Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Ganiali się na ulicy. O włos od tragedii

Przytomność umysłu i zachowanie szczególnej ostrożności przez kierowcę, na jednej z lubelskich uliczek osiedlowych, zapobiegły wypadkowi. Wprost przed maskę pojazdu naszego Czytelnika wybiegło dziecko. Nagranie to pokazuje, że zachowanie bezpiecznej prędkości na wąskich osiedlowych uliczkach zastawionych autami, jest niezwykle ważne. Do zdarzenia doszło przy ul. Koryznowej w Lublinie. Nagranie ku przestrodze!


2016-09-28 18:43:03
(fot. wideo nadesłane Paweł)

36 komentarzy

  1. Pogratulować rodzicom. Wybrali miejsce do zabawy zgodnie ze swoimi pustymi łbami. Szkoda, że na tory kolejowe nie poszli.

  2. Tak to jest jak chodniki zamiast dla pieszych służą jako parkingi dla samochodów.!!!

    • Co racja to racja, gdyby nie buraki z szarego Passerati i żółtego Golfa, to kierujący nie miałby najmniejszych problemów z dostrzeżeniem dziecka. Ten z Marei z początku filmu też jak widzę półtora metra zostawił dla pieszych… przykra norma na osiedlach, gdzie buractwo czuje się bezkarne za tabliczką „droga wewnętrzna”.

      • ten żłóty to akurat touran chyba. Ale zgadzam się z Tobą w 100% kolego że parkują jak chcą. Inna sprawa to że osiedla nie są przystosowane do tego że każdy ma swój samochód z tąd też parkowanie gdzie tylko się da aby pod swoim oknem albo klatką

      • Co burak może powiedzieć mądrego ?? hmm że wszyscy są burakami poza nim 🙂 Więc buraKubo rodzice buraki powinni od małego uczyć swoje dzieci że do zabaw nie służą uliczki osiedlowe.

      • co ty mozesz wiedziec o klopocie z zaparkowaniem w miescie…? Swój samochód parkujesz na podwórku, a jak goście przyjadą, to masz jeszcze dużo miejsca za stodołą. Poczekaj trollu je*any, już niedługo pozostaniesz anonimowy…

        • Stać Ciebie na samochód?
          Kup garaż/miejsce parkingowe.
          Mieszkałem trochę w Śródmieściu… jak się na parkingu pod blokiem za ciasno zrobiło, kupiłem garaż.
          Koryzonowej to nie miasto, to sypialnia miasta.
          Swój samochód parkuję w garażu, a garaż i podjazd mam na podwórku – to racja. Nie jestem bidakiem co skrobać musi tyłek na Passerati w turbognojówce tylko po to, by nie móc go gdzie na noc postawić.
          Nie stać Ciebie na garaż lub chociaż na miejsce parkingowe na parkingu? Nie stać Ciebie najwyraźniej na samochód.

          • Co pan Kuba znowu taki nerwowy? Znowu Ktoś się ośmielił skrytykować Pana Nieomylnego? Zgaszam się z jednym – „Koryzonowej” to nie miasto, bo w Lublinie jest tylko „Koryznowej”. Tak nieomylny człowiek nie może robić literówek. Nigdy!

          • Mój błąd wynikający z autokorekty.
            Przepraszam.
            Ale uważam, że jak na odpowiedź na komentarz w którym ktoś mnie nazywa „trollem je#anym”, to i tak sporą dozę spokoju zachowuję 🙂

      • To przeprowadź się ze wsi do miasta – wtedy chłopcze zrozumiesz dlaczego tak się parkuje a nie inaczej.

        • Bo się jest bidakiem?

          • Przykreleczprawdziwe

            Biedny to ty jesteś. Masz przyjaciół lub znajomych, czy tylko w internecie możesz się odezwać, bo wszyscy się już od ciebie odwrócili? Bufonem jesteś a takich raczej nikt nie lubi.

