Zakończył się sądowy proces myśliwego, który podczas polowania postrzelił swojego kolegę. Mężczyzna zmarł w wyniku wykrwawienia. Oskarżony starał się dowieść, ze nie złamał procedur, sąd był jednak innego zdania.
W sobotę rozpoczął się w regionie zaplanowany odstrzał dzików. Myśliwi przeprowadzają akcję na terenie pięciu powiatów.
Przed lubelskim ratuszem odbyła się pikieta przeciwko zaplanowanym już na ten weekend masowym polowaniom na dziki. Protestujący zapowiedzieli, że będą się starali uniemożliwić przeprowadzenie odstrzału.
W minioną sobotę w kompleksie leśnym na terenie powiatu radzyńskiego doszło do wypadku podczas polowania. 71-latek postrzelił 48-letniego mężczyznę.
Policjanci wyjaśniają okoliczności niedzielnego wypadku podczas polowania na kaczki. Mieszkaniec gminy Ruda Huta został zraniony śrutem w rękę.
Po kilkuletniej batalii sądowej zapadł wyrok dla myśliwego, który pomylił kolegę z dzikiem. Postrzelony w brzuch mężczyzna nie przeżył. Myśliwy został początkowo uniewinniony, jednak sąd miał popełnić wiele błędów.
Policjanci z Łukowa ustalają okoliczności zdarzenia do jakiego doszło wczoraj w Sięciaszce. Pocisk wystrzelony z karabinu przez myśliwego, trafił w ścianę domu i spadł na podłogę.
Chełmscy policjanci zatrzymali 38-latka, który będąc pod wpływem alkoholu polował na kaczki. Wkrótce mężczyzna stanie przed sądem.
W piątek pod siedzibą Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego w Lublinie protestujący wyrazili swój sprzeciw wobec zmian w prawie łowieckim. W proteście udział wzięło kilkadziesiąt osób.
Wczoraj informowaliśmy o niedzielnej akcji aktywistów z grupy Lublin Przeciw Myśliwym. Jak wyjaśniali, spacerując po lesie uniemożliwili przeprowadzenie kolejnego polowania. Tymczasem ustaliliśmy, że jednak się ono odbyło.
Członkowie grupy Lublin Przeciw Myśliwym przeprowadzili kolejną akcję związaną z zablokowaniem zaplanowanego przez myśliwych polowania. Nie obyło się bez gróźb, wyzwisk i prób zastraszenia.
Po raz kolejny powrócił temat wybicia całej populacji dzików na terenie od wschodniej granicy aż do Wisły. Samorządowcy twierdzą jednak, że działania tego typu nie mają sensu, gdyż zarażone ASF dziki masowo przemieszczają się na teren naszego kraju zza wschodniej granicy. Zapobiec ma temu płot.
Po kilku miesiącach względnego spokoju, w naszym regionie znów szaleje wirus Afrykańskiego Pomoru Świń. Jak twierdzi marszałek województwa, aby wytępić tą groźną chorobę, konieczne jest zlikwidowanie całej populacji dzików.
Prokuratura Okręgowa w Zamościu skierowała do sądu akt oskarżenia w sprawie Tomasza R., który na polowaniu w Dyniskach Starych postrzelił swojego kolegę. Mężczyzna zmarł w wyniku wykrwawienia.
Były już w Lublinie dziki, sarny, lisy, czasami zdarza się jeleń, ale daniel pojawił się w mieście po raz pierwszy. Zawędrował aż do Ogrodu Saskiego.