Al. Kraśnicka: Nieudany manewr kierowcy bmw. Uderzył w sygnalizator, który spadł na volkswagena
19:42 23-03-2017
Do zdarzenia doszło w czwartek około godziny 18:30 na al. Kraśnickiej w Lublinie. Na skrzyżowaniu z ul. Nałęczowską samochód osobowy uderzył w slup sygnalizacji świetlnej. Na miejscu interweniowała policja, straż pożarna i zespół ratownictwa medycznego.
Jak wstepnie ustalili funkcjonariusze lubelskiej drogówki, kierujący bmw młody kierowca, jechał od strony ul. Nałęczowskiej. Wykonując manewr skrętu w lewo, w kierunku al. Racławickich, stracił panowanie nad pojazdem. Auto wpadło w poślizg i uderzyło bokiem w słup sygnalizatora przejścia dla pieszych.
W wyniku zdarzenia sygnalizator uderzył w oczekującego na możliwość skrętu w ul. Głęboką volkswagena. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Kierowcy pojazdów byli trzeźwi.
miszcz driftu pokonany przez sygnalizator.
Ha , zapomniał młody że ma tylny napęd.
widzialem to e36 czerwone wiele razy , pozdrawiam wlasciciel czarnego e60 , szkoda ze nie wyszlo ale po to sie ma bmw a nie jak jakies powolniaki w wieswagenach i innych vagach.co jada jak ofermy . pozdro koles e60
@bolo
A co to w portkach nic nie mamy ze sie gratem przechwalamy?
Kolejny miszcz kierownicy, tylko patrzec jak nastepny sygnalizator wyrwie:( dziury w lublinie sa wszedzie takie ze i 50 ciezko jechac, no ale napisz raz jeszcze ze masz e60, moze artykul o Tobie i Twojej beemce napisza. To tylko samochod wyluzuj, zycie ma glebszy sens niz podniecanie sie autkiem…
czesto widdze jak te stare bejce skręcają bokiem. i nie chodzi że śnieg spadł i jest radość
Pajacu wracaj na kartoflisko a nie normalnym ludziom życie utrudniasz. Jest dres, jest stare bmw, szkoda, że we łbie tylko echo.
Jakby miał buty DRIFT_CHAMPION to udało by mu się wyjść z tego cało.
Jego partner się zdziwi.
dwa złomy wyprodukowane przez po-nazistowskie niemieckie koncerny które dorobiły się grubej kasy na niewolniczej pracy milionów więźniów trzymanych siłą w obozach zagłady gdzie tyrali do śmierci z wycięczenia.
wcale mi nie żal tych złomów raczej ludzi którzy tym kierowali i jeździli i tymsamym popierali te nazistowsko-niemieckie praktyki – WSTYDŹCIE SIĘ, HAŃBA !!!
pewnie ciotka na klasyki jechała i przykozaczyć chciała.