Jazda „na magnesie” nie opłaciła się (zdjęcia)
13:58 09-11-2021
W miniony piątek w miejscowości Kolonia Dobryń w powiecie bialskim inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie zatrzymali do kontroli pojazd przewożący pusty kontener do Wólki Dobryńskiej.
Kierujący został zatrzymany z powodu popełnienia wykroczenia, czyli naruszenie znaku zakazu wyjazdu samochodów ciężarowych (B-5). Jak się później okazało to nie był jedyny problem kierowcy. Po analizie danych zapisanych w tachografie stwierdzono, że mężczyzna nie rejestrował swojej pracy i przebiegu pojazdu, a żeby tego dokonać do impulsatora przy skrzyni biegów przyłożył kawałek namagnesowanej stali.
Funkcjonariusze WITD wobec przedsiębiorcy wszczęli postępowanie administracyjne, które będzie zakończone nałożeniem kary pieniężnej. W tym wypadku kara zbliży się do kary maksymalnej tj. 12000 złotych. A to nie jedyne konsekwencje. Przedsiębiorca dodatkowo może stracić uprawnienie do wykonywania transportu drogowego.
Na miejsce kontroli wezwano funkcjonariuszy Policji, którzy będą prowadzić sprawę karną w związku z ingerencją przez kierowcę w prawidłowość pracy licznika przebiegu pojazdu, za co grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
(fot. WITD)
Wręcz przeciwnie. Bardzo się opłaciło. Jeżeli 12.000PLN podzieli się przez najechane na nielegalu godziny pracy kierowcy i samochodu to wyjdą grosze.
Oczywiście wielu w tej zaradności nie widzi niczego złego. A takie wypadki, jak choćby to z dzisiaj z S7, to wypadek przy pracy. 2 trupy + 2 osoby ranne. Sprawcą kierowca zawodowy.
Wiem że auta jeżdżą na oleju napędowym, benzynie, gazie ale na magnesach??? No, no świat idzie z postępem.
12 tys. to dla woźnicy,a dla dziadtransa 10x tyle.
Jakiś nowy znak??? „zakaz wyjazdu ciężarówek – a co to za cudo???
Taki podobny do zakazu wjazdu tylko,że wyjazdu ?
Ja bym mandatu za zakaz nie przyjął …Na znaku B-5 jest czarna ciężarówka ,a ten TGX jest żółty ,więc jego ten znak nie dotyczy
Pokazujcie gdzie przypiąć magnez?.
Trasa belzyce lublin 8.30 wystarczy łapać patelnie
wystarczy złoty patelniany szlak Lublin-Łagów .Legenda głosi,że kiedyś ITD złapało tam patelniarza i miał tacho w porządku ,mało tego stan techniczny bez zastrzeżeń.Ten szok był nie do ogarnięcia przez inspektorów.Jeden dostał zawału,drugi przestał się odzywać i zamknął się w sobie.Po takim ciosie psychicznym musieli wystąpić ze służby.
????!
Oj Redakcjo, Redakcjo.
Pusty kontener? Jaki znowu pusty kontener. Wiózł przecież paliwo do żaglówek.
A lekarze mogą pracować na 4 etatach czyli 32 godziny na dobę.
Czy coś im grozi czy tylko pacjentom?
Lekarzom grozi to że już nie będą się im kolejne suvy na podjeździe mieścić