Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Dominów: Podczas imprezy urodzinowej wypadł z pierwszego piętra

Pobytem w szpitalu zakończyła się impreza urodzinowa dla jednego z 17-latków. W trakcie zabawy wypadł przez balkon.

W nocy z soboty na niedzielę w jednym z domów w podlubelskim Dominowie odbywała się impreza urodzinowa. Odgłosy wesołej zabawy młodych ludzi słychać było z daleka, jednak w środku nocy okoliczni mieszkańcy usłyszeli także krzyki. Okazało się, że z pierwszego piętra spadł jeden z nastolatków.

Na miejscu interweniowało pogotowie ratunkowe i policja. Ratownicy zastali nieprzytomnego młodego człowieka, leżącego przed domem. Został on przetransportowany do szpitala. Tam po badaniach lekarze stwierdzili, że nastolatek miał bardzo dużo szczęścia. Oprócz zwichniętego nadgarstka, rozbitego łuku brwiowego i kilku siniaków, nie doznał on poważniejszych obrażeń.

Przy okazji wyszło na jaw, że do zdarzenia przyczynił się alkohol. – Zgłoszenie otrzymaliśmy o godzinie 2:40. Funkcjonariusze ustalili, że 17-letni mieszkaniec Lublina wypadł z balkonu znajdującego się na pierwszym piętrze budynku. Badanie alkomatem wykazało u niego 1,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu – wyjaśniał nam podkom. Kamil Gołębiowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy od czytelników. DZIĘKUJEMY!

(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)
2015-08-24 22:13:51

15 komentarzy

  1. Nieprzytomny- łażący? Naprawde?

  2. coraz lepiej: cyt. ,,Ratownicy zastali nieprzytomnego młodego człowieka, łażącego przed domem.” to łażącego czy może myśleliście o leżącym ?

  3. o 3 rano 1,2 promila ? i jeszcze wypadł z balkonu ? co to za imprezy teraz robią ? kiedyś to się piło w liceum kilka dni z rzędu, myślę że podchodziliśmy pod kilka promili spokojnie i nic nikomu się nie działo 🙂 czy to działka nad jeziorem, czy domówka w wieżowcu 🙂

    • Cienizna moralna i fizyczna w obcisłym podkoszulku… Kiedyś 1,2 promila po łikendowym chlaniu, to się koło wtorku miało. 😉

  4. Cymbałki czepiają się literówek,bez sensu..

  5. Były Premier Dominowa

    a może był po narkotykach ? jak mając niespełna ponad 1 promila można wypaść z balkonu

    • Pan Cieć z Alei Lubartowskiej w Lublinie k/Świdnika

      Szanowny pan premier z Dominowa, łaskawie nie wspomniał o dwóch innych możliwościach, które mogły być przyczynę swobodnego lotu tego pijanego durnia w kierunku Matki Ziemi – Pozwoli Pan, że uzupełnię, jak to czasami tu piszą „blądynki”: „Może zasłaaabł, albo zasnąąął”.

      Tak, czy inaczej „cha” mu w „de” na trzy i pół cala co najmniej.

  6. Szkoda,że nic poważnego mu się nie stało.

  7. co na to rodzice? 😉

    • Kaśka w relacji na gorąco z pod samego Jaśka

      Cieszą się, że tym razem przeżył, a w duchu liczą, że kolejny raz lotu ku Matce Ziemi nie będzie taki szczęśliwy.
      W końcu to dorośli ludzie i umieją liczyć (a może nawet i czytać !) – pogrzeb wraz całą oprawą taniej kosztuje niż utrzymanie takiego „skoczka”.

  8. Kurna 1,2 promila to cieniutka ta młodzież dzisiejsza. Ja w młodości o 2.40 to miałem ponad 3 promile i jeszcze się biegło na stacje paliw po wódkę

    • Masz szczęście, że na trasie nie miałeś balkonu na pierwszym piętrze, albo chociaż mostu z którego mógłbyś swobodnie lecieć w kierunku nakazanym przez przyciąganie ziemskie. 🙂
      Ten dureń opisany w artykule nie miał takiego farta. 🙂

  9. Widac ze Stasiek

Z kraju