Brodacze ze Sławatycz mogą trafić na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego
17:36 02-09-2020
W Sławatyczach przeprowadzone zostaną konsultacje społeczne dotyczące zamiaru zgłoszenia „Obrzędu pożegnania starego roku Brodacze ze Sławatycz” do wpisu na Krajową listę ochrony niematerialnego dziedzictwa kulturowego. Sławatycze to jedyne miejsce w Polsce, gdzie można spotkać słynnych brodaczy. Przez ostatnie trzy dni grudnia, przebierańcy od lat paradują po ulicach, zaczepiając przechodniów czy też kierowców, jednak jak każdy twierdzi, spotkanie z nimi przynosi szczęście w nadchodzącym roku.
Tradycja sławatyckich brodaczy kultywowana jest dzięki członkom Gminnego Ośrodka Kultury. To oni każdego roku starają się, by znani obecnie już w całym kraju przebierańcy nie przeszli do historii. Obecnie, by zachęcić jak najwięcej mieszkańców, organizowany jest konkurs na najładniejszy strój Brodacza.
Kiedy pierwsi brodacze pojawili się w rejonie Sławatycz, tego obecnie już nikt nie pamięta. Wiadomo jest, że tradycja przekazywana jest z pokolenia na pokolenie, od bardzo dawna. Pewne jest to, że odkąd sięgnąć pamięcią, zawsze w ten sposób żegnano stary rok. Określenie brodacze wzięło się od bardzo długich bród wykonanych z lnianego włókna, które przyczepiała sobie miejscowa ludność. Miały one przynieść długie życie, duże doświadczenie a także bogactwo przeżyć.
Teraz, aby ta jedyna w swoim rodzaju tradycja nie odeszła w zapomnienie, powstał pomysł wpisania obrzędu na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego. Zaplanowane na 16 września spotkanie ma celu przedyskutowanie znaczenie tego dziedzictwa, uzyskanie zgody na wpis i wyłonienie upoważnionego przedstawiciela społeczności. Listę prowadzi Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego wspólnie z Narodowym Instytutem Dziedzictwa
(fot. GOK Sławatycze)
I bardzo kurde dobrze, bardzo mi się to podoba.
fajne podoba mi się pojadę w grudniu i zobaczę na własne oczy
Ciekawe co na to proboszcz, czy akceptuje taki pogański obyczaj.