy. I zapewne ubezpieczenie oprócz tego płacisz w pełnej wysokości od uzyskanego dochodu i nie oszukujesz państwa pracując jako parobek na umowie-zleceniu czy o dzieło. Pochwal się jak to się zarabia w tych przewozach okazjonalnych – tylko nie oszukuj.
Słupkiem to Ciebie tworzono
Chłopak ciuła za miskę ryżu i jeszcze się go czepiają, że spowodował kolizję. Jak możecie ? Przecież to jeden z punktów programu jazdy boltem !!!!! Adrenalina gratis tylko w bolt ! 🙂
Czy w tym kraju jest odpowiedni urzędnik , który weryfikuje posiadane uprawnienia do kierowania pojazdami na terytorium RP. Po raz kolejny obcokrajowiec i po raz kolejny BOLT. Coś w tym jest.
A co z kałdi i bmw?
Uwielbiam tych kierowców tanich przewozów. Są ekstra. Zawsze albo wypadek, albo naćpany, albo nie gadają po polsku kierowcy, albo jakiś dzieciak co dopiero dostał prawko. To dopiero jazda z takimi gościami ! aha i jeszcze im za to płacę 😀
Czy polskie prawo nie może w końcu wziąć się za tę korporację? Dlaczego nie przeprowadza się egzaminów dla taksówkarzy?
Bo to nowa era. Nie trzeba teraz prawka żeby jeździć boltem. Nie trzeba nawet znać polskiego. O topografii nie wspominając. możesz nie znać w ogóle ulic w Lublinie i zostajesz tzw. bolciarzem hehehehehe
Założyłbym się o dobrą flachę że większość tych starych strucli co kupują ci imigranci żeby jeździć na bolcie nie jest w ogóle przerejestrowanych i zapewne nie posiadają nawet ubezpieczenia OC.
Gołym okiem widać że jest tego z miesiąca na miesiąc coraz więcej i dziwna sprawa że nikt tego nie kontroluję ?
Ale co mają do tego egzaminy na taksówkarzy. Egzamin na taksówkarza który był kiedyś weryfikował głównie znajomość miasta… nie weryfikawal w żadnym stopniu umiejętności jazdy. Kiedyś taki egzamin miał sens…ale teraz w dobie GPS nawigacji i techniki…mapy papierowe to już zabytek.
Prawo jazdy musiałeś miec minimum 5 lat tak,że coś to weryfikowało
Nieprawda..egzamin na taksówkarza weryfikował znajomość znaków drogowych, zasad bezpieczeństwa ( w zasadzie drugi raz trzeba było zdać egzamin na kategorię B ), topografii oraz BHP. Musiałeś znać wszystkie ulice, hotele, banki szpitale… Pamiętam egzamin na taksówkarza lata temu w WORD’dzie, gdzie każdy spocony, zestresowany. Zdała wtedy jedna osoba na 27 kandydatów. To były czasy. Pozdrawiam prawdziwych taksówkarzy, którzy mają za sobą prawdziwy egzamin państwowy i mają fach w ręku. Taksówkarz to zawód. Przewoźnikiem może być każdy.
Wiec jak ktoś zdał ten egzamin na taksówkarza to już można było go uważać za prawdziwego taksówkarza z krwi i kości, mającego fach w ręku.
Litości sam powiedziałeś, że to było w zasadzie drugi raz zdawanie egzaminu kat. B
Równie dobrze mógłbyś napisać, że każdy kto zdaje prawo jazdy kat. B to już jest prawdziwym kierowcą z krwi i kości posiadającym fach w ręku.
Wszyscy natomiast doskonale sobie zdajemy sprawę, że zdanie jednego egzaminu czy drugiego nie świadczy o niczym więcej jak tylko o tym, że ktoś dobrze się do niego przygotował, że poradził sobie ze stresem na tyle dobrze aby przez egzamin przebrnąć lub miał również odrobinę szczęścia.
Zdanie egzaminu na PJ z nikogo nie czyni mistrza kierownicy i tak samo zdanie egzaminu na taksówkarza z nikogo nie uczyniło dobrego sałaciarza.
Tak to nie działa. 🙂
chyba nie do końca zrozumiałeś wypowiedź kolegi
Do ???. Mylisz się człowieku. Egzamin na taksówkarza weryfikował nie tylko znajomość topografii miasta a le również przepisy ruchu drogowego. Ale to było w latach 70 XX wieku i ciebie na świecie jeszcze nie było.
tak z picia, co ty pier….sz
Korzystam co jakiś czas z bolta – jak do tej pory raczej nie trafiali mi się obcokrajowcy.
Ale 3 Polaków to mnie przewiozło:
– jeden typowy wąsaty Marian, przejechał zjazd na rondzie i objechał z 10km, bo to już na obrzeżach było – tu zero stresu, tylko czas
– drugi to był miłośnik jazdy na czerwonym, prze min 3 skrzyżowania przejechał na ewidentnie czerwonym świetle
– trzeci to z ubiegłego piątku – 90km/h po Racławickich i potem po Krakowskim
Oczywiście. Jestem tez pewien, że stać cię wymyślić ich znacznie więcej, co do tego jak cię niby przewieźli też ogranicza cię wyłącznie twoja własna wyobraźnia.
Idź na całość przecież mogłeś napisać np. że czwarty typowy sebix przeskoczył z tobą przez kopiec na środku ronda jak A. Małysz.
Mimo tego, że tak strasznie cię wożą gubią się, krążą po całym mieście, łamią wszystkie możliwe przepisy, ryzykują twoim zdrowiem i życiem ty dalej z nimi jeździsz co jakiś czas.
Jesteś amatorem mocnych wrażeń, masz skłonności samobójcze, czujesz że żyjesz dopiero wtedy kiedy śmierć zajrzy ci w oczy.
Wiesz z dwojga złego chyba wolałbym raz przejechać się boltem z faktycznie łamiącym przepisy kierowcą niż być kierowcą bolta i co jakiś czas wozić takiego niezrównoważonego pasażera jak ty. 🙂
Tylko bolt nigdy więcej taxi.
Oho jakiś partnerek wylazł pokrzyczeć
Agata jest za ściętym kierowcą bolta i broni marki. Agatko nie ma czego bronić, bo ta firma w oczach poważnych ludzi nie istnieje, a gów*o zjazdów i nieodpowiedzialnych biedaków dalej będziesz woziła swoją wypożyczoną taczką, także nie bój. Tylko nieudacznicy z wami jeżdżą. Pasujecie do siebie jak ulał. Śmigajcie biedaki 😀 powodzenia
Oj Kinga, Kinga. Zapewne większość ludzi tak na prawdę korzysta z usług boltów. Gdyby było inaczej to po co tak dużo by ich jeździło i jakby się im to opłacało, myśl trochę to nie boli. Zwykłe prawa rynku, popyt, podarz coś ci mówią te twierdzenia? Skoro jednak wolisz to możesz dalej okłamywać siebie samą, przy okazji wyzywając innych, ale to również świadczy jedynie o tym że sama masz jakieś braki.
??? widocznie jesteś bardzo młody i wiesz niewiele