W gnieździe lubelskich sokołów pojawiło się pierwsze jajo. Takiej sytuacji mało kto się spodziewał
16:36 19-03-2022
W sobotę, w gnieździe lubelskich sokołów umieszczonym na kominie Elektrociepłowni Wrotków, pojawiło się pierwsze jajo. W tym roku sporo później niż w latach ubiegłych, kiedy to samica Wrotka znosiła je 8 marca w Dzień Kobiet.
W ubiegłym roku otruty został partner Wrotki. Łupek ostatni raz widziany był 13 maja, kiedy to w godzinach wieczornych z upolowanym gołębiem przyleciał do gniazda. Po zjedzeniu tej zdobyczy, padło jedno z piskląt. Późniejsze badania wykazały obecność środka nielegalnie wykorzystywanego do eliminowania zwierząt drapieżnych. Zatruł się nim również samiec, który już nie wrócił do samicy oraz młodych.
Obserwacje nie wykazały, aby w Lublinie pojawił się nowy samiec. Wrotka pozostała z jednym z piskląt, któremu internauci nadali imię Czart. Dzięki umieszczonej w gnieździe kamerze można podglądać, czy pojawią się kolejne jaja, a tym samym, czy w tym roku będą pisklęta. Ornitolodzy wskazują, że jest to mało prawdopodobne. Jednak jak będzie, czas pokaże.
Gniazdo sokołów wędrownych z lubelskiego komina znajduje się wysokości 120 metrów nad ziemią. Zamontowano je na początku 2016 roku po tym, jak dostrzeżono w okolicy sokoła wędrownego. Była to pochodząca w Włocławka samica. Niebawem dołączył do niej samiec z Płocka. Później nazwano je Wrotka i Łupek.
Pierwszy lęg miał miejsce w 2018 roku. Wówczas, podczas kontroli gniazda okazało się, że w środku jest pięć młodych sokołów i szóste jajko, które było jednak niezalężone. Pięcioraczki zdarzają się u sokołów bardzo rzadko, w Polsce był to drugi taki przypadek. Natomiast sześć jaj było już ewenementem na skalę światową.
Życie sokolej rodziny można podglądać na żywo dzięki zamontowanym w gnieździe kamerom.
(fot. screen transmisji on line)
Czyli co – niepokalane poczęcie czy kazirodztwo?
wiesz – ptaki juz tak mają, że składają jaja niezależnie od tego, czy zapłodnione, czy nie…
Dobrze że moi bracia Niemcy nie dostarczają broni Ukrainie.
Za to całkiem niedobrze, że jesteś k r e t y n e m i gdybyś się nie kontaktował z otoczeniem, byłby to jedynie twój problem, Cóż, szkoda, że tak nie jest.
ruski troll
Jaja są co roku.
Jak zwykle gołębiarze ubijo
Czasami sobie oglądam gniazdo sokołów Lubelskich i ostatnio widzi alem wrotkę i jej synka, może doszło do kazirodztwa >:)
Teraz wrotka śpi w tym gnieździe, nie siedzi na tym jajku.
niespodzianka tym większa, że jaja już są dwa