Środa, 24 kwietnia 202424/04/2024
690 680 960
690 680 960

Azjatyckie biedronki w natarciu. Owady wchodzą do mieszkań, należy na nie uważać (zdjęcia)

Co roku o tej porze powraca problem z natrętnymi azjatyckimi biedronkami. Owady spacerują w rejonie okien lub balkonów, wchodzą także do mieszkań. Dla osób uczulonych na ich wydzieliny, kontakt z owadami może zakończyć się pobytem w szpitalu.

Azjatycka biedronka na dobre zadomowiła się w Polsce i w okresie jesiennym jest nieproszonym gościem w naszych domach. Osoby mające pierwszy kontakt z tym owadem mogą go pomylić z naszą rodzimą biedronką. Jednak chwila obserwacji pozwala stwierdzić, że nie jest to polska siedmiokropka.

Po raz pierwszy owad ten został zauważony w 2006 r. w Poznaniu. Jak się okazało, gatunek ten wymknął się spod kontroli i szybko rozprzestrzenił się na terenie niemal całej Europy. Naturalnym siedliskiem tego owada są tereny wschodniej i środkowej Azji.

Jeżeli przyjrzymy się bliżej azjatyckiej biedronce widać znaczącą różnicę. Biedronki te mają różne ubarwienie w obrębie gatunku. Od żółtego i pomarańczowego po czarny z czerwonymi kropkami. Biedronka ta przypomina naszą rodzimą siedmiokropkę, ale na jej ciele może być od 0 do 23 kropek. Biedronka azjatycka skutecznie ogranicza populacje mszyc i po to głównie została wyhodowana. Niestety ekspansywność tego gatunku spowodowała duże zagrożenie dla naszej rodzimej biedronki.

W Lublinie biedronkę azjatycką zaobserwowano kilka lat temu. Niestety jest ona szkodnikiem sadów, ponieważ żeruje na owocach. W ciepłe dni, takie jak dzisiaj, można zaobserwować migracje tych owadów do wnętrza domostw. Osobniki tego gatunki wspinają się po ścianach budynków mieszkalnych. Dużo jest ich również na oknach czy balkonach.

Owad ten może być groźny dla ludzi, o czym świadczą reakcje alergiczne na jej ukąszenia. Do kontaktu najczęściej dochodzi w warunkach domowych. Alergia na biedronkę pojawia się najczęściej jesienią, ale także wiosną. Alergeny są obecne w hemolimfie, substancji wydzielanej przez stawy udowo-goleniowe biedronki. Objawy nadwrażliwości obejmują: alergiczne zapalenie spojówek, astmę, pokrzywkę i obrzęk naczynioruchowy. Uczulenie może zakończyć się pobytem w szpitalu. Nie warto więc brać tego owada na ręce. Muszą pamiętać o tym przede wszystkim rodzice dzieci przebywających teraz na placach zabaw.

Azjatyckie biedronki w natarciu. Owady wchodzą do mieszkań, należy na nie uważać (zdjęcia)

(fot. lublin112.pl, Hedwig Storch Wikipedia)

14 komentarzy

  1. Pierwsze osobniki pewnie przyjechały z paczkami z alibaby.

  2. A ta z szyldu Biedronki to nasza polska czy azjatycka? Bo nie ma zdjęcia do porównania.

  3. Jak się przyjrzeć to zauważam skośne jej oczy

  4. Co za czasy. Nawet polskie biedronki mają swoje chińskie podróby.

  5. Kupa tego różnego dziadostwa.
    W lesie znowu latające kleszcze.

  6. A redakcja zamiast napisać że należy tępić szkodnika to pisze żeby go omijać i pozwolić mu spokojnie się rozmnażać.

  7. Nic nie zrozumiałem, liczyć kropki i rozkiszczać jeśli nie mają siódemki na grzbiecie? Toż to rasizm i ksenofobia!

  8. a jak można z nimi walczyc jak ich sie pozbyc

    • Widzisz maria, jest taka specjalna maść na biedronki azjatyckie. Łapiesz taką biedronkę, smarujesz i po kilku dniach osobnik zdycha. 🙂

  9. Założyć sobie moskitiery i nic nie będzie latać i wchodzić.

Z kraju