Niebawem do sądu trafi dokumentacja sprawy Nadii K., której prokuratura zarzuciła usiłowanie zabójstwa swojego nowo narodzonego dziecka. Kobieta nie przyznaje się do winy.
Przed sądem w Zamościu ruszy niedługo proces mieszkanki powiatu krasnostawskiego, którą oskarżono o usiłowanie pozbawienia życia swojego nowonarodzonego dziecka. Grozi jej dożywocie.
Dwanaście lat w więzieniu ma spędzić 23-latka, która w ubiegłym roku wrzuciła swoją córeczkę do rzeki. Dziecko nie miało żadnych szans na przeżycie.
Rozpoczął się proces młodej kobiety, która jest oskarżona o zabójstwo swojej córeczki. Miała urodzić w tajemnicy przed najbliższymi a następnie wrzucić noworodka do rzeki.
Wczoraj informowaliśmy o wyjątkowych narodzinach w lubelskim szpitalu, gdzie na świat przyszły czworaczki. Jak się okazuje, w tej samej placówce przebywa najmniejszy noworodek w Polsce.
Śledczy przesłuchali Ukrainkę, która podczas pracy w firmie zajmującej się przetwórstwem warzyw w Milejowie urodziła dziecko. Kobiecie przedstawiono już zarzuty.
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie zdarzenia, do jakiego doszło w zakładzie przetwórstwa owocowo-warzywnego w Milejowie. Postępowanie prowadzone jest w kierunku usiłowania zabójstwa dziecka.
Nocą urodziła córeczkę, następnie zaniosła ją nad rzekę i wrzuciła do wody. Już wcześniej szukała sposobów na dokonanie aborcji, poronienie lub też sprawienie, aby dziecko urodziło się martwe. 23-latce grozi dożywocie.
Makabryczne znalezisko w jednej z miejscowości w powiecie lubartowskim. W jednym z domów, w piecu, znaleziono częściowo spalone zwłoki noworodka. Do sprawy zatrzymane zostały dwie osoby.
Sąd nie miał wątpliwości, że oboje rodzice dziewczynki, której zwłoki znaleziono zakopane w ziemi, są winni śmierci noworodka. Choć konsekwentnie nie przyznawali się do winy, oboje najbliższe lata spędzą w wiezieniu.
Zwłoki dziecka przeleżały pod ziemią ponad osiem lat, aż dowiedzieli się o wszystkim policjanci. Matka noworodka usłyszała właśnie zarzuty. Trwa poszukiwanie ojca dziecka.
Kto jest ojcem noworodka, którego szczątki znaleziono zakopane w Brzezinach starają się ustalić śledczy. Wytypowano trzech mężczyzn, z którymi matka dziecka miała mieć kontakt. Dwóch zostało już wykluczonych, trzeci przebywa za granicą.