Dwa piątkowe zwycięstwa w Lublinie. Motor Lublin pokonał Górnik Zabrze, Orlen Oil Motor Lublin zapewnił sobie finał
14:35 14-09-2024 | Autor: redakcja
Jedna bramka dała zwycięstwo
W 8. kolejce PKO BP Ekstraklasy Motor Lublin odniósł cenne zwycięstwo, pokonując na własnym boisku Górnik Zabrze 1:0. Jedynego gola w tym spotkaniu zdobył Christopher Simon, a na trybunach Areny Lublin zasiadło 12 497 widzów, którzy mogli cieszyć się sukcesem swojego zespołu.
Mecz rozpoczął się od przewagi Motoru, który od pierwszych minut kontrolował przebieg spotkania, utrzymując się przy piłce i konstruując groźne ataki. Już w 7. minucie drużyna z Lublina mogła objąć prowadzenie, kiedy to Samuel Mráz uderzył głową po dośrodkowaniu Jacquesa Ndiaye, ale piłka trafiła jedynie w słupek. Górnik Zabrze, mimo nacisku gospodarzy, nie pozostał bez odpowiedzi. W 29. minucie Lukas Podolski znalazł się w dogodnej sytuacji, lecz Ivan Brkic skutecznie obronił jego strzał.
Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem, a klarownych sytuacji brakowało. Po przerwie, w 49. minucie, Motor zdołał przełamać defensywę rywala. Christopher Simon oddał precyzyjny strzał zza pola karnego, zdobywając bramkę na wagę zwycięstwa. Chwilę później Motor miał szansę podwyższyć prowadzenie, jednak Mráz po raz kolejny trafił w słupek.
Górnik próbował odrobić stratę, ale podopieczni trenera Stolarskiego umiejętnie kontrolowali mecz. W końcówce Jacques Ndiaye miał szansę na drugą bramkę dla Motoru, lecz Michał Szromnik popisał się skuteczną interwencją. Motorowcy wytrwali do końca, skutecznie broniąc wyniku i dopisując cenne trzy punkty do ligowej tabeli.
Statystyki meczu:
Motor Lublin 1:0 Górnik Zabrze
Bramki: 1:0 Christopher Simon (49’)
Motor Lublin: Ivan Brkic – Filip Wójcik, Sebastian Rudol, Marek Bartoš, Krystian Palacz (66’ Filip Luberecki) – Bartosz Wolski, Sergi Samper (73’ Mathieu Scalet), Christopher Simon (66’ Kaan Caliskaner) – Mbaye Jacques Ndiaye, Samuel Mráz (83’ Kacper Wełniak), Michał Król
Górnik Zabrze: Michał Szromnik – Dominik Szala (85’ Manu Sanchez), Kryspin Szcześniak, Josema Sanchez, Erik Janza – Damian Rasak, Patrik Hellebrand (79’ Aleksander Tobolik) – Norbert Wojtuszek (65’ Lukas Ambros), Lukas Podolski (85’ Aleksander Buksa), Taofeek Ismaheel – Luka Zahović (65’ Sinan Bakis)
Żółte kartki: Ndiaye – Wojtuszek, Josema
Orlen Oil Motor Lublin po raz czwarty ma żużlowy finał
Orlen Oil Motor Lublin po raz czwarty z rzędu awansował do finału PGE Ekstraligi, pokonując KS Apator Toruń wynikiem 59:31. To kolejny sukces zespołu, który od kilku sezonów dominuje na żużlowych torach i wciąż potwierdza swoją klasę.
Mecz od samego początku układał się pod dyktando lublinian, którzy dominowali na torze, nie dając rywalom większych szans na odrobienie strat. Robert Lambert z Apatora Toruń walczył dzielnie, zdobywając 15 punktów, ale to nie wystarczyło, aby zagrozić pewnemu awansowi Motoru.
Wynik:
Orlen Oil Motor Lublin 59:31 KS Apator Toruń
Punktacja Motoru Lublin:
- Dominik Kubera: 10+1 (3,3,2,2*,-)
- Fredrik Lindgren: 11+1 (3,1,1*,3,3)
- Mateusz Cierniak: 7+2 (1,2*,2*,2)
- Jack Holder: 11+1 (1*,3,3,3,1)
- Bartosz Zmarzlik: 9+1 (2,2,3,2*,-)
- Wiktor Przyjemski: 8+1 (3,2*,0,3)
- Bartosz Bańbor: 3+2 (2*,0,1*,0)
Punktacja Apatora Toruń:
- Patryk Dudek: 5+1 (2,1,0,1,0,1*)
- Robert Lambert: 15 (3,1,3,3,3,2)
- Paweł Przedpełski: 4+1 (1,0,1*,0,2)
- Emil Sajfutdinow: 6 (0,2,2,1,1,0)
- Krzysztof Lewandowski: 0 (0,0,0)
- Antoni Kawczyński: 1 (1,0,0)
Motor Lublin pewnie zmierza po kolejne trofeum, a finał zapowiada się niezwykle emocjonująco!
Jakże dużo polskich nazwisk.