Sobota, 20 kwietnia 202420/04/2024
690 680 960
690 680 960

Firlej: XII Zlot Mitsumaniaków

Ostatni weekend sierpnia wpisał się w tradycję Oficjalnego Klubu Miłośników Marki Mitsubishi – MitsuManiaki, jako termin ogólnopolskiego Zlotu. W tym roku organizatorzy serdecznie zapraszają do Ośrodka Szkoleniowo-Wypoczynkowego „Wodnik” w miejscowości Firlej k/ Lubartowa.

w dniach 29-31 sierpnia 2014 r. odbędzie się XII Ogólnopolski Zlot Klubu. Lubelszczyzna, zazwyczaj pomijana w planach urlopowych podróży, będzie po raz pierwszy gospodarzem zlotu, więc dla wielu osób będzie to okazja do poznania tego pięknego regionu jako miejsca odpoczynku i spokoju, miejsca atrakcyjnego turystycznie, do którego warto wracać w kolejnych latach.

Zlot oficjalnie rozpocznie się w piątek 29 sierpnia 2014 r., ale część Klubowiczów zapowiedziała swój przyjazd już na tydzień przed Zlotem. Organizatorzy spodziewają się przyjazdu około 300 aut z Polski oraz z zagranicy. Na Zlocie będzie można obejrzeć znakomitą większość modeli samochodów marki Mitsubishi, w tym również pojazdy, których nie spotyka się często na polskich drogach. Wszystkie samochody będzie można obejrzeć na terenie OSW „Wodnik”.

W trakcie 3-dniowego spotkania organizatorzy zapewnią uczestnikom zlotu liczne atrakcje towarzyszące, takie jak: MitsuPiada – konkursy międzyregionalne, konkursy drużynowe, licytację na rzecz MitsuManiaki Dzieciom czy dyskotekę. Każdy z uczestników będzie mógł przekonać się w symulatorze, jak zachowuje się organizm podczas dachowania, a najmłodsi uczestnicy Zlotu będą mogli spędzić czas na zabawach pod opieką animatorów.

Patronat Honorowy tegorocznego zlotu objął Marszałek Województwa Lubelskiego Sławomir Sosnowski.

Zlot uświetnią swoją obecnością przedstawiciele MMC Car Poland Sp. z o.o., pod patronatem którego działa Klub.

2014-08-21 07:17:38
(fot. Hatsukari715)

12 komentarzy

  1. Mam nadzieję iż Policja skrupulatnie przebada wszystkich kierowców w niedziele rano !!

  2. I tak nikt się nie będzie witał ze sobą, rano się widzieli w warsztacie.

    • Zdaje się, że kolega ma francuski lub włoski samochód i żal dupę ściska, że japońskie samochody się nie psują.

      • Sorki, ale miałem od nowości Carismę, drugą albo i 1,5 kolejnej zostawiłem w serwisie. Nigdy więcej tych tandetnych diamentów… Nigdy więcej.

      • haha nie psują? haha to mnie teraz rozbawiłeś, jakiś tydzień temu koledze na lawecie zabierali nowiutką KIA, z tego roku, pojechał do pracy wychodzi i nie chce zapalić i tylko laweta, powiedział że nigdy więcej tego gówna. Włoskie auta złe? Ferrari, Lambo? no ładnie skoro dla ciebie auta warte parę milionów zł to złomy, nie mamy o czym rozmawiać. NIE MA AUTA KTÓRE SIĘ NIE PSUJE zrozum to dzieciaku. Ale ciesze się że masz taką opinię o Francuskich autach, przynajmniej takie debile nie będą jeździć nimi a cena aut dzięki temu maleje a niektórzy na tym korzystają i jeżdżą autem z wyposażeniem o jakim ty możesz w swoim japońskim aucie pomarzyć.

      • jak nie będziesz dbać to każdy się będzie psuł, zrozumiesz jak zaczniesz zarabiać i naprawiać auto za własne pieniądze to się dowiesz że ten twój jakończyk nie różni się od tych francuzów czy włoskich, większość aut posiada te same części bo są robione we współpracy z innymi koncernami.

      • Swoją drogą kolega ma mitsubishi outlander, coś mu padło, auto nie ma siły, trzeba zgasić poczekać chwilę i próbować, czasem przechodzi czasem nie, autko nie ma nawet 50k przebiegu i takie jaja? Jak mi o tym powiedział to powiedziałem że nigdy nie kupię tego czegoś, w ASO rozkładają ręce, zaproponowali wymianę turba bo może to tego wina ale na koszt właściciela. jakońskie auta be.

      • wejdźmy na forum japońskich aut i poczytajmy czy się nie psują, psują się wszystkie więc nie pitol głupot, tylko że japońskie są gorsze w naprawie tzw. trudniejsze i droższe.

  3. to już nie są auta japońskie tylko mają znaczek japoński. Chcąc mieć japońskie auto z japońskim znaczkiem trzeba się trochę wysilić.
    carsima to skałdak, ma to coś wspólnego z renault i volvo. więc zaq to co się psuje w carismie to najczęściej skrzynia renault(francuska). outlander ma 2.0 tdi od vw. japoński jest tam silnik 2,4 . Można jeszcze kupić outlandera ze znakiem peugeot i citroen z 2,2 hdi

  4. dokładnie jak KAT mówi, na prawdziwie made in Japan rzadko się narzeka

Z kraju