Środa, 11 grudnia 202411/12/2024
690 680 960
690 680 960

Wraz z wiosną masowo uaktywniają się podpalacze. Płoną trawy i nieużytki, palił się dawny poligon

Wiosna to dla jednych najpiękniejszy okres w roku, dla innych z kolei znienawidzony. Wszystko przez osoby, które podkładają ogień pod nieużytki, w wyniku czego strażacy praktycznie jeżdżą od pożaru do pożaru.

Pierwsze dni z piękną wiosenną pogodą sprawiły, że strażacy mają już pełne ręce roboty. Wszystko z powodu płonących traw i nieużytków. Co najgorsze, w każdym przypadku są to podpalenia. Ogień podkładają zarówno osoby dorosłe, jak i pozostawione bez opieki dzieci, które w ten sposób zapewniają sobie zabawę. Ta jednak może być tragiczna w skutkach. Każdego roku, tego typu pożary pochłaniają ludzkie życie.

W Lublinie zaczęło się od dużego pożaru na dawnym poligonie na Czechowie. Z ogniem na Górkach Czechowskich walczyło sześć zastępów straży pożarnej z Lublina i okolicznych miejscowości. Podobnych zdarzeń w całym regionie jest wiele. Jak wyjaśniają strażacy, często dochodzi do naprawdę groźnych sytuacji.

Wyschnięte trawy palą się bardzo szybko, a ogień potrafi przenieść się również na tereny leśne oraz zabudowania, powodując bardzo duże straty. O ile mały z początku ogień wydaje się do opanowania, to wystarczy tylko większy powiew wiatru aby płomienie zaczęły się rozprzestrzeniać z dużą szybkością we wszystkich kierunkach. Nie brakuje także przypadków, kiedy w tego typu zdarzeniach ludzie tracą dobytek całego życia, a zdarza się, że i własne życie.

Kolejna sprawa to ogromne koszty, jakie są ponoszone w związku z wyjazdami strażaków do takich akcji. Każdorazowy wyjazd zastępu do pożaru to nawet 1000 zł. Zdarza się również, że strażacy gaszą trawę podpaloną dla zabawy przez nieodpowiedzialne osoby, a w tym czasie dochodzi do wypadku, gdzie ludzie potrzebują pilnej pomocy. Wtedy na miejsce kierowane są inne zastępy, a cenny czas ucieka.

Warto też wiedzieć, że za wypalanie traw grozi kara grzywny, a w przypadku stworzenia zagrożenia dla zdrowia i życia wielu osób a także spowodowania w wyniku pożaru znacznych strat materialnych kara pozbawienia wolności do 10 lat.

(fot. lublin112, nadesłane: Marek, Elżbieta, Monika, Marek, Noemi, Anna, Damian)
2018-04-04 20:11:46

15 komentarzy

  1. A pożar na wyżynnej ?

  2. Pierwotna fascynacja ogniem…

  3. Podpalane są wyschnięte trawy. Nie wykoszone we właściwym czasie z powodu niedbalstwa odpowiedzialnych osób. Czas rozliczyć te osoby za koszty gaszenia tych nieużytków źle zarządzanych przez właściciela gruntów.

  4. Smog i efekt cieplarniany gotowy drodzy ekolodzy.

  5. Ocena: 0

    Lublin112, prośba jeszcze, żebyście podali (ustalili) informację komu zgaszać rolników wypalających trawy (policja, straż, WIOŚ?)

    • Policji.

      red.

      • Ocena: 0

        Mnie sie zdaje, że straż najpierw zgasza. Po zgaszeniu przez straż, może takowego zgaszać policja, jednak po uprzednim pozwoleniu lekarza oparzeniowego. Tylko policja nie może takiego całkowicie zgasić, a jedynie przygasić, bo całkowite zgaszanie przez policję jest u nas zabronione. Pałka do zgaszania rolników? Nu, nu, nu!

      • Ocena: 0

        dzięki!

  6. Dzisiaj też gnojki podpaliły nieużytki przy Różanej , a póżniej siku majty zrobio w nocy.

  7. Jakby była skoszona to by nikt nie podpalał

    • Ocena: 0

      Kiedyś to kozy kosiły i ludzi karmiły, ale teraz to wielkie miasto i wielkie państwo. Zwierzaka nie wolno w mieszkaniu trzymać i spać koło niego. Chyba że pies co większy od kozy, to i w łóżku kima. Łoś czy dzik, też ma prawa mieszczanina, ale nie koza, ale jakby jaka alpejska, czy alpaka, toby uszła przed służbami byleby jom wolno pasać jakoby nie miała własności i potajemnie poddajać.

  8. Wszystkie suche trawy wypalać nie będzie kleszczy.

  9. Ocena: 0

    Jak pamiętam to było jakiś czas temu gdy jeszcze miałem czas i mogłem pozwolić sobie wypad na ryby ,jako że jestem miłośnikiem spinningu szedłem sobie z wędką i pokonywałem kilometry wtem widzę dziadka jak podpala trawę i śmieci które tam leżały ja tylko sobie pomyślałem oj dziadek dziadek żeby tylko ci się to udało długo nie musiałem czekać po 15 minutach szybko przyjechała straż pożarna i ugasiła pożar i nici z ognia i zacząłem się śmiać z dziadka on podpalił straż po chwili ugasiła hahahahahaha .

  10. Ocena: 0

    Tak wygląda sytuacja Górek od lat, w końcu należałoby je uporządkować , zaplanować ładnie. Nie dopuszczać juz do pożarów.

Z kraju

Polityka i społeczeństwo

Nauka i technologia