Zdesperowany mężczyzna stał na wiadukcie. Policyjni wywiadowcy dotarli na czas (zdjęcia)
15:15 07-02-2025 | Autor: redakcja

fot. lublin112.pl
W piątek około godz. 14:30 służby ratunkowe zostały zaalarmowane o mężczyźnie, który stoi za barierkami na wiadukcie nad al. Tysiąclecia w Lublinie. Istniała obawa, iż może on chcieć skoczyć na ruchliwą jezdnię. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak nam przekazano, jako pierwsi dojechali policyjni wywiadowcy. Błyskawicznie udało im się obezwładnić ok. 40-letniego mężczyznę. Następnie został on przekazany ratownikom medycznym. Teraz trafi na konsultacje do szpitala neuropsychiatrycznego.
Przez kilka minut występowały utrudnienia w ruchu. Obecnie nie ma już żadnych problemów z przejazdem.

fot. lublin112.pl

fot. lublin112.pl
Takie samo przełożenie jednego na drugie jak moje stwierdzenie,że ty będziesz następnym ,który stanie na wiadukcie.
On dostał rachunek za prąd i gaz i chłop nie dał rady. To dobrobyt Tuska, Hołowni, Kosiniaka i tego towarzysza z pijacką gębą.
Wczoraj 33 letnia dziewczyna-kobieta, dzisiaj około 40 letni chłopak
wyrzuty sumienia, że do drugiej w nocy czekali na swoj krzyżyk w wyborach.
Ha ha jak ma nie być zdesperowany. Może logicznie myślący i trzeźwo patrzący chłop . Bo to co się dzieje dookoła przeraża tylko głąb tego nie widzi a że głąbów całe mnóstwo to się cieszą CH..j wie z czego i do czego. Teraz jak ktoś prawdę mówi albo pokazuję jest w mniejszości to zaraz wariat.
Ludzkie problemy mamy wszyscy
Pełnia dopiero za 5 dni.
No ale ciśnienie ponad 1030 hPa.
rządy bandy 4
Ano prawda.
Naprostować to co narobili pisiorowcy będzie bolesne i jeszcze potrwa…
Wcale nie potrwa długo. Na jesieni prezydent Nawrocki nie podpisze ustawy budżetowej i za rok wybory. Odmłodzony PiS dostanie większość i zatańczy z wami jak należy, już bardziej się nie da podeptać konstytucji niż wy.
Za pisiorów był dobrobyt nie zdarzały się takie rzeczy, a teraz jest to nagminne że ktoś chce targnąć się na własne życie
Janie, to by się kleiło, jakby za rządów pisu to zrobił. Ponad rok jednak rządzi nowa koalicja.
Nie prościej się utopić i nie robić komuś krzywdy.
Ale woda zimna, prąd ma każdy w domu ale wtedy czub nie robiłby przedstawienia.