          • Widzisz – mam to w… dużym poważaniu. Mam sporo znajomych i nie potrzebuję Internetu, by błyszczeć.
            Ale nie przepadam też za chamskimi i buraczanymi zachowaniami. A za takie, od zawsze, uważam zastawianie pieszym chodników „bo przecież ja, jaśniepan posiadacz auta, nie mam gdzie zaparkować”. Hola! W tym kraju jest 17 milionów samochodów osobowych (mowa o ubezpieczonych, bo zarejestrowanych w CEPiK jest z milion więcej przynajmniej)… to, że Hrabia DeWalgodechą kupił sobie Passerati nie oznacza, że ma z jego użyciem ograniczać praw innych osób.

    • Nawet jeśli zaparkowali swoje auta na chodniku, to nie zmienia faktu, że chodnik bezpośrednio przy ulicy nie jest miejscem zabaw dla dzieci w ganianego. Do zabaw są place zabaw lub tereny zielone, więc tu oprócz wykroczenia kierowców (parkowania tych aut) pozostaje sprawa rozsądku rodziców. I tu z góry współczuję dzieciom, że mają rodziców idiotów, bo inaczej tego nazwać nie można…

  3. Chamy pozastawiały chodniki to i piesi po jezdniach biegają.

  4. Ojciec tez przytomny w pore tacy teraz są rodzice .

  5. Miećka Aniołowa

    Gratuluję temu kierowcy zdrowego rozsądku i refleksu.

    • Dzięki. Refleks jak cie mogę ale całe szczęście czasami udaje mi się przewidzieć sytuację na drodze i to było to…

  6. to nie wyglądało na zabawę,raczej facetowi synalek dał nogę i tatuś nie ogarnął w pore 🙂

    • Dokładnie tak to wyglądało. Ktoś kto nie ma dzieci to nie wie, że małe dziecko może w każdej chwili wywinąć taki numer. W 99% przypadków jesteśmy w stanie zareagować odpowiednio wcześnie, albo przedsięwziąć odpowiednie kroki zaradcze, ale pozostaje 1 % i takie sytuacje się zdarzają, że dziecko nawet dla zabawy nam zaczyna uciekać. Tylko po jaką ch…ę biegł za samochód. Jak by mi tak młody dał nogę to raczej bym pobiegł do przodu ale z drugiej strony samochodu, żeby zwrócić uwagę ewentualnych kierowców, że coś się dzieje i aby uważali.

  7. A moze to nie zabawa ?moze dziecko ojcu uciekalo ?i ten chcial je zlapac wlasnie..dobrze ze kierowca jechał ostroznie.

  8. Czy materiał został udostępniony Policji, aby nałożyła mandaty karne za zajęcie całego chodnika przez samochody-poniekąd stwarzające zagrożenie w ruchu lądowym.
    Gdyby tam nie stały, taka sytuacja nie wydarzyłaby się.

    • „W ruchu lądowym” hahahaha wymiatasz chłopie heehe

      • Ja nie widzę w tym nic śmiesznego. O ile Prawo O Ruchu Drogowym definiuje dokładnie na jakich drogach obowiązują dane przepisy to Kodeks Karny i Kodeks Wykroczeń używają wyłącznie szerokiego pojęcia „ruchu lądowego”, które dotyczy również dróg wewnętrznych, gruntowych, parkingów… Biorąc pod uwagę, że nagranie pochodzi z drogi wewnętrznej to użycie sformułowania „ruchu lądowego” jest na miejscu.

    • A na rodziców kuratora za bezmyślność…
      Ps ruch lądowy to to raczej nie jest. Lądowy owszem (przypadek), ale ruchu nie widać 🙂

      • W postanowieniu z dnia 28 maja 2008r. (…) Pojęcie „ruchu lądowego” obejmuje swoim zakresem nie tylko drogi publiczne i strefy zamieszkania, ale wszelkie miejsca ogólnie dostępne, na których odbywa się rzeczywisty ruch pojazdów, a więc również drogi wewnętrzne.

  9. Rodzice to powinni dostac jakis mandat, wtedy by sie odechcialo puszczac dzieciaka w samopas

  10. Na ul. Skibińskiej w LBN to dopiero ganiaja potrafią cały dzień prawie a rodziców brak, nikt się tym nie zainteresował jeszcze, pewnie jak się coś stanie może kogoś to czegoś nauczy.

Z kraju