Inwazja azjatyckich biedronek. Wchodzą do mieszkań, pozostawiają specyficzny zapach
12:38 14-10-2018

Azjatycka biedronka (Harmonia axyridis) już na dobre zadomowiła się na terenie naszego kraju. Ludzie mylą chińską „podróbkę” z naszą rodzimą biedronką. Jeżeli przyjrzymy się jej się bliżej widać znaczącą różnicę. Po raz pierwszy chińska biedronka została zauważona w 2006 r. w Poznaniu. Gatunek ten wymknął się spod kontroli i szybko rozprzestrzenił się na tereny Europy. Naturalnym siedliskiem tego owada są tereny wschodniej i środkowej Azji.
Do ciekawostek można zaliczyć fakt, ze biedronki te mają różne ubarwienie w obrębie gatunku. Od żółtego i pomarańczowego po czarny z czerwonymi kropkami. Biedronka ta przypomina naszą rodzimą siedmiokropkę, ale na jej ciele może być od 0 do 23 kropek. Biedronka azjatycka skutecznie ogranicza populacje mszyc i po to głównie została wyhodowana. Niestety ekspansywność tego gatunku spowodowała duże zagrożenie dla naszej rodzimej biedronki.
Pierwszy raz w Lublinie zaobserwowano ją kilka lat temu
Biedronka azjatycka żeruje na owocach i staje się szkodnikiem sadów. W ciepłe dni można było zaobserwować migracje tych owadów do wnętrza naszych domostw. Osobniki tego gatunki wspinają się po ścianach budynków mieszkalnych. Dużo jest ich również w oknach. Niestety może być groźna dla ludzi, o czym świadczą reakcje alergiczne na jej ukąszenia. Do kontaktu najczęściej dochodzi w warunkach domowych. Alergia na biedronkę pojawia się najczęściej jesienią, ale także wiosną.
Alergeny są obecne w hemolimfie, substancji wydzielanej przez stawy udowo-goleniowe biedronki. Objawy nadwrażliwości obejmują: alergiczne zapalenie spojówek, astmę, pokrzywkę i obrzęk naczynioruchowy. Uczulenie może zakończyć się pobytem w szpitalu. Nie warto więc brać tego owada na ręce. Muszą pamiętać o tym przede wszystkim rodzice dzieci przebywających teraz na placach zabaw.
(fot. lublin112.pl, Hedwig Storch Wikipedia)
No im masz . Kiedyś stonka teraz biedroneczka . Straszne .
Tą plagę trzeba tępić. Teraz zbierają się całe roje przy oknach, najgorsze jest to że jest bardzo ruchliwa i agresywna oraz że niszczy nasze biedronki. W Lublinie występowała już ok 10 lat temu ale jakoś nikt o tym nie pisał. Podobna do naszej siedmiokropki to nie jest co z resztą widać na zdjęciach, nasza biedronka ma kropki a ta można powiedzieć że łatki.
Widziałem takie już dawno, ale nie przypuszczałem, że to jakiś hodowlany mutant.
To nie mutant.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Harmonia_axyridis
Prawdziwy hit wszystkich portali. Już widzę jak Janusze i Grażyny liczą kropki. Teraz bezmyślny naród, będzie tępił owady jak leci, bo przecież są niebezpieczne dla ludzi. W przyszłym roku zabraknie chemii na walkę z mszycami.
jaki hit portali Januszu, po prostu wyszło szydło z worka, że walka tymi biedronkami z mszycami wymknęła się spod kontroli i zaczęły stwarzać problemy ludziom, A MOŻE BY TAM POSZUKAĆ OSÓB ODPOWIEDZIALNYCH ZA TAKI STAN RZECZY?? są NIEBEZPIECZNE dla ALERGIKÓW januszku, na ciebie chemii nie zabraknie, stoi i czeka, A MOŻE KTOŚ JUŻ ZNALAZŁ DOBRY PRODUKT NA ODSTRASZANIE TEGO GUNWNA???
Twój ulubiony łonet o tym nie napisał?
PISuary ja by mogli i to by na Tuska zgonili , a więc to wina Szydło
To tylko biedronki. Prawdziwą chińską inwazję szykuje nam pan premier MAOwiecki.
O ile dobrze pamiętam, to TuSSk chińczyków do budowy autostrad ściągnął. Całe szczęście, że choć ze stratą dla Skarbu Państwa, w Polsce się nie zadomowili.
Pisze sie „jesienia” a nie „na jesieni”
Chyba….
BIEDROŃki takie są….