Oblodzony po opadach marznącego deszczu wiadukt stał się pułapką dla kierowców. Auta wpadały na siebie bądź też uderzały w barierki. Na miejscu pracują policjanci, droga jest zablokowana do czasu przyjazdu solarki.
Nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu było przyczyną dwóch zdarzeń drogowych, jakie po południu miały miejsce na lubelskich ulicach. W obu przypadkach nikt nie ucierpiał. Nie było też większych utrudnień w ruchu.
Zawodowy kierowca, który nie raz jechał tą trasą, potrącił ze skutkiem śmiertelnym przechodzącą przez jezdnię 12-latkę. Zignorował fakt, iż na sąsiednim pasie przed pasami stało auto. Co więcej, był to już drugi tego typu wypadek, jaki spowodował. Liczył, że uniknie pobytu w więzieniu.
Duże utrudnienia napotkają kierowcy na ul. Poligonowej w Lublinie. Zderzyły się tam dwa auta. Ruch w kierunku centrum jest całkowicie zablokowany. Na miejscu pracują policjanci.
Rodzina, znajomi a także mieszkańcy zebrali się w niedzielny wieczór, aby uczcić pamięć Wiktorii, która zmarła w wyniku potrącenia przez rozpędzone auto. Dzisiaj powinna obchodzić swoje 13 urodziny.
W miejscu, gdzie zginęła 12-letnia Wiktoria, spotkają się jej bliscy i znajomi. Zapalenie zniczy ma być jednocześnie swoistym manifestem w sprawie poprawy bezpieczeństwa.
W dzień urodzin 12-letniej dziewczynki, która tragicznie zginęła idąc na przystanek komunikacji miejskiej, jej rodzice oraz znajomi zamierzają uczcić jej pamięć. Chcą jednocześnie zwrócić uwagę na to, jak niebezpieczne jest przejście, na którym Wiktoria straciła życie.
Manewr omijania pojazdu stojącego przed przejściem dla pieszych często ma tragiczne w skutkach zakończenie. Tym razem pieszej udało się przeżyć. Jednak niewiele brakowało, aby doszło do tragedii.
Po długiej walce o życie, zmarła 12-latka, poszkodowana w wypadku na ul. Poligonowej w Lublinie. Jej obrażenia były tak poważne, że lekarze byli praktycznie bezsilni.
Przez blisko godzinę zablokowana była ul. Poligonowa w Lublinie. Samochód osobowy potrącił cztery dziki. Zwierzęta padły.