Środa, 15 stycznia 202515/01/2025
690 680 960
690 680 960

Black Friday na rynku nieruchomości. W Lublinie słabą sprzedaż deweloperzy ratują promocjami

Aby przed końcem roku skłonić niezdecydowanych do zakupu mieszkania, lubelscy deweloperzy przygotowali sezonowe promocje. W 8 ofertach specjalnych na Black Friday 2024 podsuwają rabaty sięgające aż 134 tys. zł oraz przeceny do -20%. W innych miastach także prezenty: miejsca garażowe, komórki lokatorskie i egzotyczne wycieczki.

Black Friday może się kojarzyć z zakupami spontanicznymi, jednak zjawisko jesiennych obniżek funkcjonuje także na rynku nieruchomości.

– Pozwala przyciągnąć uwagę tych, którzy planują zakup nowego mieszkania, ale z różnych powodów wstrzymują się z decyzją. Jedni czekają na obniżki cen, inni na korzystniejsze warunki kredytowe. Są też tacy, którzy mają problem z wyborem konkretnego mieszkania ze względu na zbyt szeroką ofertę. Promocja może być czynnikiem, który przeważy szalę -wyjaśnia Marek Wielgo, ekspert portalu Rynekpierwotny.pl. Razem z nim sprawdzamy, jak sprawy wyglądają w praktyce.

Black Friday 2024 w Lubelskiem: promocji 4x więcej

Rynek nieruchomości zamarł w oczekiwaniu na decyzje co do kredytu 0%, więc deweloperzy promują swoje realizacje wyjątkowo intensywnie. Sezonowych akcji marketingowych – dni otwartych, ofert last minute, promocji i przecen – w okolicach Black Friday 2024 w całym kraju ogłosili o połowę więcej niż przed rokiem. I, co ważne, wystartowali z nimi o miesiąc wcześniej. Dane za październik i listopad mówią więc o 396 ofertach promocyjnych w Polsce wobec ogółem 1,5 tys. inwestycji mieszkaniowych.

Oczywiście nie wszędzie działania marketingowe są równie intensywne.

– W Warszawie firmy deweloperskie ogłaszają sprzedaż mieszkań w 223 inwestycjach, a tylko w 38 oferują promocje. Jednak w Krakowie w 129 inwestycjach jest 31 akcji specjalnych, we Wrocławiu na 123 budowach 43 promocje, w Łodzi 109 i 37, w Poznaniu 88 i 51, a w Gdańsku 103 i 56. W Lublinie wśród 51 aktywnych ofert 8 to akcje specjalne – wylicza Marek Wielgo. W świetle przekrojowych danych oznacza to aż czterokrotny wzrost rok do roku w naszym regionie.

Dla szukających nowego domu i dla inwestorów

W całym kraju deweloperzy kuszą voucherami na podróż do ciepłych krajów, poradę architekta wnętrz albo zakup urządzeń RTV i AGD. Do dużych metraży dodają gratis miejsce w hali garażowej lub komórkę lokatorską, choć to w praktyce często kwestia wizerunkowa – forma maskowania kolejnego etapu przecen.

Pod szyldem Black Week 2024 w rejonie Lublina znalazły się natomiast głównie akcje rabatowe. Jeden z wielkich, ogólnopolskich deweloperów kusi lubelskich klientów rabatami aż do 134 tys. zł. Mowa jednak o sumie upustów dotyczących 20 wybranych przez niego mieszkań. To dobry sposób na wyprzedanie lokali po pierwsze gotowych, a po drugie mniej atrakcyjnie zlokalizowanych i tych o trudniejszym układzie wnętrz.

Ponadto w Lublinie są do wzięcia rabaty 20% na całość transakcji albo upust 500 zł na każdy metr kwadratowy. Specyficzną formą promocji jest nagroda 5000 zł za polecenie lubelskiej oferty dewelopera komuś spośród krewnych czy znajomych.

Co znamienne, nieruchomościowy Black Week w Lublinie to oferty adresowane do różnych grup klientów – tych, którzy w nowym mieszkaniu chcą po prostu zamieszkać i tych, co rozważają zakup nieruchomości w celu wynajmu albo po prostu ulokowania nadwyżek kapitału. Klienci gotówkowi mogą otrzymać umowę deweloperską za 0 zł (czyli zwolnienie z marży), o ile podpiszą ją w ciągu 3 dni od zawarcia umowy rezerwacyjnej.

Warto negocjować! Nie tylko w Black Friday 2024

Do skorzystania z większości promocji na Black Friday 2024 w Lublinie zwykle wystarcza samo zawarcie umowy rezerwacyjnej. Jeśli zakup nie dojdzie do skutku z powodu nieprzyznania kredytu, opłata rezerwacyjna powinna wrócić do klienta. Ale to nie wszystko.

– Przede wszystkim można i trzeba negocjować cenę mieszkania, zresztą nie tylko w Black Friday – radzi Marek Wielgo.

Najlepsze ceny da się ugrać w formule first minute i last minute oraz przy zakupach gotówkowych, ale obecne chłodzenie na rynku ułatwia pertraktacje cenowe także klientom kredytowym.

Potencjalnych nabywców, którzy wstrzymują się z zakupem ze względu na wysokie oprocentowanie kredytów hipotecznych, powinni pytać także o harmonogram płatności: 10/90, 20/80 lub 30/70.

– Klient kredytowy w ten sposób oszczędza na odsetkach. Natomiast nabywca gotówkowy aż do chwili odbioru mieszkania będzie obracać kapitałem albo zyska dodatkowy czas, by dozbierać wymaganą sumę – objaśnia ekspert portalu Rynekpierwotny.pl. – Znaczenie ma także aspekt psychologiczny. Możliwość wpłaty 90% ceny mieszkania przy odbiorze kluczy zapewnia kupującemu poczucie bezpieczeństwa – dodaje.

Dodaj komentarz

Z kraju

Biznes i handel

Polityka i społeczeństwo

Zdrowie i styl życia

Nauka i technologia