Znaleziony w Radomiu, trafił do Lublina. Ostatecznie zamieszkał w zoo w Zamościu (zdjęcia)
09:33 08-12-2018
W mijającym tygodniu pod opiekę lubelskiej Fundacji Epicrates trafił okazały żółw lamparci znaleziony w Radomiu. Ktoś prawdopodobnie wyrzucił zwierzę. Żółw trafił do Przychodni Weterynaryjnej Rex w Lublinie, gdzie przeszedł kompleksowe badania.
Wykazały one, że żółw ma infekcję górnych dróg oddechowych. W środę został przewieziony do zamojskiego zoo, tam po zakończonym leczeniu, zamieszka.
Żółwie lamparcie żyją na rozległych afrykańskich sawannach porośniętych trawami i nielicznymi drzewami. Dorosły osobnik może mierzyć około 60 cm i ważyć około 35 kg. Żółwie trzymane w domowych terrariach nie osiągną tak imponujących rozmiarów, jednakże wielkość dorosłego osobnika może przekroczyć 40 cm i 15 kg wagi.
Ktoś, kto wyrzucił żółwia przy obecnych warunkach pogodowych skazał go na pewną śmierć. Na szczęście zwierzę zostało w porę odnalezione.
Chcecie wesprzeć działania Fundacji? Możecie to zrobić wpłacając darowiznę na konto Fundacji:
Fundacja Epicrates
Ul. Ruckemana 12/30
20-244 Lublin
Numer konta PeKaO SA – 51 1240 5497 1111 0010 3818 2838
Możesz przekazać 1% swojego podatku – Fundacja Epicrates KRS 0000377475
(fot. Fundacja Epicrates)
Piękny żółw. Ja można było wyrzucić takie zwierzę na mróz? :/
Nikt go nie wyrzucił. Sam nawiał, gdy właściciel drzwi nie zamknął i zmierzał do afryki.
Mam 3 żółwie, łzy cisną się do oczu jak widzę ludzką bezmyślność. Taka pogoda to dla nich pewna śmierć. Jak można wyrzucić bezbronne zwierzę, kiedy można go było oddać w dobre ręce…