Wjechał fiatem do rowu i usnął. Miał ponad 3 promile, nie mógł się wysłowić
11:53 03-02-2021
Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem. Policjanci z Opola Lubelskiego otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że miejscowości Trzciniec, w przydrożnym rowie stoi pojazd, a za kierownicą auta śpi mężczyzna.
Mundurowi na miejscu zastali stojący na poboczu w rowie samochód marki Fiat Seicento, a w środku siedzącego za kierownicą mężczyznę. Po otwarciu drzwi do pojazdu, od razu wyczuli od niego silną woń alkoholu. Kontakt z nim był bardzo utrudniony, nie mógł się ani wysłowić, a później nawet utrzymać równowagi. Nawet nie był w stanie wyjść o własnych siłach z samochodu.
Badanie alkomatem wykazało, dlaczego 33-latek czuł taką niemoc. Mężczyzna miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Co więcej, 33-latek w ogóle nie posiada uprawnień do kierowania, a pojazd którym się poruszał, nie był ubezpieczony i nie posiadał ważnych badań technicznych.
Mieszkaniec gminy Łaziska został zatrzymany. Niebawem usłyszy zarzuty za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna.
(fot. Policja Opole Lubelskie)
Z jego zatrzymaniem dzielni policjanci nie mieli kłopotu przecież nawet nie był w stanie wyjść o własnych siłach z samochodu – co innego gdyby był trzeźwy… 😆
To pewnie jakiś Turysta. On ciągle nie może się wysłowić po polsku, do tego jeszcze siada za kółko, wstyd.
Za taką kumulację : pijany, bez uprawnień, bez ubezpieczenia i przeglądu powinno być co najmniej rok więzienia plus wiadomo grzywny
Na wstępie powonno być 300 dni kwarantanny w specjalnym ośrodku.
Żaden wynik. Ostatnio w Radzyniu Podlaskim dyżurny miejscowej policji jak wracał do domu też usnął w samochodzie. Miał 4,3 promila. Jakieś trzy dni później policjant spał na poboczu w samochodzie w Dęblinie. Miał ponad 2 promile. Dlaczego tym nasza dzielna policja się nie chwali?
Jak przyjdzie konieczność, to się pochwali. Podadzą, że miał… ponad 0,5 promila.