Wraz z wiosną masowo uaktywniają się podpalacze. Płoną trawy i nieużytki, palił się dawny poligon
20:24 04-04-2018 | Autor: redakcja
Pierwsze dni z piękną wiosenną pogodą sprawiły, że strażacy mają już pełne ręce roboty. Wszystko z powodu płonących traw i nieużytków. Co najgorsze, w każdym przypadku są to podpalenia. Ogień podkładają zarówno osoby dorosłe, jak i pozostawione bez opieki dzieci, które w ten sposób zapewniają sobie zabawę. Ta jednak może być tragiczna w skutkach. Każdego roku, tego typu pożary pochłaniają ludzkie życie.
W Lublinie zaczęło się od dużego pożaru na dawnym poligonie na Czechowie. Z ogniem na Górkach Czechowskich walczyło sześć zastępów straży pożarnej z Lublina i okolicznych miejscowości. Podobnych zdarzeń w całym regionie jest wiele. Jak wyjaśniają strażacy, często dochodzi do naprawdę groźnych sytuacji.
Wyschnięte trawy palą się bardzo szybko, a ogień potrafi przenieść się również na tereny leśne oraz zabudowania, powodując bardzo duże straty. O ile mały z początku ogień wydaje się do opanowania, to wystarczy tylko większy powiew wiatru aby płomienie zaczęły się rozprzestrzeniać z dużą szybkością we wszystkich kierunkach. Nie brakuje także przypadków, kiedy w tego typu zdarzeniach ludzie tracą dobytek całego życia, a zdarza się, że i własne życie.
Kolejna sprawa to ogromne koszty, jakie są ponoszone w związku z wyjazdami strażaków do takich akcji. Każdorazowy wyjazd zastępu do pożaru to nawet 1000 zł. Zdarza się również, że strażacy gaszą trawę podpaloną dla zabawy przez nieodpowiedzialne osoby, a w tym czasie dochodzi do wypadku, gdzie ludzie potrzebują pilnej pomocy. Wtedy na miejsce kierowane są inne zastępy, a cenny czas ucieka.
Warto też wiedzieć, że za wypalanie traw grozi kara grzywny, a w przypadku stworzenia zagrożenia dla zdrowia i życia wielu osób a także spowodowania w wyniku pożaru znacznych strat materialnych kara pozbawienia wolności do 10 lat.
Galeria zdjęć
(fot. lublin112, nadesłane: Marek, Elżbieta, Monika, Marek, Noemi, Anna, Damian)
2018-04-04 20:11:46
A pożar na wyżynnej ?
Pierwotna fascynacja ogniem…
kleszczy tam przynajmniej nie będzie
Podpalane są wyschnięte trawy. Nie wykoszone we właściwym czasie z powodu niedbalstwa odpowiedzialnych osób. Czas rozliczyć te osoby za koszty gaszenia tych nieużytków źle zarządzanych przez właściciela gruntów.
Smog i efekt cieplarniany gotowy drodzy ekolodzy.
Lublin112, prośba jeszcze, żebyście podali (ustalili) informację komu zgaszać rolników wypalających trawy (policja, straż, WIOŚ?)
Policji.
red.
Mnie sie zdaje, że straż najpierw zgasza. Po zgaszeniu przez straż, może takowego zgaszać policja, jednak po uprzednim pozwoleniu lekarza oparzeniowego. Tylko policja nie może takiego całkowicie zgasić, a jedynie przygasić, bo całkowite zgaszanie przez policję jest u nas zabronione. Pałka do zgaszania rolników? Nu, nu, nu!
dzięki!
Dzisiaj też gnojki podpaliły nieużytki przy Różanej , a póżniej siku majty zrobio w nocy.
Jakby była skoszona to by nikt nie podpalał
Kiedyś to kozy kosiły i ludzi karmiły, ale teraz to wielkie miasto i wielkie państwo. Zwierzaka nie wolno w mieszkaniu trzymać i spać koło niego. Chyba że pies co większy od kozy, to i w łóżku kima. Łoś czy dzik, też ma prawa mieszczanina, ale nie koza, ale jakby jaka alpejska, czy alpaka, toby uszła przed służbami byleby jom wolno pasać jakoby nie miała własności i potajemnie poddajać.
Wszystkie suche trawy wypalać nie będzie kleszczy.
Jak pamiętam to było jakiś czas temu gdy jeszcze miałem czas i mogłem pozwolić sobie wypad na ryby ,jako że jestem miłośnikiem spinningu szedłem sobie z wędką i pokonywałem kilometry wtem widzę dziadka jak podpala trawę i śmieci które tam leżały ja tylko sobie pomyślałem oj dziadek dziadek żeby tylko ci się to udało długo nie musiałem czekać po 15 minutach szybko przyjechała straż pożarna i ugasiła pożar i nici z ognia i zacząłem się śmiać z dziadka on podpalił straż po chwili ugasiła hahahahahaha .
Tak wygląda sytuacja Górek od lat, w końcu należałoby je uporządkować , zaplanować ładnie. Nie dopuszczać juz do pożarów.